Samsung poinformował o rozpoczęciu masowej produkcji nośników SSD klasy korporacyjnej, o rekordowej pojemności, wynoszącej do 30,72 TB. Nowe SSD o nazwie PM1643 to urządzenia o wielkości 2,5-cala, wyposażone w interfejs SAS-4 (Serial Attached SCSI) zapewniający przepustowość 24 Gb/s (czyli 3 GB/s). Uzyskanie tak dużej pojemności było możliwe dzięki zastosowaniu najnowszych pamięci V-NAND. Oprócz tego nośnik posiada 40 GB pamięci podręcznej TSV DRAM, i jest pierwszym urządzeniem typu SSD w którym do upakowania pamięci DRAM użyto techniki Through Silicon Via.
Osiągane prędkości to 2100 MB/s dla sekwencyjnego odczytu danych oraz 1700 MB/s dla sekwencyjnego zapisu, natomiast losowy odczyt danych wynosi odpowiednio 400K/50K IOPS. Jak na urządzenie klasy korporacyjnej przystało, nośnik posiada też system korekcji błędów ECC zapewniający integralność danych oraz zabezpieczenie przez utratą danych w przypadku zaniku zasilania.
Imponuje również żywotność - Samsung udziela na nośnik 5-letniej gwarancji, w trakcie której każdego dnia można zapisać pełną pojemność dysku, czyli 30,72 TB. Zainteresowane korporacje mogą już składać zamówienia na nośniki - poza modelem o pojemności 30,72 TB dostępne są także wersje 15,36 TB, 7,68 TB, 3,84 TB, 1,92 TB i 960 GB.
K O M E N T A R Z E
A mi się taki śnił (autor: Gatts | data: 20/02/18 | godz.: 19:25) w moim komputerze oczywiście chodzi o pojemność tylko ,że na sam koniec zobaczyłem cenę i się obudziłem spocony.
PS. Dzisiaj na jego widok się ślinimy, a za 10 lat z politowaniem wzruszymy ramionami. ;-P
@2. (autor: Mariosti | data: 21/02/18 | godz.: 00:25) Mój 2tb wd green sprzed już 9 lat wciąż jest warty więcej niż wtedy i wciąż w większości komputerów domowych 2tb to dużo... także nie nastawiałbym się na jakiś niesamowity wzrost pojemności pamięci masowej... szczególnie biorąc pod uwagę totalne zatrzymanie spadku ceny gigabajta.
Wszystko powinno iść w stronę minimalizacji (autor: MayheM | data: 21/02/18 | godz.: 07:58) i optymalizacji, a nie rozdmuchiwania przestrzeni dyskowych. U mnie w firmie jest tak ogromne marnotrawienie powierzchni dyskowych, że szok. Od groma zbędnych plików, dublujące się pliki, zapisywanie po kilka kopii (chodzi o pliki graficzne).
@up (autor: rookie | data: 21/02/18 | godz.: 10:56) A potem jak to wszystko odnaleźć jak jest bałagan. indeksowania pomoże, ale przy milionach plików i to rozwiązanie nie zawsze prowadzi do szybkiego wyszukiwania plików... @Mariosti - to powiedz tym, którzy trzymają wiele kopii blueray'ów na dyskach zamiast 720p mp4.... Inna sprawa to gry, które zajmują zdecydowania za dużo miejsca. Crysis 2 ma fajną grafikę nawet jak na dzisiejsze standardy, a zajmuje jeśli dobrze pamiętam jedno DVD. A dzisiaj, gry mają po 30GB+ na dysku, a rewolucyjnej grafiki nie widzę w większości produkcji...
Spokojnie pany! (autor: Muchomor | data: 21/02/18 | godz.: 11:04) To są dyski do macierzy :)
@4. (autor: pwil2 | data: 24/02/18 | godz.: 12:14) Nie korzystasz z deduplikacji macierzowej?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
