TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 14 lutego 2018 |
|
|
|
Nvidia Turing - specjalne karty dla wydobywców kryptowalut? Autor: Zbyszek | źródło: Digital Trends | 21:18 |
(31) | Dwa dni temu informowaliśmy, że szykowana przez Nvidia nowa generacja kart graficznych będzie należeć do serii Turing, a nie Ampere jak dotychczas przypuszczano. Tymczasem serwis Digital Trends informuje, że na rynek trafią obie wymienione wyżej serie układów, i będą przeznaczone do innych zastosowań. Seria kart Ampere ma być dedykowana dla graczy a jej pierwszymi przedstawicielami mają być GeForce GTX 2080 oraz GeForce GTX 2070, które powinny trafić na rynek w kwietniu. Seria kart Turing obejmie natomiast układ graficzne specjalnie zaprojektowane do wydobywania kryptowalut.
Ten ruch miałby spowodować, że karty graficzne dla graczy nie będą wykupywane przez osoby trudniące się wydobywaniem kryptowalut.
Jeśli tak się stanie, i zarówno serii Turing jak i Ampere trafią do sprzedaż, to dodając do tego architekturę Voltę, dedykowaną dla akceleratorów kierowanych na rynek serwerów i superkomputerów, Nvidia łącznie oferować będzie trzy różne architektury do różnych zastosowań. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- ciekawe jak chca sprawic (autor: Wyrzym | data: 15/02/18 | godz.: 17:23)
zeby kopacze nie kupili wszystkich 2 wersji tylko ta 1 wlasciwa dla nich.
- ceną?:) (autor: MacLeod | data: 15/02/18 | godz.: 18:42)
jwt
- optymalizacja (autor: arra | data: 15/02/18 | godz.: 19:26)
sterowników np.
- @ 1. (autor: Zbyszek.J | data: 15/02/18 | godz.: 22:40)
na przykład - sterowniki do Turinga nie będą obsługiwać AA, filtrowania anizotropowego, 3D Vision, SLI i co tylko można. Karty nie będą mieć wyjść wideo.
Sterowniki do GeForców dla graczy nie będą - no właśnie, co?
- cena (autor: siwydym | data: 15/02/18 | godz.: 22:56)
musiałaby być sporo niższa. co najmniej 2x niższa od normalnych kart.
co zrobią z tymi kartami za dwa lata jak będą chcieli wymienić na nowsze bardziej wydajne, albo co gorsza jak cały ten bajzel z cryptowalutami padnie? co oni zrobią z kartami bez wyjść video? rozsądniej jest zapłacić więcej i mieć pewność, że mogę jeszcze to odsprzedać. producentom wcale na tym nie zależy. bardzo na rękę im jest dzisiejsza sytuacja. ceny w sklepach kosmos a producenci zyski 4x większe jak rok temu. Śmiać mi się chciało jak czytałem, że producenci niby namawiają, żeby sklepy nie sprzedawały kart górnikom.
- @05 (autor: kombajn4 | data: 16/02/18 | godz.: 07:54)
"co zrobią z tymi kartami za dwa lata jak będą chcieli wymienić na nowsze bardziej wydajne" Jak to co zrobią? Albo wyrzucą na śmietnik albo tanio sprzedadzą komuś kto chciałby kupić używany sprzęt poprzedniej generacji do kopania krypto. To się robi w zakładzie pracy jak sprzęt wykorzystywany do produkcji przestaje spełniać swoje zadanie. Zdaje się że te całe koparki maja zwracać koszt swojej budowy w rozsądnym czasie, więc nie ma powodu (poza czystą pazernością) żeby wyeksploatowany sprzęt próbować opchnąć na aukcji. Kupił byś np wiertarkę której używali w czasie budowy biurowca i stwierdzili że już się im do niczego nie nada?
Ludzi którzy sprzedają zajechane karty które pracowały z modyfikowanym biosem jako normalne w pełni sprawne jednostki powinno się wieszać na najbliższym płocie, bo szkoda na takich marnować pocisków. Przez ten cholerny interes z górnictwem nie idzie kupić używanych kart, nowe jak są to są w horrendalnych cenach. Jakbym spotkał idiotę który wpadł na pomysł stworzenia pierwszej kryptowaluty to zafundował bym temu debilowi wizytę w szpitalu. Ktoś się martwił że z powodu stworzenia samochodów elektrycznych zacznie brakować prądu w sieci? Ciekawe dlaczego nikt nie podnosi kwestii ile prądu żłopią te wszystkie durne koparki skoro jak słyszałem niedawno ruscy nawet ekstra elektrownie atomową stawiają pod farmę kryptowalut.
- P.S. (autor: kombajn4 | data: 16/02/18 | godz.: 08:01)
zanim mi tu jakiś zapalony górnik zacznie pisać głupoty to muszę zaznaczyć jedną rzecz: żaden sprzęt produkowany do użytku domowego nie jest przystosowany do pracy 24/7. Karty dla profesjonalistów typu Quadro są dużo droższe głównie dlatego że one właśnie mają wytrzymać takie obciążenia np w centrach obliczeniowych czy superkomputerach.
- @7. (autor: myszon | data: 16/02/18 | godz.: 08:57)
Jest dokładnie odwrotnie niż myślisz. Praca 24/7 pod stałym obciążeniem jest o wiele mniej szkodliwa dla karty bo nie ma żadnych cykli termicznych. To głównie nagrzewanie i wychłodzenie zabija elektronikę. Elementy rozszerzają się i kurczą i powoli powstają mikropęknięcia, które systematycznie rosną. Jeśli jakiś sprzęt działa w stałej temperaturze pod w miarę stałym obciążeniem to te cykle po prostu nie występują.
- myszon (autor: kombajn4 | data: 16/02/18 | godz.: 09:40)
Tak? Elektronika pod obciążeniem 100% z maksymalnym prądem pod maksymalną temperaturą się nie zużywa? Kurcze te wszystkie sekcje zasilania z kondensatorami w wojskowej klasie termicznej, te wszystkie profesjonalne układy z elektronika z górnej półki są po prostu zbyteczne tak? Z jakiego ty drzewa spadłeś?
- Toż (autor: kombajn4 | data: 16/02/18 | godz.: 09:41)
sami producenci kart graficznych twierdzą że ich produkty nie są przeznaczone do ciągłej pracy pod obciążeniem (np przy kopaniu) i w takim przypadku nie będą honorować gwarancji.
- @up (autor: siwydym | data: 16/02/18 | godz.: 12:42)
.
przede wszystkim górnicy - to nie wielkie i bogate korporacje, żeby wyrzucały niepotrzebny sprzęt. I nie sądzę żeby korporację to robiły. chyba sobie czegoś dobrze nie policzyłeś.
wyobraź sobie jesteś górnikiem. masz farmę 1000 kart gtx 1070. po dwóch latach nie wiele straciły na wartośi. na szybko, a nawet bardzo szybko sprzedajesz je dzisiaj po 1500zł, czyli praktycznie tyle samo co kupiłeś. teraz pomnóż to przez 1000 (słownie jeden tysiąc ). dalej myślisz że ktoś je wyrzuci na śmietnik? a przykład z wiertarką trochę słaby. zdziwił byś się jakie używane rzeczy ludzie kupują, nie tylko wiertarki. nie do końca pewny jestem czy te karty są zajechane. nie mniej jak podkręcone karty na których dzieciak gra 12h/dobę. nie mniej jak procki i pamięci żyłowane na maxa przez kilka lat a potem sprzedawane jako rodzynek ze środka wafla.
I wracająć do meritum całej tej sprawy. wolę zapłacić 500euro za pełnosprawnego GTX 1070 z wyjściami video niż 300 bez nich. Oczywiście zakładając że jestem górnikiem.
- ale (autor: siwydym | data: 16/02/18 | godz.: 12:45)
nie sądzę żeby różnica była tak duża. zapewne będzie to nie więcej jak 15-20%.
a może jeszcze mniej
- @kombajn4 (autor: djXone | data: 16/02/18 | godz.: 14:20)
Maść na ból dupy? Ja się ustawiłem w kolejce na Amazonie i kupiłem swoje 2 GTX 1070, czekałem ok 2 tygodni. Nie rozumiem o co się tak burzysz, to że sprzęt drożeje nic nie zmienia. Dzięki temu moje stare podzespoły sprzedałem w bardzo fajnej cenie, a obecne karty mogę drożej sprzedać niż kupiłem. Po prostu nie stać Cię i to jest Twój problem.
Ja się bardzo cieszę z tego obrotu akcji, lepsze to niż śmierć PC przez brak zainteresowania, bo wszyscy laptopy kupują. Teraz PC oznacza jeszcze większy prestiż, a że jestem miłośnikiem to na prawdę podoba mi się to.
No i kolego, kto Ci zabrania kopać? Nie widzę problemu, żeby karta odrobiła swoją cenę, albo jej część.
- Ok, niech bedzie cena (autor: Wyrzym | data: 16/02/18 | godz.: 14:41)
ale tylko mi powiedzcie jak zmusza sklepy zeby za ich sugerowana cene karty sprzedawali? skonczy sie naklad, nie beda nadazali z zaopatrywaniem gornikow i ceny skocza do wartosci kart normalnych, a moze i wyzej, wtedy zaczna kupowac zwykle, ceny tych skocza, wroca do tamtych i... i tak dalej i tak dalej.
- @8. (autor: Gakudini | data: 16/02/18 | godz.: 15:10)
Chyba pomyliło Ci się z niszczeniem asfaltu. "mikropęknięcia"? Wow, przy wymiarze technologicznym 14nm co to jest mikropęknięcie?
Natomiast procesor "zużywa się" podczas pracy im "ciężej" pracuje i bardziej się grzeje, tym większa szansa uszkodzenie. Uszkodzenie = przestaje prawidłowo działać. Praca 24/7 w raczej przegrzanych pomieszczeniach jest dla GPU bardzo niekorzystna i karty po 3 latach pracy mają już ogromne prawdopodobieństwo awarii w krótkim czasie.
https://www.anandtech.com/show/2468/6
- @15 (autor: djXone | data: 16/02/18 | godz.: 16:40)
Wg tego co piszesz moje głośniki już dawno nie powinny działać, chodzą już ponad 10 lat i nigdy ich nie wyłączam. Dodam, że jak nie gra sub to bardziej sie grzeje wzmacniacz.
Prawda jest taka, że to na lini produkcyjnej ustala się jakość wykonania, jeśli coś działa krócej, to dlatego, że tak chciał producent! To tak jak z telewizorami, stare 20 letnie działać potrafią do dziś, a te nowe po 2-5 lat. Miałem porównanie 2 TV LG 55', ten tańszy cały czas był gorący a ten 2x droższy cały czas chłodny, jak myślisz dlaczego?
- @djXone (autor: grafenroot | data: 16/02/18 | godz.: 19:05)
Wiesz co to dyfuzja? Procesory starzeją się właśnie z tego powodu. Czym większa temperatura tym szybciej przebiega ten proces i tym szybciej zużywa się układ. Porównanie z głośnikami z doopy wzięte.
- ... (autor: djXone | data: 16/02/18 | godz.: 22:11)
No tak, bo w głośnikach nie ma układów, wiesz w ogóle co to procesor? Jak już taki przemądrzały jesteś.
- 24/7 (autor: pwil2 | data: 16/02/18 | godz.: 23:41)
Wersje sprzętu "do pracy 24/7" to najczęściej ściema producentów. A niektórzy to łykają jak młode pelikany. Dział marketingu najlepiej wszystko by sprzedał 3-5x drożej pod hasłami "gaming", "24/7".
Mikropęknięcia/zimne luty powstają w długich (i ewentualnie cienkich) ścieżkach, które mają inną rozszerzalność cieplną, niż pozostałe materiały. Im większa różnica temperatur, tym gorzej.
Dobrym przykładem były karty nVidii, które wymagały co jakiś czas podpiekania w piekarniku, co by pęknięte luty pod GPU odświeżyć.
Producenci sprzętu np. dysków czasem podają dopuszczalną zmianę temperatury rzędu np. 20/30C na godzinę.
Nie mam nic przeciwko sprzętowi po koparce, o ile jest to np. pakiet identycznych kart, gdzie większa szansa, że ktoś zadbał o optymalne warunki pracy. Często obniża się powerlimity do 60-80% i robi UV, bo w ten sposób Perf/W znacznie lepsze. Miałem takie karty i przez lata działały bez zarzutu, gdy wielu graczom padały te modele.
Nie kupiłbym pojedynczej karty od pryszczatego nastolatka, który znęcał się nad sprzętem dając 1.6V na Vcore dla dodatkowych 50MHz, 2fps, czy 100pkt w 3DMarku.
- c.d. (autor: pwil2 | data: 17/02/18 | godz.: 00:07)
Degradację wśród procesorów można było zaobserwować w czasach Core2Duo, przy podkręcaniu o kilkadziesiąt % z użyciem napięć >=1.4V. Od czasu Core ix wiele się zmieniło i takie SandyBridge chodzą @5GHz od tylu lat po dziś dzień bez zarzutu.
- c.d. (autor: pwil2 | data: 17/02/18 | godz.: 00:16)
Na Białorusi chcą wykorzystać nadwyżki mocy z elektrowni atomowej na kopanie kryptowalut.
"– Dobry pomysł! Jeżeli da zyski, to dlaczego nie? Tak, jest kwestia, co robić z energią z Białoruskiej Elektrowni Atomowej, biorąc pod uwagę stanowisko Polski i Litwy w tej sprawie. Dlatego, gdyby “kopacze” mogli brać tą elektryczność i używać jej do tego, by zarabiać pieniądze, które potem zostaną na Białorusi, opłacać koszty energii elektrycznej, to dlaczego by nie? – uważa Siarhiej."
- @djXone (autor: grafenroot | data: 17/02/18 | godz.: 00:32)
Wiesz co to jest głośnik?
Szkielet, magnes, cewka i membrana - faktycznie, układy wielkiej skali integracji :D:D
- @djXone (autor: grafenroot | data: 17/02/18 | godz.: 00:57)
Tak już całkiem na poważnie to zgadzam się, że producenci w fazie projektowania określają żywotność swoich wyrobów np. podanych przez Ciebie telewizorów. Taka niestety rzeczywistość.
- @22 (autor: djXone | data: 17/02/18 | godz.: 03:27)
Napisałem dlatego w głośnikach, nie w głośniku ;) Ogólne pojęcie dla zestawu głośników, które najczęściej posiadają wbudowany wzmacniacz. Moje w tym wypadku maja bardzo pokaźny, gigaworks g500.
@pwil2
a dzieciakom się wmawia, że karty po kopaniu są zajechane... dokładnie tak jak mówisz, w koparkach obniża się napięcie i tworzy warunki takie by nie topiły wszystkiego do okoła.
- @djXone (autor: Deathraw | data: 17/02/18 | godz.: 12:40)
Myślę że niektórym nie wytłumaczysz, że dyfuzja to zjawisko marginalne występujące przy mocnym przesadzeniu z temperaturami i napięciami. Jak widać do tego stopnia ktoś tego nie ogarnia, że nie odróżnia tego od zimnych lutów, które są główną przyczyną padania kart graficznych.
Na zimne luty nie ma reguły co do temperatur max, mój r9 290 miał max ~75 stopni i skończył w piekarniku, ale na szczęście chodzi już ponad pół roku bez problemów po tym zabiegu. Tak jak piszesz- duże wahania temperatur powodują mikropęknięcia, a to wszystko przez gówniane i nieelastyczne luty zgodne z ROHS, ktore zamiast oszczędzać środowisko powodują szybkie starzenie produktu i generowanie olbrzymich ilości elektrośmieci.
P.S.
Wiesz że mam jeszcze tego peltiera, którego kupiłem od Ciebie ponad 10 lat temu?:D
@pwil2
Core i5/i7(Słyszałem nawet o paru przypadkach w SB) degradują, więc nie jest to problem przeszłości, jednak zeby proc zaczął degradować trzeba mu ostro napięcia dorzucić, albo kompletnie zaniedbać chłodzenie, chociaż słyszałem że na Haswellu degradacja występowała na napięciach w max granicy bezpieczeństwa, czyli ~1.4V, ale być może dali dupy z chłodzeniem, a glut im trochę pomógł.
- @Deathraw (autor: djXone | data: 17/02/18 | godz.: 18:40)
To ładnie :D
Co do Intela, ja bym bardziej obstawiał celowy zabieg skrócenia żywotności produktu przy projektowaniu układu ;) Po nich można spodziewać się wszystkiego. To nie to co z AMD, podają bezpieczne napięcie dla proca, a później okazuje się, że można iść dużo wyżej i nic sie nie stanie. Tak właśnie jest z obecnymi ryzenami, po aktualizacji BIOSa napięcie ostrzegawcze na żółto zwiększyło się :). Gdzieś czytałem opinie, że te procki wręcz lubią wyższe napięcia i lepiej latają.
- @djXone (autor: Deathraw | data: 17/02/18 | godz.: 20:05)
Z intelem to wszystko możliwe. Na poważnie ciekaw jestem czy backdoory w prockach AMD wypłyną, bo nie wierzę w zielonego rycerza na czerwonym koniu. Co do wysokich napięć, to wszystko jeszcze przed AMD. Zeny są w końcu świeżutkie, więc nawet nie miały czasu się spsuć, ale co jak co usunięcie zakresu napięć pracy z ARK to strasznie słabe posunięcie, tym bardziej że jak płyta jest na auto ustawiona, to różne rzeczy mogą się dziać. Bynajmniej ja problemów z prockami intela nie miałem i nie mam, a mój e2140 zniósł ostre napięcia jak na powietrze i po 10 latach jakoś nie chce paść. Kumpel kupił w podobnym czasie i jemu nieco zdegradował, ale to dalej było 2.85 zamiast 3.0 po 3 latach hulania na niezbyt delikatnych napięciach i boxowym coolerze.
- @Deathraw (autor: grafenroot | data: 18/02/18 | godz.: 01:06)
Zjawisko dyfuzji występuje nawet wtedy, gdy produkt leży sobie na półce sklepowej. Zwiększanie temperatury przyśpiesza ten proces. Gdybyś chciał zatrzymać zjawisko dyfuzji musiałbyś schłodzić produkt do temperatury zera absolutnego.
- @grafenroot (autor: Deathraw | data: 18/02/18 | godz.: 11:35)
Nie wiem w sumie do czego konkretnie się odnosisz, bo zjawisko dyfuzji procesora w temperaturze pokojowej w zamkniętym opakowaniu jest kompletnie pomijalne w kontekście jego jakiejkolwiek przydatności.
- @Deathraw (autor: grafenroot | data: 18/02/18 | godz.: 17:09)
Odniosłem się do tych słów:
"...dyfuzja to zjawisko marginalne występujące przy mocnym przesadzeniu z temperaturami i napięciami." Wynika z nich, że zjawisko dyfuzji następuje tylko w wymienionych warunkach.
"...zjawisko dyfuzji procesora w temperaturze pokojowej w zamkniętym opakowaniu jest kompletnie pomijalne w kontekście jego jakiejkolwiek przydatności." Z tym akurat się w pełni zgadzam.
Pozdrawiam :)
- @grafenroot (autor: Deathraw | data: 21/02/18 | godz.: 07:13)
Również pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|