EVGA odsyła płyty do lamusa, sterowniki na pendrive

1. Ale za co brawa? (autor: Dziadek Żniwiarz | data: 19/05/18 | godz.: 00:22)
   Koszt pena będzie doliczony do ceny karty, przecież nie dadzą go charytatywnie :-D
   
   
2. ... (autor: Faraonix | data: 19/05/18 | godz.: 01:57)
   jak karta kosztuje 200 czy 300 euro to co za roznica dla producenta czy dolaczy plytke za 20 centow czy pendrive za 1 euro. Dla kienta wygodniejszy pendrive.
   
   
3. Panowie (autor: kombajn4 | data: 19/05/18 | godz.: 07:49)
   niekoniecznie musi być drożej bo płytki też trzeba wypalić to 20 centów to może nośnik kosztować. A tak swoją droga to ja napędu optycznego nie mam w komputerze od dekady. Do desktopa nie wstawiam a w laptopie jego miejsce zajmuje kieszeń na dysk twardy. Ale akurat w przypadku karty graficznej jakiekolwiek sterowniki dołączane przez producenta to sztuka dla sztuki bo karta i tak pójdzie na sterach Windowsa (a jakoś tak wątpię żeby umieścili tam stery Linuxa/MACOS) a sterowniki lepiej pobrać aktualne z internetu. Już prędzej wolałbym widzieć takie pendrivy dołączane do płyt głównych
   
   
4. @.... (autor: Saturn64 | data: 19/05/18 | godz.: 08:32)
   .... a mogli tak jak M$ zrobił do office'ów... Karteczka z informacją na której stronie www pobrać dane. Więc lepsze to bo chociaż pen będzie do wykorzystania.
   
   
5. DVD (autor: Conan Barbarian | data: 19/05/18 | godz.: 10:02)
   W budzie zawsze montuję nagrywarkę DVD, gdyż 50zł majątku nie stanowi, a funkcjonalność kompa jest większa.
   Co do sterów, to Win10 zaraz po tym jak wstanie część sam instaluje, a resztę niech "liveupdate" producenta mobo wskaże.
   
   
6. Ja także wiele lat (autor: Mario1978 | data: 19/05/18 | godz.: 11:24)
   nie miałem w rękach płyty DVD do instalacji sterowników ,które są od razu z miejsca przestarzałe.Dlatego najpierw ściągam najnowsze i potem instalują.
   
   
7. Bez sensu przecież nikt nigdy nie korzysta ze sterów z płyty (autor: zbiggy | data: 19/05/18 | godz.: 21:41)
   ponieważ zawsze są przestarzałe. Nie powinni dawać żadnego nośnika tylko kartkę z linkiem gdzie pobrać bieżące stery.
   
   
8. zbiggy (autor: kombajn4 | data: 20/05/18 | godz.: 05:07)
   kartkę z linkiem i kodem QR żeby można było pobrać telefonem w sekundę paczkę wszystkich sterowników naraz
   
   
9. ... (autor: Majster | data: 20/05/18 | godz.: 11:50)
   Ja do tej pory korzystam z nagrywarki DVD. I to nawet nie jednej a dwóch. Co jakiś czas archiwizuję niektóre dane na DVD+RW i DVD+R DL. Pendrivy jak to pendrivy, tutaj jest odczyt i zapis, więc może się coś przedostać. W przypadku DVD+R itp. jest o tyle lepiej, że to tylko odczyt, więc pewne dane są niedostępne dla dziwnych infekcji. Tak więc moim zdaniem napęd optyczny to przydatna rzecz. Może się przydać w najmniej oczekiwanym momencie.
   
   Tutaj macie przykład fajnego creatora, który dobre 10 lat temu był dodawany do nagrywarek.
   
   Nero v7.11 Essentials:
   
   https://i.imgur.com/zfy53fa.jpg
   
   Program ma bardzo niskie wymagania, o wiele niższe niż typowy pakiet Nero Burning ROM. Jeśli ktoś miał to szczęście i kupił napęd optyczny z oprogramowaniem, to do tej pory może korzystać z takiego zwykłego creatora.
   
   
10. @5. (autor: pwil2 | data: 21/05/18 | godz.: 08:40)
    Od lat nie montuję napędu optycznego, podobnie jak stacji dyskietek od 15+ lat. Od filmów mam Bluray4K w konsoli, a do kompa zawsze mogę podłączyć Bluraya USB (leży kolejny rok w szufladzie raz podłączony pod TV). Szkoda miejsca w obudowie.
    
    
11. @Majster: archiwizacja na DVD DL to proszenie się o kłopoty (autor: zartie | data: 21/05/18 | godz.: 09:16)
    Płyty DVD nie są zbyt trwałe ze względu na nośnik organiczny, a w wersji dwuwarstwowej dochodzą dodatkowe możliwe problemy na styku warstw. Znacznie lepszym rozwiązaniem jest BD-R, korzystający z nośnika nieorganicznego (wyjątek: LTH).
    
    
12. @zartie (autor: ligand17 | data: 22/05/18 | godz.: 15:31)
    chyba akurat na odwrót - DVD na "dzień dobry" korzystały z nieorganicznych nośników, dopiero w wyniku ewolucji do głosu doszły elementy organiczne.
    BD-R od początku używały podłóż organicznych, wersje nieorganiczne są dostępne jako special i w przeliczeniu na MB pojemności kosztują tyle, co HDD.
    
    
13. ... (autor: Majster | data: 22/05/18 | godz.: 16:51)
    Póki co korzystam z różnych RW. DVD+R DL kupuję od Verbatim, zawsze wybieram niższą prędkość i w Nero zaznaczam weryfikację. Nagrywarki BluRay nie posiadam, chociaż zastanawiałem się nad nią już dobre 6-7 lat temu, ale zawsze wychodziły inne wydatki.
    
    U mnie w mieście trudno kupić jakieś sensowne płyty DVD+RW i DVD-RW. Sklepy zbiedniały pod tym względem niesamowicie, a o lepszych BD-R trzeba zapomnieć. Nawet nośników Platinum DVD+RW 4x już nie ma. Nie da się również kupić Verbatim DVD+RW Pastel Disc. Verbatimy DVD+R Double Layer ostatnio podrożały. Jeszcze rok temu kosztowały 4,50 zł., obecnie 5,50 zł.
    
    Mam pewne nośniki, które były nagrywane dość dawno temu i działają po dziś dzień. Np. Media-Store 4,7GB Black 16x. Kupiłem je kiedyś w markecie Real na jakiejś wyprzedaży. Cake 10 sztuk. Płyta nagrywana we wrześniu 2011 roku.
    
    https://i.imgur.com/HPg3UkQ.jpg
    
    Inna płyta - Shivaki 4,7GB nośnik AML 003. Nagrywana w kwietniu 2011.
    
    https://i.imgur.com/d4Qaedf.jpg
    
    Stan płyt zależy od prędkości nagrywania, późniejszego przechowywania itd. Czasami zdarzało się, że Verbatim DVD+RW 4x w innej nagrywarce odczytywały się gorzej, niż trochę tańsze Platinum DVD+RW 4x. Moim zdaniem w przypadku takich nośników nie wolno zakłócać procesu nagrywania. Nie wolno uruchamiać żadnych obciążających system programów, np. Firefoxa z wieloma stronami internetowymi itd. Nie mówiąc już o wcześniejszym graniu w jakieś potężne, nowoczesne gry. Trzeba też dbać o system operacyjny, o jego kondycję.