Ryzen Thredripper 2990X i 2950X w sklepach od 13 sierpnia

1. AMD (autor: Conan Barbarian | data: 10/07/18 | godz.: 15:54)
   Przestało mi się podobać AMD po tym, jak okazało się, że Lisa Su (dziecko chińskich imigrantów) zadziałała jak kukułcze jajo i nastąpił wyciek x86 do Chin.
   Urzędnicy USA i Intel już pewnie obmyślają jaką procedurę przywracania jedynie słusznego porządku zastosować.
   
   
2. AMD (autor: CharlieBrown | data: 10/07/18 | godz.: 18:08)
   podoba mi się bardziej po takiej decyzji.
   
   
3. Conan Barbarian (autor: Mario2k | data: 10/07/18 | godz.: 18:38)
   Wszyscy potrzebujemy trzeciego gracza pośród producentów CPU dla przeciętnego obywatela.
   
   
4. USA (autor: Conan Barbarian | data: 10/07/18 | godz.: 19:23)
   USA na pewno nie zostawi tego tematu w spokoju. Może na krótką metę będzie to opłacalne dla AMD, ale na dłuższą przestanie. Intel jest w ciemnej pupci, ale za 5 lat wróci do roli hegemona i zmasakruje nawet chińskie wynalazki.
   
   
5. .... (autor: Saturn64 | data: 10/07/18 | godz.: 19:57)
   Może wróci, może nie. Uważam, że raz oddana technologia i wzmocnienie Chin poprzez stworzenie z tego kraju potentata w produkcji najwyższych technologii już tego nie odwróci. Zauważcie, że producenci z krajów takich jak Tajwan i Korea nie budują fabryk poza swoim terytorium. By nikt nie przejął ich technologii. Podobnie robią Chiny. W obecnych czasach wystarczy, że będzie wojna pomiędzy Koreami i jedynym producentem smartfonów zostaną Chiny. USA nic już tej rozpędzonej machinie Chińskiej nie zrobią. Spóźnili się o 20 lat, by mogli nimi dyrygować. Chiny podniosły średni dochód na mieszkańca na tyle, że są najatrakcyjniejszym rynkiem świata z 1,4 mld ludzi i nic już tego nie zmieni.
   
   
6. @Saturn64 (autor: Conan Barbarian | data: 10/07/18 | godz.: 20:56)
   USA to nie lokalne głąby wykarmione hamburgerami, USA to najlepsi z najlepszych, pościągani z całego świata i większość technologii tam powstaje. Gdy będzie taka potrzeba to Chiny zostaną wyłączone i zgasną. Nie będzie to łatwe, będzie ryzykowne, ale jest do wykonania.
   Intel w 2025 będzie technologicznym masakratorem, a Nvidia największym przyjacielem. Microsoft do tego czasu stanie się większy niż Google, Apple, Amazon i lewackie FB razem wzięci.
   
   
7. całkiem fajnie rośnie rynek HEDT (autor: Qjanusz | data: 10/07/18 | godz.: 21:15)
   Threadrippery rozpychają się bez żadnego wstydu.
   Czekamy na testy porównawcze z TOPem Intela.
   
   Co do Waszej dyskusji, to ten proceder bardziej jest podobny do znalezienia kruczka, dzięki któremu AMD może na legalu sprzedawać swoje CPU w kraju, do którego sprzedawać nie może, bez akceptu partnera, który to akcept jest raczej wymagany. Nie chodzi o pompowanie technologii do Chin, bo AMD ten cały szwindel kontroluje.
   
   
   
8. Conan Barbarian (autor: kombajn4 | data: 10/07/18 | godz.: 21:16)
   "USA to nie lokalne głąby wykarmione hamburgerami, USA to najlepsi z najlepszych," Ty naprawdę w to wierzysz? Ale wiesz że to jest też kraj w którym w szkołach zaczęli budować trzy rodzaje ubikacji dla chłopców, dziewczynek i osób innej płci. To kraj w którym klasa polityczna wytworzyła ludzi pokroju Clintonów którzy robili przekręt finansowy na pomocy humanitarnej dla Haiti po klęsce żywiołowej. To wreszcie kraj w którym pod poprzednimi rządami mieli permanentny kryzys finansów publicznych, zapaść służby zdrowia itd. Armia im się sypie, lotnictwo ma najstarsze maszyny w historii a marynarka ma najmniej okrętów w historii - jednym słowem mocno podupadły ten najlepszy z najlepszych. Trump próbuje łatać wszystko naraz ale cała lewacko populistyczna strefa medialna z zapałem godnym lepszej sprawy rzuca mu kłody pod nogi. Czy ja wiem czy większosc technologii powstaje w USA. Cern mamy w Europie więc badania nad Fizyką wysokiej energii są prowadzone tutaj. Elektronikę najwyższych lotów od dawien dawna robią Japończycy i ostatnio Koreańczycy a prawie wszystko produkuje się w Chinach.
   
   
9. @kombajn4 (autor: Conan Barbarian | data: 10/07/18 | godz.: 22:25)
   Z Europą to zdrowo przesadziłeś. Takie zabawki jak CERN, to USA porzuciło w tamtym wieku jako nierentowny cyrk dla szczwanych złodziei z tytułami naukowymi. Teraz USA przerabiają całe narody na wióry na drodze banksterki. Zasadnicza rozgrywka to jednak NSA i ich Utah Data Center.
   
   
10. Conan Barbarian (autor: pawel1207 | data: 10/07/18 | godz.: 22:27)
    tak bylo 10 lat temu zobac z na osiagniecia chinczykow obecnie :D medycyna telekomunikacja komunikacja satelitarna systemy kryptograficzne inzynieria soorychlpopoie ale nastaj czasy gdzie usa zaczynaja uczyc sie od chinczykow jescze nie we wszystkich dziedzinach ale to kwestia kolejnych 10 lat jesli chiny nie zwolnia to usa nie bedzie mialo nic do powiedzenia czy to w kwestii technologi czy potegi militarnej.
    
    
11. @.... (autor: Saturn64 | data: 10/07/18 | godz.: 22:45)
    Niestety, ale rozwój USA nie postępuje tak szybko jak rozwój Chin. Z danych z 2015 roku wynika, że łączny majątek nieruchomy w USA ma wartość 36,8 bln USD. Natomiast Chin to już 47,6 bln USD. Od 2000 roku Chiny zainwestowały 33 bln USD w obiekty budowlane i infrastrukturę, tj. więcej niż wszystkie pozostałe kraje na świecie razem wzięte. Chiny były zacofane przez ostatnie 200 lat ale to co zrobili przez ostatnie 30 lat nikt wcześniej nie dokonał. PKB rok rocznie od lat 90 rosło o 10% i nawet dzisiaj sięga ok 6-7%. Posiadają społeczeństwo zdyscyplinowane w odróżnieniu od krajów zachodnich. A liczba ludności powoduje, że tam naukowców jest kilka- kilkanaście milionów a nie kilka tysięcy jak w innych krajach i to jak nie dzisiaj to w przyszłości będzie znacząca różnica ;) Zaległości już w dużej mierze nadrobili i sami Chińczycy zakładają, że w 2025 roku będą technologiczną potęgą.
    https://www.obserwatorfinansowy.pl/...l-innowacje/
    
    
12. @.... (autor: Saturn64 | data: 10/07/18 | godz.: 22:51)
    Niestety Chiny w dużej mierze swój rozwój osiągnęły również na łamaniu patentów i wykradaniu technologii od innych producentów i innych krajów. Szantażując niejako te firmy, które by móc sprzedawać w Chinach musiały siedzieć cicho i przymykać oko na taki stan rzeczy. A że rynek był duży to i firmy siedziały cicho. Teraz niestety wyhodowano wielkego smoka i nikt nie wie co z nim zrobić :)
    
    
13. @11. (autor: pwil2 | data: 10/07/18 | godz.: 22:57)
    Efekt skali działa. Jednak z punktu widzenia obywatela to te bln podzielone przez ponad mld Chińczyków już nie wyglądają tak spektakularnie.
    
    
14. @5. (autor: pwil2 | data: 10/07/18 | godz.: 22:58)
    Kwestia kosztów produkcji. Jeśli Chiny będą z czasem co raz bogatsze, koszta produkcji też wzrosną wraz z rosnącym poziomem życia obywateli.
    
    
15. FAIR PLAY (autor: Conan Barbarian | data: 10/07/18 | godz.: 23:01)
    Kto tutaj mówi o tym, że USA zagra czysto, w oparciu o rozwój i gospodarkę? To będzie pasmo kosmicznych szwindli wymierzonych w Państwo Środka, przy których numerki Intela z AMD to zabawa w berka. Nawet Rosja będzie zaangażowana po stronie USA, czy tego chce czy nie, a Europa z ręki będzie jadła i szczekała jak wściekły kundel.
    USA nie cofnie się przed żadnym środkiem, jeśli tylko będzie skuteczny, a jeśli będzie zbyt brutalnie, to dorobi się propagandę i nawet TPC będzie 24/7 w gotowości do pochwał dla jedynie słusznej ideologii.
    
    
16. Saturn64 (autor: kombajn4 | data: 11/07/18 | godz.: 07:12)
    z tym wykradaniem i łamaniem patentów to wiesz też nie do końca tak jest. Chińczycy znaleźli lepszy i nie drogi (z punktu widzenia kogoś kto ma prawie nieograniczone rezerwy finansowe) sposób mianowicie gdy 2007 jakoś roku wybuchł światowy kryzys finansowy wytypowali nieduże zachodnie firmy zajmujące się interesującymi ich technologiami ale takie które z powodu kryzysu znalazły się na skraju bankructwa i je wykupili. Razem z takimi firmami kupili też ich własność intelektualną. A poza tym ich naukowcy też od dawna stoją na światowym poziomie. Przykładowo opracowali własny projekt reaktora atomowego który może pracować o wiele dłużej na jednym paliwie. Zachodnie reaktory wykorzystują ok 5% (o ile dobrze pamiętam) paliwa jądrowego reszta to odpady radioaktywne. Chińska wersja reaktora wykorzystuje do 12% czyli nie dość że pracuje dłużej to jeszcze produkuje mniej odpadów do zakopania w najbliższej wyeksploatowanej kopalni. Mieszkam w Hamburgu czyli drugim co do wielkości porcie w Europie. Jest naprawdę olbrzymi - z punktu widzenia Europejczyka. Jakiś czas temu słuchałem wypowiedzi kapitana kontenerowca który opisywał jak wygląda jeden z portów w Chinach wpływasz w górę rzeki i port ciągnie się na długości prawie 200 kilometrów. Tak na oko licząc odnogi (pomiar odległości na google maps) port w Hamburgu ma może z 30 km.
    
    
17. ...... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 08:55)
    Nie twierdzę, że wszystko skopiowali, jednak wiele rzeczy na pewno tak. Przypominam sobie dokładne kopie iPhonów i Samsungów Galaxy, mimo tego, że ich wygląd był opatentiwany. I nikt nie robił z tego problemu. Co innego gdyby w Polsce takie coś zrobiono, od razu posypały by się kary. Jednak Chiny poprzez zamknięty (bo wymagają budowy fabryk na miejscu a nie import z zewnątrz) ogromny rynek dyktują wszystkim warunki. Owszem w wojnie celnej gdyby świat przyłączył się do USA to w Chinach powstałby ogromny kryzys z powodu nadmiarowość produkcji. Tylko jak to zrobić skoro nikt nie zastąpi tamtych produktów. Gdyż nie posiadamy nawet technologii do ich produkcji.
    
    
18. ... (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 11:25)
    Przy Chinach zazwyczaj jest robiony trywialny błąd - mierzymy ich swoją miarką.
    To jest kraj centralnie sterowany, o mentalności "interes plemienia nadrzędny wobec interesu jednostki". Jeśli państwo zadecyduje, ża rodzina ma mieć max 1 dziecko, to tak będzie, jeśli zadecyduje, że min 3, to też tak będzie. Coś co może być szokiem dla niektórych, jeśli partia (znaczy państwo) uzna, że jesteś potrzebny w jakimś regionie kraju i coś tam masz robić, to tam lądujesz i robisz to.
    W takiej sytuacji o wiele prościej przeprowadzać trudne zmiany, naród to przyjmie i zniesie. A spróbować w naszych kręgach kulturowych z dnia na dzień narzucić podobne numery, bądź obciąć radykalnie stopę życiową.
    
    
19. @krzysiozboj (autor: Qjanusz | data: 11/07/18 | godz.: 11:30)
    nie różnimy się wcale tak bardzo. To tylko kwestia dopasowania stymulantów+ do odbiorcy.
    
    
    
20. @.... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 11:37)
    U nas w Polsce można tylko dawać ;) nie wolno odbierać :) wtedy jest jak w Chinach. Partia też decyduje prawie o wszystkim.... nawet nie pyta się o zdanie innych. Tylko wystarczy, że ma 35% poparcia i wygra wybory.
    
    
21. ... (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 12:31)
    @Qjanusz
    No mam nieco inne zdanie. Chyba że te "stymulanty" mają baaaardzo szeroki margines, wtedy jako gatunek jesteśmy do siebie podobni.
    @Saturn64
    Chyba niespecjalnie wiesz o czym piszesz, ot tak dla zasady chcesz dokopać PiS i tyle. U nas mimo wszystko nadal jest system demokratyczny, gdzie władzę sprawuje partia uzyskująca największe poparcie w wyborach, a jednostka ma bardzo mocno rozbudowaną ochronę własnych praw.
    Chcesz to porównać do systemu jednopartyjnego, gdzie jakiś kacyk partyjny decyduje o tym ile masz dzieci, gdzie mieszkasz, a za niepoprawny światopogląd lądujesz na lata w więzieniu?
    
    
22. @Qjanusz (autor: Deathraw | data: 11/07/18 | godz.: 12:41)
    Ludzie, jako ludzie może tak, ale społeczeństwa różnią się diametralnie. Nie wiem co masz na myśli mówiąc o dopasowaniu stymulantów do odbiorcy, bo nie wiem jak narkotyki miałyby tutaj stanowić kluczową rolę.
    
    @Saturn64
    Chiny wyglądają na naród wyjątkowo poukładany, ale tak nie jest. Znam parę osób, które mieszkały w Chinach przez dłuższy okres czasu i z tego co opowiadali Chińczycy to ludzie momentami skrajnie nieogarnięci. Do tego tak nieelastyczni, że szansa że coś załatwisz z nimi jest prawie zerowa. Jak jest coś czego nie potrafią, czy nie wiedzą, to nie zapytają przełożonego, bo nie wypada, tylko powiedzą Ci że jest to nie możliwe, albo niezgodne z prawem, mimo że tak nie jest. Do tego kwestia edukacji, która w Chinach obecnie leży. Kto tylko ma kasę to wysyła dziecko za granicę na uczelnie.
    
    Z tego co wiem, to Chińczycy nie kopiują tylko ze względów praktycznych, ale ichnia mentalność aprobuje takie działania na zasadzie ucznia, który dorównał mistrzowi i sam stał się swego rodzaju mistrzem.
    
    @pwil2
    O ile stanie się to zanim cały przemysł zachodu walnie, to nie jest to duży problem, bo dalej będzie konkurencja. Wkraczamy dość poważnie na tereny wojny handlowej, skoro Micron tak popłynął, to myślę ze teraz zaczyna się na ostro.
    
    
23. ciekawe (autor: Overlockers | data: 11/07/18 | godz.: 13:07)
    ile wynosi majątek nieruchomy UE
    
    
24. @22 (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 13:54)
    Tam trzeba brać poprawkę na to, z jakiego oni poziomu startowali kilkadziesiąt lat temu. Wtedy i łatwiej zrozumieć skrajne zacofanie miejscami, czy niedociągnięcia w szkolnictwie. Ale oni idą w takim tempie do przodu, że to może budzić przerażenie. Można popatrzeć na ranking uczelni, sporo chińskich jest pozycjonowanych w takim miejscu, gdzie nasze uczelnie nigdy nie zaglądały nawet. Anglosaski system szkolnictwa to jakby inna bajka.
    
    
25. Co wy gadacie?... (autor: gantrithor | data: 11/07/18 | godz.: 14:08)
    GF jak i TSMC ma fabryki w chinach wiec maja dostep do kazdej technologi jaka sie tam produkuje bez wzgledu na to czy amd , intel czy nvidia im na to pozwoli maja ich technologie tyle ze lepiej sie dogadac i miec to na papierze niz znalezc swoje produkty z innym logo na targowisku.
    
    Nawet nie macie pojecia pod jakimi markami sie krtyja produkty nvidi czy amd wystarczy popatrzec na filmiki z chin gdzie goscie chodza po pietrowym mega giga markecie i kupuja sprzet do komputerow tam z kazdym mozesz sie targowac i to nie jest zle widziane wrecz przeciwnie jesli sie nie targujesz akceptujesz zawyzone ceny.
    
    
26. ...... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 14:24)
    Jaka jest u nas demokracja? Nie masz żadnego wyboru. Jestem apolityczny inie sympatyzuje z żadną partią. W Polsce jest system niewiele różniący się od PRL. Tylko, że tam nie było wyborów i rządziła jedna partia. Dzisiaj jest to samo. Obsadzanie stołków swoimi, tworzenie prawa pod swoje interesy i lobbingi. Patrząc od dołu w Chinach komunistycznych jest tak samo. Jesteś aparatczykiem to i pracę ci załatwia dobra. Nie jesteś to nic nie dostaniesz.
    
    
27. ...... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 14:26)
    Przesledz, karierę Michała Boniego, Misiewicza i wielu innych polityków. Nie musisz nic umieć by sprawiać wrazenie, że jesteś niezastąpiony na każdym stanowisku.
    
    
28. ...... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 14:29)
    Nie wspominając o tym, że w Polsce jest jest Wódz i Ojciec R, którego boi się legalnie wybrany Prezydent i Premier. Po za tym w Naszej tzw demokracji nie można wybrać tych których byśmy chcieli a są z góry narzuceni starszy wyjadacze, których twarze widzimy od 30 i wiecej lat .
    
    
29. @Saturn64 (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 14:52)
    Niby tak, ale to jednak nadal coś innego niż PRL/Chiny. Na poziomie lokalnym wybierzesz kogo chcesz, żaden sekretarz Ci tego nie zabroni. W skali kraju/województwa jest już bardziej problem zaplecza finansowego i medialnego. Tymiński swego czasu o mało co prezydentem nie został. Kukiz i jego ekipa to też jakby coś z poza ukladu Magdalenkowego. Jest trudno, zasiedzone "elity" mocno bronią swojego, ale u nas można, w Chinach nie.
    
    Ale kwestie wyborcze to jakby jedno, tu jeszcze można dyskutować o różnicach między nami a ChRL. Inna sprawa to to, na ile państwo może ingerować w jednostkę. Tu różnice są sporo większe. U nas jednostka ma bardzo duże prawa, szczególnie wtedy, gdy temat drażliwy medialnie.
    
    
30. @... (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 14:57)
    Jeszcze nie tak dawno, nim odrzucono politykę jednego dziecka, jeśli kobieta była w drugiej ciąży, starczyło że przekroczyła próg szpitala, by się ciąży pozbyć. Nikt jej o nic nie pytał, jeszcze oberwała, że miała czelność zaciążyć się wbrew zaleceniom partii. Możesz to porównać z czymś w Polsce? Możesz podać przykłady w Polsce, gdzie urzędnik wydaje polecenie "masz mieszkać tutaj i tutaj, robić to i to, bo to leży w interesie państwa"?
    
    
31. Intel już pozbywa się nazwy "Extreme" (autor: Bjaku | data: 11/07/18 | godz.: 14:58)
    bo nadchodzące układy od A.M.D. pokażą , że pod nazwy są nic nie wartą w konfrontacji z tym tutaj wymienionych w artykule.
    Na USA nie ma co liczyć teraz bo jeżeli chodzi o rozwój ich litografii to dobrze pójdzie jak chociaż tylko rok czasu będą za konkurencją z Azji.Każdy bierze pod uwagę Chiny ale wszystko to zapoczątkował Samsung z Korei Południowej.Parcie jakie mają na nowe technologie może przynieść tylko miniaturyzacja bo razem z nią w idzie rozwój technologii oraz nowych odkryć jakie ona przyniesie.
    A.M.D. się skumało z właściwymi firmami bo bez tego otwarcia dalej by pełnili rolę nawet nie drugorzędną.
    Przez swoje poczynania i pełne wsparcie kraju taki Intel i Nvidia mogą wiele zdziałać jednak ten pierwszy do tej pory miał w dłoniach najlepszą litografię , z którą się nie dzielił nawet.Nvidia musi polegać na zewnętrznej firmie do produkcji swoich układów bo bez tego też by nie istniała ale jej zamknięte standardy jakie od dawna lubi stosować mogą ją zrzucić na ziemię i tak się w końcu stanie.
    Potęgi klucz to otwartość a myśląc , że USA dalej są liderami w technologii i nie chodzi mi już o litografię to tak jakbym miał wypowiadać się na temat , w którym mój wątek powinien pojawić się 3lata temu.
    Firma , która zaproponuje najlepszą miniaturyzację tranzystorów do tego w opłacalnym dla niej scenariuszu także będzie przyszłym liderem światowym dlatego dobrze , że obecnie są dwie takie firmy , które pod tym względem konkurują ze sobą a są nimi TSMC i Samsung.
    Przeszłość i nawet dzisiejsza teraźniejszość się nie liczy już gdy w obliczu zmian jakie nastąpią kilka firm może stracić na prawdę dużo , które są ze Stanów Zjednoczonych właśnie.
    Ta infografika pokazuje , że Intel nawet w 2017 roku nie czerpał zysków ze swojej litografii przy zamówieniach z zewnątrz.Patrząc na Samsunga nawet jeżeli wyciągnął z tego drobne dla niego bo ponad 4.5mld dolarów to świadczy o rozmachu i dążeniu do sukcesu , któremu brakuje Intelowi.
    https://zapodaj.net/c1171dee93c50.png.html
    
    
32. @Bjaku (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 15:28)
    Korea i Chiny (Japonia jest nieco inna, bardziej zamknieta) to nie całość, jest jeszcze kilka innych tygrysów Azji o nieprawdopodobnie szybkim rozwoju. Wydaje mi się, że USA zaczynają dążyć do konfrontacji bo ... przegrywają dominację na globie, nie tylko w elektronice, choć o tej akurat tutaj mówimy, też pod kątem możliwej reakcji USA.
    
    Z jednej strony czasy ciekawe, z drugiej niekoniecznie muszą być fajne.
    
    
33. @.... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 18:20)
    Jeśli chodzi o ilość dzieci w Chinach to musiano tak postąpić w pewnym czasie. Gdyby tego nie zrobiono Chiny były by państwem 3 świata niezdolnym się wyżywić. Dzisiaj mogliby mieć ok 3 mld ludzi. Kary musiały być drastyczne bo należy pamiętać, że dla wielu jest to być lub nie być dla rodu rodziny. Dla Chińczyków w latach 80 i 90 mieć córkę to był koniec świata. Dzisiaj tą politykę zniesiono ponieważ technologia produkcji żywności osiągnęła znacznie wyższy poziom. Jest
    o wiele wydajniejsza. Po za tym potrzebują klientów na produkowane towary tak by można było ciągle posiadać wzrost gospodarczy.
    
    
34. ...... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 18:24)
    Co powiesz ludziom których chcą wysiedlić pod budowę portu centralnego? Jest decyzja partii i tak będzie. Po za tym brak handlu w niedziele, zakaz in vitro. Brak możliwości aborcji w przypadku zagrożenia życia dla kobiety i badań prenatalnych. Więc nie mów, że o nas nie decydują.
    
    
35. @33. (autor: pwil2 | data: 11/07/18 | godz.: 19:50)
    Zdaje się w sytuacji, gdy urodziła się córka jako pierwsza, zezwalano na drugie dziecko. Być może dopiero z czasem tak złagodzono zakaz.
    
    
36. @34. (autor: pwil2 | data: 11/07/18 | godz.: 19:51)
    Racja...... W końcu to chyba z Chińczykami się spotykali, żeby wymienić się doświadczeniami ;-/
    
    
37. @.... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 20:47)
    Odnośnie ilości dzieci w Chinach
    http://www.newsweek.pl/...-,artykuly,373096,1.html
    
    
    
    
38. @Saturn64 Ale Cię przycisnęło w ramach tej "apolityczności" (autor: Pijar | data: 11/07/18 | godz.: 21:32)
    Wyluzuj.
    
    
39. ... (autor: krzysiozboj | data: 11/07/18 | godz.: 21:41)
    Saturn, porównujesz coś, czego nie ma sensu porównywać. Nie ta skala, nie ten poziom.
    Port centralny? Na tych samych zasadach co np autostrady, z solidnym odszkodowaniem, każdy cywilizowany kraj ma podobne prawodawstwo tutaj. Chciałbyś to porównać np do wysiedleń gdy budowano tamę trzech przełomów? Ze skalą, oraz poziomem odszkodowań?
    Tu mniej istotne dlaczego ograniczono ilość posiadanych dzieci, tu istotne coś, czego chyba zrozumieć nie chcesz - tam nie liczy się jednostka, ona ma minimalne prawa, ją można bez problemu poświęcić, gdy wymaga tego interes plemienia. Nawet jeśli tych jednostek jest miliard, a gremium partyjne uzna "ma być max jedno dziecko", to tak jest.
    
    Z zakazem handlu już nieco błaznujesz. Podobne zakazy są na zachodzie i jakoś tam nie płaczą tak jak Ty. To co Ty odbierasz jako zakaz, dla innych jest walką o godniejsze życie. Może warto byś nieco zapoznał się z pierwszymi ruchami związkowymi, jak powstawały i o co walczyły? Bo podobnych zakazów, do zakazu handlu w niedzielę, to wprowadziły one trochę.
    In vitro - poważnie zakazano u nas? Czy coś znów mocno naciągasz?
    
    Obawiam się, że jesteś na tyle młody, by nie pamiętać PRL. Wtedy wiedziałbyś nieco więcej o prawach jednostki, miałbyś fajne porównanie. A PRL był chyba najłagodniejszą formą komunizmu.
    
    
40. @.... (autor: Saturn64 | data: 11/07/18 | godz.: 22:35)
    Przecież jest dzisiaj to samo. Jesteś z innej opcji politycznej i wylatujesz z pracy. Nie intersuje nikogo jakie masz doświadczenie, wykształcenie itd. I to jest dobro jednostki? Jesteśmy my i oni.
    
    W ramach apolityczności powiem :) że PIS nie jest taki zły we wszystkim co robi. PO było w niektórych sprawach o wiele gorsze. Nie rozliczali się z afer itd, I również dodając do tego co wcześniej napisałem w ramach decyzji partyjnych. Zabrali bez pytania nasze fundusze z OFE oraz chcieli nam sprowadzić przesiedleńców z Afryki byśmy ich utrzymywali na nasz koszt.
    
    
41. @all (autor: muerte | data: 12/07/18 | godz.: 09:14)
    Panie i Panowie, zostawcie proszę politykę. Tutaj rozmawiajmy (merytorycznie) o tym co wszyscy lubimy czyli komputerach, procesorach itd.
    
    
    
    
42. @41. (autor: Mariosti | data: 12/07/18 | godz.: 13:34)
    Wiesz co, to jest jednak istotna kwestia jeśli niektórzy czytelnicy tpc uważają że to co się dzieje obecnie w Polsce w ogóle przypomina w jakikolwiek sposób demokrację.
    
    Przecież kto będzie miał władzę absolutną gdy podporządkowany premierowi będzie absolutnie cały system sądownictwa w Polsce?
    Żeby wyjaśnić, trybunał konstytucyjny i sąd najwyższy to końcowe instancje, ale żeby się nie męczyć po drodze krajowa rada sądownicza też jest upolityczniona, a to efektywnie daje możliwość "legalnego" nacisku na każdego sędziego w Polsce, np poprzez tak prostą rzecz jak przeniesienie do innego sądu i np robienie tego co miesiąc tak aż dany sędzia zacznie orzekać zgodnie z wykładnią premiera/prezesa.
    
    Skoro na tpc są czytelnicy którzy w ogóle nie są w stanie skojarzyć faktów i zaobserwować tego co się dzieje to wydaje mi się że taki off topic jest jednak bardzo potrzebny, bo nie wiadomo gdzie indziej tacy czytelnicy tpc będą mogli przeczytać coś co może spowoduje przynajmniej jakieś zastanowienie się nad treścią takiego off topica.
    
    
    Zakaz handlu w niedzielę pasuje w zasadzie tylko środowiskom ultra katolickim i bezrobotnym którzy i tak nic nie mają do robienia na tygodniu.
    Każdy pracujący, zarabiający na tych darmozjadów załatwia 90% spraw/zakupów/utrzymania gospodarstwa domowego w weekend i jeden dzień na to zwykle nie wystarcza.
    Zapewne większość pracujących w sklepach/galeriach handlowych też nie jest zadowolona z wolnych niedziel, bo te oznaczają dla nich mniejsze zarobki, a zgodnie z prawem pracy i tak nie pracowali przecież 7 dni w tygodniu tylko mieli np wolne do odebrania na tygodniu itp. Jeśli ktoś miał z tym problem to państwowa inspekcja pracy jest od tego, a nie zmuszanie społeczeństwa pracującego na tych nierobów (polityków, nepotyczną administrację i socjal-utrzymanków państwa (czyli przekupny elektorat bez kręgosłupa)) do braku wyboru o tym co robią ze swoim weekendem.
    
    
43. @42 (autor: krzysiozboj | data: 12/07/18 | godz.: 14:06)
    Gdybyś miał odrobinę pojęcia o innych systemach prawnych/społecznych, np. Anglosaskim, to pisałbyś o wiele mniej bzdur np w kwestii sądownictwa. Gdybyś pojeździł po zachodzie, choćby po takiej Austrii, to przestałbyś opowiadać bajki o "ultra katolach" w kontekście zamkniętych sklepów w niedzielę. Wiedziałbyś odrobinę o tym jak powstawały związki zawodowe, gdzie one miały swoje zalążki, dlaczego i co postulowały, o co walczyły, to byłbyś bogatszy o ciekawą wiedzę.
    Chciałbyś się kreować na kogoś bardziej rozgarniętego, widzącego więcej, rozumiejącego więcej, a opowiadasz jakieś banialuki. Nie masz zielonego pojęcia ani o tym jak funkcjonują inni, że mogą być inne wzorce niż "Twoje jedynie słuszne", ani skąd bierze się ograniczenie czasu pracy.
    
    Jest mi przykro, nie rozumiesz też pojęć które używasz. Jeśli Twoim zdaniem zakaz handlu w niedzielę to przejaw łamania demokracji, to ... o czym z Tobą rozmawiać? Ty znaczenia słowa nie rozumiesz. Dla Ciebie to wyłącznie słowo wytrych, którym chcesz walić po innych. Niczym nie różnisz się od przysłowiowego "mohera" walącego innych krzyżem po głowie. Tamten nie zna znaczenia krzyża, ty znaczenia demokracji, obaj w swoich urojeniach walczycie o "jedynie słuszną sprawę".
    
    
44. @muerte (autor: krzysiozboj | data: 12/07/18 | godz.: 14:09)
    Masz racje, off polityczny powinien w śmietniku wylądować. Nawet nie obraziłbym się na czasowy ban, w tym i dla mnie.
    
    
45. @43. (autor: Mariosti | data: 12/07/18 | godz.: 19:10)
    Akurat w Polsce anglosaskiego systemu prawnego nie mamy, więc nie ma prawa precedensu i sędzia orzeka za każdym razem od nowa. Owszem, może uzasadniać podpierając się orzecznictwem no sądu najwyższego ale nie jest do tego zobowiązany, w efekcie bardzo często zdarzają się sprzeczne wyroki w praktycznie identycznych sprawach co w systemie commob law występować nie może. Także przytoczyłeś tylko istotny powód do obaw przed obecnym rządem, a chyba nie taki był twój cel.
    
    Demokracja z założenia ma polegać na decydowaniu przez większość, a w przypadku niedzieli bez handlu to wątpię aby PiS znalazł większość wśród swojego własnego elektoratu, a co dopiero w całym społeczeństwie. Takie właśnie wpieprzanie się ludziom w życie ustawami/edyktami bez zważania na opinię publiczną, a wręcz nawet mające na celu sztuczne powodowanie podziałów społeczeństwa to klasyczne techniki reżimowe. Wystarczyłoby abyś odrobinkę zapoznał się z historią świata to być może przestałbyś być taką owcą
    
    
46. ad 31 (autor: MacLeod | data: 12/07/18 | godz.: 23:11)
    Gatts idioto, 2 konta ci nie wystarcza? Pieprzony spamer.
    
    
47. @40 (autor: pwil2 | data: 13/07/18 | godz.: 12:13)
    Zdrowe podejście w PL realiach to nie bycie za jedną słuszną partią, ale raczej wybieranie mniejszego zła w danym momencie. Żadnej bym nie powierzył 100% władzy. Żadna nie powinna rządzić przez X kadencji, bo pokusy rosną... Dużo zła wyrządza kupowanie głosów KK. Każda religia w wydaniu ultra jest złem. Plusem ostatnich przemian gospodarczych (braki pracowników, rosnące pensje) jest to, że obsadzanie rodziny po urzędach przestało być takie korzystne jak kiedyś.
    
    
48. ... (autor: djXone | data: 13/07/18 | godz.: 12:16)
    TPC po komentarzach wydaję się być portalem politycznym i trochę technologicznym ;)
    
    
49. przecierz tu nie chodzi o nic innego jak o chinski rynek (autor: pawel1207 | data: 14/07/18 | godz.: 21:59)
    jesli intel nie bedzie tam sprzedawal x86 przejmie go arm pojawia sie wlasne rozwiazania o to oznacza mocny rozwoj alternatyw dla gowna jakim x86 nadal jest intel nie moze tego wciskac tam bezposrednio ~:D ale moze posrednio przez amd a obecnosc x 86 w chinach jest kluczowa bo pozwala wyrabiac monopol a chinskich rozwiazan na x86 a nie na arma czy mipsa czy ppc bedzie dzieki temu masa :D jak zwykle pelna wspolpraca z amd pewnie znowu dostana granty za to od inteliny :D
    
    
    
50. Bo tak jest. (autor: Grafrak69 | data: 17/07/18 | godz.: 15:20)
    Bo wszystko co chińskie musi być chińskie.