PlayStation 4: Sony sprzedało już 67,5 mln. konsol
Autor: Zbyszek | źródło: Sony | 18:50
(11)
Firma Sony prezentacji swoich wyników finansowych odnotowanych w ostatnim kwartale z dumą ogłosiła osiągnięcie kolejnego kamienia milowego w sprzedaży konsol PlayStation 4. W ciągu dokładnie 4 lat jakie minęły od momentu rynkowej premiery PS4 jesienią 2013 roku firma sprzedała 67,5 miliona urządzeń. Dla porównania poprzedni model PlayStation 3 na osiągnięcie takiego rezultatu potrzebował niespełna 6 lat obecności na rynku. Jednocześnie Sony poinformowało, że od 1 lipca do końca września sprzedaży PS4 wyniosła 4,2 mln egzemplarzy i była o 300 tyś sztuk większa niż w tym samym okresie przed rokiem.
Niestety trudno jest porównać sprzedaż PlayStation 4 do poziomu sprzedaży konkurencyjnego Xbox One - Microsoft już jakiś czas temu zaprzestał upubliczniać wyniki sprzedaży swojej konsoli. Ostatnie informacje o sprzedaży 20 milionów sztuk konsoli pochodzą z lutego 2015 roku - warto dodać, że trzy miesiące później, w maju 2015 roku Sony poinformowało o sprzedaniu 40 mln. konsol PS4.
K O M E N T A R Z E
Bardzo dobrze.... (autor: Mario1978 | data: 31/10/17 | godz.: 20:22) i właśnie takich konsumentów rynek potrzebuje ,którzy będą kupować a nie tylko biadolić o wadach i zaletach.
Możemy być pewni ,że PS5 będzie prawdziwym przełomem w wirtualnej rzeczywistości oraz w grach na dużym ekranie.
To będzie urządzenie multimedialne ,które sam PC pozazdrości.
kazda konsola dazy do tego (autor: tereu5 | data: 1/11/17 | godz.: 09:27) tyle tylko ze nowy Xbox juz jest a Pro ze stajni PS nie jest dokladnie konkurentem. Jeszcze troche to bedzie sony sprzedawac TV z wbudowana konsola :)
3-- (autor: Mario1978 | data: 1/11/17 | godz.: 10:59) To zrozumiałem ,że PS4Pro nie jest konkurentem dla XBOX ONE X tylko sam PC.
Po pierwszych przeciekach widać ,że PC będzie mieć tu problem bo jakbym miał zmieniać kartę graficzną na przykład na G1080 czy nawet G1070 to nie ma sensu a tym bardziej brać wiele droższą G1080Ti jak na nowej konsoli MICROSOFTU gry wyglądają lepiej a to są na razie tylko aktualizacje do gier.Pisanie gry pod samą konsolę wyciągnie więcej z jej możliwości.
Ciekawe jaki FPS miałyby gry na PC z kartami graficznymi NVIDIA gdyby miały taki poziom szczegółowości jak na mającej za tydzień czasu premierę nowego urządzenia multimedialnego.
... (autor: radonix | data: 1/11/17 | godz.: 15:39) Każda konsola jest warta tylko tyle, ile są warte gry na nią wydane.
wracamy do tego co już kiedyś było (autor: Sławekpl | data: 2/11/17 | godz.: 01:22) bardziej zaczyna się opłacać posiadać PC oraz konsole niż sam PC w którym co rusz dokładamy do lepsiejszych komponentów
jestem ciekaw jakby podliczyć koszt gier, możliwość ich odsprzedaży lub nie, abonamenty i wszystkie po prostu koszty jak zakup PC z odpowiednio mocną grafą aby wyświetlić podobny obraz jak z konsoli
co by taniej wyszło, PC czy konsola po podliczeniu tego wszystkiego
@7. (autor: Kenjiro | data: 2/11/17 | godz.: 11:08) Coś ci się łącza pomyliły ;-).
No ale w sumie dobrze, że nie oglądałeś stron NSFW :->.
ps4 ma juz 4 lata? (autor: komisarz | data: 2/11/17 | godz.: 14:55) czuje sie stary.
Raczej z PC będzie tak... (autor: Mario1978 | data: 2/11/17 | godz.: 15:39) że gry muszą się pojawiać w DX11 by lider nie miał problemu z wydajnością.Patrząc na cechy GPU można rzec od razu ,że TF nie będzie tu głównym parametrem także ale właśnie ukryte dodatkowe technologie ,które obsługiwane będą bez problemu przez API niskopoziomowe a konsole szczególnie będą z tego korzystać.
Przesłanki są takie ,że GLOBAL FOUNDRIES tak dopracuje swoje 7nm LP ,że AMD będzie mogło dać SONY tak mocne APU ,które samą swoją mocą obliczeniową wygeneruje tylko 30% wydajności bo reszta to będą "FICZERY" ,które dadzą taki skok w wydajności by osiągnąć te 100% a teraz jak popatrzymy na to z tej strony ,że w tych 30% zmieści się 15TeraFlop to jak dużą mocą będzie dysponować PS5.
Tutaj będzie przepaść w całkowitej wydajności sprzętu i szykuje się Nam największy skok w historii PERFOMANCE.
INTEL to już pewnie ,że nie podoła więc sam będzie ceny zmniejszał ale i NVIDIA za późno obudziła się ze swoim projektem GPU MCM i może ją to drogo kosztować.
@10. (autor: pwil2 | data: 2/11/17 | godz.: 17:35) Masz rację z rynkiem gier na PC, który tak mocno tkwi w DX11, jak bardzo nVidia ma karty zoptymalizowane pod DX11. Czy kiedyś się to zmieni? Jest szansa. nVidia swoje GTX serii 9x0 miała zaprojektowane na długo przed wprowadzeniem ich do sprzedaży (i zakończeniem prac nad DX12) i czekali tylko na proces 20nm. Następna generacja GTX 10x0 była tylko przejściem na docelowy proces 16nm. Dopiero ta generacja ma szansę to nadrobić i nowe karty mogą zyskiwać na wydajności pod DX12.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
