Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 4 września 2018 
    

Global Foundries idzie pod młotek


Autor: Wedelek | źródło: bitsandchips | 05:01
(12)
Stworzony przez AMD i ATIC producent mikroprocesorów o nazwie GlobalFoundries prawdopodobnie pójdzie pod młotek. Taką decyzję miał podjąć zarząd Mubadala Investment Company, a więc obecny właściciel ATIC dzierżący 90% udziałów tego amerykańskiego przedsiębiorstwa. Z pewnością przyczyniły się do tego problemy z opracowaniem litografii 7nm, którą notabene porzucono oraz ogólnie bardzo wysoki koszt badań R&D. Badań, które niekoniecznie muszą przynieść spodziewane zyski.

Swoją drogą to nie pierwsze problemy tej firmy z nowym procesem technologicznym i już wcześniej koncern musiał ratować się zakupem dodatkowych licencji na produkcję. Być może więc i tym razem przyjdzie pomoc z zewnątrz. Zakładając oczywiście, że ktoś będzie chciał kupić Globala.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. nie wiem co z tymi fabami jest nie tak, (autor: Qjanusz | data: 4/09/18 | godz.: 09:23)
    ale na podstawie doświadczeń można spokojnie napisać, że każdy dolar w nie zainwestowany, będzie dolarem straconym. Firma amerykańska, więc żadna Azja go nie kupi. Walące kasą fundusze się nie sprawdziły, ponieważ R&D zjadają ogromne ilości gotówki, po to tylko żeby zacząć licencjonować technologię od innej firmy.
    Duży przychód, mizerny dochód, brak perspektyw na opracowanie własnej technologii, zapowiadane zwolnienia pracowników. Cały Global.


  2. @1. (autor: pwil2 | data: 4/09/18 | godz.: 10:42)
    Po prostu są za mali. 12nm im się dopiero zwraca, a by produkować w 7nm, musieliby wywalić sprzęt 12nm i wstawić w to miejsce nowy. Nie mają kasy na nowe fabryki od zera. Więksi producenci jeszcze produkują w 14nm++++ i 22nm, wdrażając nowsze.

  3. c.d. (autor: pwil2 | data: 4/09/18 | godz.: 10:43)
    To trochę jakby tak chodzić do salonu po nowe auto, a po roku sprzedawać i brać kolejne, zanim poprzednie się zamortyzowałom z dużą stratą wartości oddając stare.

  4. Chyba (autor: kombajn4 | data: 4/09/18 | godz.: 13:25)
    umrę ze śmiechu jeśli się okaże że to Intel wykupi Global Foundries żeby położyć łapę na procesie 7nm zamiast się męczyć z 10nm

  5. @kombajn4 (autor: Deathraw | data: 4/09/18 | godz.: 14:46)
    Na razie to się można śmiać z tych, co zapowiadali koniec intela, bo 7nm globala ich rozwali xD. Tak czy siak Twoja opcja też by była zabawna, chociaż znając intela to raczej by nie wypuścił pod nazwą 7nm , tego co zapowiadał global, raczej 10nm++++.

  6. AMD sobie nieradziło teraz kolejny sobie nie poradził (autor: Mario2k | data: 4/09/18 | godz.: 15:26)
    Tam trzeba wywalić połowę nieudaczników żeby firma zaczeła normalnie działać.

  7. @Deathraw (autor: Marek1981 | data: 4/09/18 | godz.: 15:59)
    Nikt nie mówi że Intel upadnie, może mieć wielkie kłopoty. Zobaczymy może znowu Samsung użyczy licencji by trochę kasiory zabrać. Tak czy inaczej procesy będą porównywalne z możliwością dużego rozwoju AMD co nas może tylko i wyłącznie cieszyć. Konkurencja = niższe ceny i szybszy rozwój.

  8. @Marek1981 (autor: Deathraw | data: 4/09/18 | godz.: 16:28)
    Nie mówię o tym, jak wygląda sytuacja na rynku cpu, tylko o tym jak to ludzie mówili, jak to intel jest w czarnej dupie i wszyscy go wyprzedzili w litografii, mimo że nikt jeszcze nic nie wydał, a nawet w teorii 10nm intela nie odstawało od 7nm glo-fo jakoś mocno. Co do konkurencji, jak najbardziej- Ryzen wprowadził wielowątkość pod strzechy, a intel w końcu coś zrobił i puścił więcej rdzeni, niż tłuczone przez 10 lat 4.

  9. @up (autor: Saturn64 | data: 4/09/18 | godz.: 17:14)
    Czy intel sobie poradzi zależy od paru czynników.
    1. Jeśli AMD uda się wyprodukować układ wydajniejszy od układu intela to nie będzie sentymentów. I każdy będzie chciał go mieć. Pytanie, jak długo intel będzie czekał z odpowiedzią by znowu wyprzedzić AMD. (oczywiście zakładam hipotetycznie bo nie wiem co zaprezentuje AMD w przyszłym roku). Gdyby jednak udało się AMD to im dłużej intel nie da odpowiedzi, tym większe koszty poniesie i to bardzo odbije się na jego kondycji finansowej.
    2. Trzeba wiedzieć, że TSMC produkuje dla wielu odbiorców, którzy wymagają produkcji w najnowszych technologiach. Intel produkuje tylko dla siebie i jeśli straci dużą część rynku (procesorów) w najbliższym czasie to również straci dochody. Niestety ale produkcja procesorów jest dla intela najważniejsza i ten segment stanowi dużą część jego przychodów. Może to doprowadzić, do braku funduszy na rozwój kolejnych procesów technologicznych w intelu. AMD niestety musi się dzielić zyskiem z TSMC ale lepsze to niż czekanie na obiecanki fabryki (GF), która nie jest w stanie mu zapewnić szybkiego rozwoju.
    Pytanie jest teraz takie. Czy faktycznie AMD uda się prześcignąć intela w przyszłym roku i jak dużo produkcji w nowym procesie technologicznym zapewni mu TSMC. Jeśli będzie to niewielki procent to zagrożenia nie dla intela nie będzie, bo nie nasycą całego rynku. Z jednej strony może tak być bo pomimo tego, że AMD jest dużym graczem to są więksi i bardziej bogaci klienci TSMC, którzy potrafią dopiero narzucić marżę na swój produkt i wiadomo podzielić się odpowiednio zyskiem z TSMC (nvidia i apple).


  10. Moglibysmy kupic Fab1 w Dreznie (autor: pandy | data: 4/09/18 | godz.: 19:26)
    Jest względnie nowy, operuje na 300mm waflach - moglibyśmy na nim zacząć budować polską elektronikę (nie procesory konsumenckie ale energoelektronika, inteligentne układy mocy, specjalistyczne przyrządy półprzewodnikowe np do celów wojskowych itd) - trafia się niezła okazja...
    Tylko ze nie widzę rządu który zadbałby o takie sprawy.


  11. pandy (autor: kombajn4 | data: 5/09/18 | godz.: 08:25)
    obawiam się że w całym sejmie może być problem żeby znaleźć jedną osobę która będzie kojarzyć w ogóle co to jest 300mm wafel krzemowy także wiesz... kto w ogóle miałby im powiedzieć że jest jakaś fabryka o zakup której można by się starać.

  12. @kombajn4 (autor: pandy | data: 5/09/18 | godz.: 19:10)
    Poslowie wiedziec nie musza - od tego sa eksperci a skoro hisotryk-bankowiec Morawiecki bredzi cos o elektromobilnosci to np faby 200mm GF (zlokalizowane w Singapurze) maja rozmiary miedzy 600 i 180nm czyli idealne rozmiary w punktu widzenia energoelektroniki, moglibysmy dzieki temu zaczac oferowac kompletnie polskie drivery mocy do napedow elektrycznych, wbudowac do nich procesory robione w fab1 by dodac inteligencje - to moglaby byc swietna nisza dla Polski na rynku elektroniki na potrzeby nowoczesnych napedow dla przemyslu rynku motoryzacyjnego itd...
    Bez takich zakupow zawsze bedziemy wielka montownia wiazek elektrycznych i foteli... nawet pianke i mateialy tekstylne bedziemy importowac... Nie miejmy zludzen -w elektronice konsumpcyjnej nie mamy szans ale w elektronice profesjonalnej, przemyslowej, kosmicznej, lotniczej, motoryzacji czy medycynie moglibysmy wywalczyc dla siebie niezla pozycje. Gdyby do tego dodac biotechnologie, nowoczesna chemie to moze udaloby sie nam wyrwac z pulapki bycia zapleczem gospodarczym i rezerwuarem taniej sily roboczej dla krajow Europy Zachodniej.
    A tak bedziemy budowac elektromobilnosci tylko nie ma jak pradu dostarczyc dla stacji ladowania bo ostatnie powazne inwestycje w przesyl energi w Polsce zakonczyly sie w latach 80 ubieglego wieku... nasze opoznienie jest paradokslanie wielkim atutem - mozemy podejsc kompletnie nieszablonowo do wielu rzeczy - np techniki stapiania proszkow metali laserem - az sie prosi by w ten sposob produkowac opancerzenie np czolgow - metalowa piana - to nie sa mrzonki - za 10 lat moglibysmy zaczac oferowac produkty dotad nieznane, metamaterialy - spektrum jest szerokie... nie zrozumiem nigdy po co polskie uczelnie maja pracowac nad technologiami ktorych nie jestesmy w stanie wdrazac bo zwyczajnie nie ma takich fabow - jest wiele nisz ktore mozna zajac tylko ze trzeba przestac gadac i wykonac kilka pierwszych krokow - to nawet nei sa takie koszty - jak czytam na co leca pieniadze z naszych podatkow to wydanie kilku miliardow zl na budowe takiego centrum agregujacego doswiadczenie i kadre dwoch czy trzech uczelni jest realne. Ech wkurza mnie bo zaraz uslysze propagandzistow z PopiS wraz z przystawkami mowiacych o rzeczach niestotnych...


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.