Marka Intel Extreme Editon towarzyszy entuzjastom procesorów już od kilkunastu lat, i niezmiennie oznacza najbardziej wydajny w danym momencie procesor Intela. Dopiskiem tym od czasów Pentium 4 oznaczany jest najwyżej taktowany i jednocześnie posiadający najwięcej rdzeni i najwięcej pamięci podręcznej procesor w ofercie niebieskich. Pewne zamieszanie w ostatnich dniach wywołały doniesienia, według których Intel zamierza porzucić markę Extreme Edition i zrezygnować z dodawania tego dopisku do swoich najwydajniejszych procesorów. Informacje potwierdził nawet jeden z byłych pracowników Intela, który odszedł z pracy 22 czerwca, dodając, że według niego to duży błąd.
Spekulacje postanowił przeciąć sam Intel, który oficjalnie zawiadomił, że nie zamierza rezygnować ze stosowania marki Extreme Edition.
Jeśli doszłoby do takiego posunięcia byłby to faktycznie dziwny ruch ze strony Intela, w dodatku wykonany w bardzo niewłaściwym momencie. Aktualnie dopiskiem Extreme Edition obdarzony jest 18-rdzeniowy Core i9 7980X, a już za moment na rynku pojawią się 32 rdzeniowe procesory Ryzen Threadripper.
K O M E N T A R Z E
Po prostu (autor: pwil2 | data: 11/07/18 | godz.: 19:47) Extreme Edition będą oznaczane procesory z BOXowym agregatem chłodniczym ;-)
może to był pomysł Briana (autor: Qjanusz | data: 12/07/18 | godz.: 08:26) jeżeli tak, to wyjątkowo głupi.
@2. (autor: pwil2 | data: 17/07/18 | godz.: 12:46) Już wiem na czyją cześć niektórzy Rodzice dają swoim Dzieciom imię Brajanek ;-)
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
