Twórca Linuxa: poprawki Intela dla luk w CPU to "kompletne śmieci"

1. garbage patches (autor: Conan Barbarian | data: 23/01/18 | godz.: 21:42)
   Nie widać tego jeszcze w notowaniach giełdowych, ale bez wyraźnej poprawy Intel dostanie ostro po tyłku w 2018, a AMD odegra rolę platformy ratunkowej. Na poprawę szanse są jednak marne, gdyż o nowej architekturze Intel nawet nie myślał ("szuflada pełna projektów"), a proces 10 nm Intelowi nie wypalił. Czekamy zatem na nowe proce od AMD i przesiadka na Ryzeny jest już raczej nieunikniona.
   
   
2. i bardzo dobrze ze ich pojechal (autor: pawel1207 | data: 23/01/18 | godz.: 23:15)
   moze sie sie obudza i popraewia jak nalezy ..
   
   
3. Brawo Linus (autor: asdf | data: 24/01/18 | godz.: 02:10)
   też AMD Ryzen+ wybiorę na desktop.
   
   
4. pawel1207 (autor: kombajn4 | data: 24/01/18 | godz.: 07:56)
   Wiesz co zwróć uwagę na jeden fakt na te luki narażone są wszystkie procesory Intela od jakiś 20 lat. Ciężko powiedzieć czy w ich całej firmie pracuje choć jeden inżynier który pamięta czasy sprzed powstania tych luk a całość opiera się na przewidywaniu skoków kodu - to nie jest jakiś kawałek który można łatwo wyłączyć.
   
   
5. @2 @4 (autor: akslow | data: 24/01/18 | godz.: 09:03)
   dokladnie to było założenie architektury i naprawić się tego w obecnych procesorach nie da - zajmowania procesora dodatkowymi operacjami. Obecne updaty to rodzaj obejścia dostawienia kolejnego pośrednika.
   Do wyeliminowania problemu potrzeba nowej architektury.
   
   Swoja drogę takich luk pewnie jest masa tylko nie zostały jeszcze odkryte. Gorzej, że jest to publicznie dostępne i ładnie opisane i tu już trzeba działac.
   
   
   
   
6. @5. (autor: pwil2 | data: 24/01/18 | godz.: 10:15)
   Rok temu Intel zatrudniał ludzi celem zaprojektowania nowej architektury CPU, co miało im zająć kolejne 5 lat pracy... Więc czarne chmury, jeśli ludzie się zorientują, że nowe procesory Intela też dziurawe.
   
   
7. ... (autor: MBR[PL] | data: 24/01/18 | godz.: 11:52)
   Pewnie tak jest - na temat architektury systemów i predykcji skoków nie wypowiadam się, bo nie mam na ten temat stosownej wiedzy (zresztą zdziwiłbym się gdyby ktokolwiek z nas przeglądających TPC miał na odpowiednim poziomie szczegółowości a nie ogólne informacje dostępne w mediach technicznych), ale warto zwrócić na jedno uwagę - rozmowy w tak dosadnym stylu (u Linusa nie po raz pierwszy) nie pomagają w umocnieniu pozycji otwartego oprogramowania w zastosowaniach komercyjnych innych niż centra danych/serwery sieciowe itp, tzn. desktop OS. Nie to, bym przepadał jakoś specjalnie za korpo nowomową, ale takie gadanie Linusa co mu ślina na język przyniesie zraża biznes. A bez tego nie ma desktop linuksa, bo ludzie wykorzystujący system do pracy potrzebują jak tlenu aplikacji komercyjnych firm trzecich, a nie tylko przeglądarki WWW, facebooka i pythona. Bez tego destop linuks będzie się zawsze kisił w swoim rezerwacie <1% technogeeków. Niestety.
   
   
8. @7. (autor: pwil2 | data: 24/01/18 | godz.: 13:02)
   A czy to źle, że będzie miał 1%? Wystarczą dziesiątki % udziału w serwerowniach, blisko 100% w routerach i NASach. Z klienckimi systemami problem jest taki, że nie ma jednej słusznej dystrybucji. Jest fragmentacja gorsza, niż w Androidach.
   
   
9. @8: (autor: MBR[PL] | data: 24/01/18 | godz.: 14:13)
   Z tym blisko 100% w routerach i NASach to bym nie przesadzał. Coraz większa liczba producentów daje ostatnio do routerków SOHO zamknięte oprogramowanie układowe bez źródeł choćby dlatego że potrzebuje mniej RAM/flash.Trzeba dobrze sprawdzać czy we własnym zakresie da się tam wrzucić OpenWRT itp. A co do NASów- gdy ostatnim razem potrzebowałem coś wydajniejszego niż typowy NAS 2-dyskowy SOHO (na duży NAS do domu mnie nie za bardzo stać) i stawiałem maszynkę na 6 HDD z 2x Xeon plus 2x GbLAN na starszej płycie serwerowej to był tam FreeNAS oparty o FreeBSD, a nie linuksa.
   
   
10. Juz jakis czas temu intel sie w moich oczach zeszmacil (autor: Kosiarz | data: 24/01/18 | godz.: 23:57)
    Gluty, oszukiwanie w benchmarkach, 4 rdzeniowce przycinajace sie w GTA V, sztuczne blokowanie doatepnosci starszych plyt glownych i teraz jeszcze to. Kupujac na samym piczatku Ryzena wiedzialem ze bede zadowolony i poza malymi podknieciami ze strony AMD jest git!