Microsoft publikuje kod źródłowy MS-DOS na GitHubie
Autor: Zbyszek | źródło: Microsoft | 17:07
(27)
Kod źródłowy pierwszych wersji systemu MS-DOS nie jest tajemnicą juz od 2014 roku, kiedy został przekazany do Computer History Museum, i udostępniony do pobrania w formie paczki zip. Teraz jednak dostęp do niego jest jeszcze łatwiejszy, ponieważ Micorosft zdecydował się zamieścić kod źródłowy MS-DOSa na GitHubie. Co prawda dotyczy to wersji 1.25 oraz 2.0 tego systemu, które pojawiły się na początku lat 80 (i nie są tak rozbudowane jak wprowadzone prawie 10 lat później ostatnie wersje 6.x), ale dzięki temu każdy może sprawdzić, jak wyglądały podwaliny dla kolejnych wersji systemów Microsoftu. W repozytorium znajduje się także dokumentacja w formacie TXT oraz DOC.
Warto dodać, że MS-DOS 1.25 składał się tylko z 7 plików źródłowych. Kod źródłowy na GitHubie można sprawdzić tutaj.
MS-DOS pojawił się w 1981 roku, i nie był systemem stworzonym przez Micorost lecz odkupionym za kilkadziesiąt tysięcy dolarów od firmy Seattle Computer Products. Niebawem okazało się, że była to jedna z najlepszych inwestycji tej firmy. Dzięki późniejszej umowie z IBM, MS-DOS zyskał sobie popularność jako PC-DOS i przyniósł Microsoftowi olbrzymie pieniądze, które pozwoliły się rozwinąć firmie. Ta natomiast stworzyła swoją własną linię systemów operacyjnych - Microsoft Windows.
K O M E N T A R Z E
@temat. (autor: Mariosti | data: 2/10/18 | godz.: 18:59) Warto wspomnieć że pierwsze wersje Microsoft Windows de facto pod maską pracowały de facto na dalej rozwijanych wersjach MS DOS.
Dopiero Windows 2000 był w 100% nowym systemem operacyjnym.
DOS (autor: ekspert_IT | data: 2/10/18 | godz.: 19:38) Pamiętam 95 rok na 486 DX 33MHZ 8MB RAM, DOS 6.22, Norton Commander :) Ale wrażenie robił Descent i latanie w 3D ! To były czasy....
@Up (autor: loccothan | data: 2/10/18 | godz.: 19:51) I DOOM + Ampli i 2 kolumny 100W pod Grawisem :D
@3... (autor: muerte | data: 2/10/18 | godz.: 20:45) Gravis... Ja byłem szczęśliwy jak dorwałem Covox-a do swojego AT286. Bosz... jak on pięknie grał ! :) A potem był Sound Blaster 2.0 :)
Czy ktoś pamieta co to Riva 128 i co co zrobiło z rynkiem? (autor: SIONY ZASRAYO | data: 2/10/18 | godz.: 22:52) Potem spadł cios łaski czyli GeForce 256 i nic już nie było takie samo. Nie było już VooDoo i nie było już Matroxa.
@1... (autor: Soulburner | data: 2/10/18 | godz.: 23:24) MS DOS w praktyce został sprowadzony w Windows 9x do roli bootloadera. Po uruchomieniu Windows, każdy element DOSowski zastępowany był modułem windowsowym (zarządzanie pamięcią, dostęp do oraz bufor dysków, obsługa Win32 itd.) W szczególnych przypadkach można było skorzystać z dosowego sterownika dla jakiegoś egzotycznego urządzenia, no i dało się zamknąć Windows, a zostawić DOSa (i uruchomić ponownie Windows bez ponownego uruchamiania komputera).
Mit o tym, że Windows 9x to tylko nakładka na DOSa jest... no... mitem ;)
był jeszcze (autor: MayheM | data: 3/10/18 | godz.: 07:06) S3 Virge ;)
I mod do Quake dający pozory rozmycia, w 6 fps ;)
Kiedyś było jakoś lepiej, czasy giełd komputerowych, wszystko się oglądało na żywo, dotykało, gadało z ludźmi...
@1. (autor: Kenjiro | data: 3/10/18 | godz.: 08:24) Kompletna nieprawda, cała linia NT (z której wywodzi się 2000 i wyższe) była oparta o własne jądro, a nie DOS. Co więcej, jednym z głównych zarzutów dla NT 3.5 i 4.0 była duża niekompatybilność z programami DOSowymi, które nie chciały poprawnie działać w oknie Windowsa NT.
Tak naprawdę właśnie dopiero Windows 2000 wprowadził ogromne poprawki w zakresie kompatybilności z DOSem i pozwolił na uruchamianie znaczącej większości DOSowych programów, co w NT nie było możliwe.
@7... (autor: muerte | data: 3/10/18 | godz.: 08:55) S3 Virge znany też pod nazwą 3D Decelerator :) miałem.
Po włączeniu akceleracji sprzętowej 3D nie tylko Quake spadał do 6 fps co było i tak dobrym wynikiem. Standardem było 2-3 fps :)
@7... (autor: muerte | data: 3/10/18 | godz.: 09:04) Jeszcze raz.
Widzisz, bo kiedyś ludzie byli inni. Ciekawi świata, ciekawi opinii innych, ciekawi tego wszystkiego co się w świecie komputerów zaczynało dziać. Nie było tyle hejtu i cwaniactwa. Ludziom się chciało przytargać do kolegi co się tam miało, żeby pograć razem. Pamiętam u mnie pokój pełen ludzi, niektórych widziałem pierwszy raz na oczy :) ze swoimi atarynkami i komodorkami i piekielnymi telewizorami turystycznymi świecącymi na zielono. Wszystko grało, piszczało, każdy coś mówił a w tle jeszcze grał magnetofon, bo każdy chciał puścić swoją kasetę i tak przez pół dnia i całą noc.
Potem przyszły czasy lan party i też było fajnie.
A na końcu nastał czas neostrady, powszechnego dostępu do internetu i zaczął się syf.
@SIONY ZASRAYO (autor: BeeDead | data: 3/10/18 | godz.: 10:10) Riva 128 to była średnią karta, ale obsługiwała wiele standardów, była przede wszystkim pojedyncza - stąd jej popularność, obrazem przegrywała z VooDoo ( w 3D), a problemy ze sterami i przełączaniem języka na angielski, żeby ją zainstalować to już był hit. Pomijam problemy z chipsetami VIA i ALI. VooDoo położył brak wizji rozwoju, uparte trzymanie się tylko swoich standardów ( GLide). V3 była moim zdaniem zacną kartą, ale było już za późno. Podobnie jak S3 Savage 2000 błędna / brak implementacji T&L zabił system, późniejsze kłótnie z resellerami i własna produkcja kart dokończyła dzieło upadku 3DFX. V5 i 6 miała prawie bezstratny wydajnościowo AA i wiele innych fajnych funkcji, które później przejęła NVidia.
ad5 zanim spadl geforce (autor: MacLeod | data: 3/10/18 | godz.: 10:23) Byly jeszcze swietne rivy tnt i tnt2.
Skoda że nie zrodla DOS 4.xx jeszcze lepiej 5.xx (autor: MBR[PL] | data: 3/10/18 | godz.: 11:03) Bo z ciekawości w wolnej chwili bym chętnie rzucił okiem jak rzeczywiscie MS zaimplementował obsługę INT21h w poźniejszych, bardziej rozbudowanych wersjach.
No i jak zwykle w temacie o DOS odezwaly sie sentymenty do grania na 3dfx czy S3, a zwlaszcza co dziwne nV Rivie128, ktora zasadniczo nie miala wsparcia pod DOS (w odroznieniu od 3dfx i starszczych kart S3 czy Matroxa), tylko DX i lepiej renderujacy na jej 16bitowym kolorze w ditheringu OpenGL. Widze ze wylazl tez kolejny raz mit o problemach Rivy128 z VIA MVP3/82C586B. To był raczej problem niskiej jakosci plyt glownych (czeste w tamtych czasach plyty glowne "uznanego" producenta pn. "mainboard" w szarym pudelku. Siedzialem ze 3-4 lata na kombinacji plyty Epoxa na MVP3 z Riva128 oraz Vortexem1 i 2, a potem "slynnym" Live1024 gdzie CT ustawil go pod chipset intela, a nie specyfikacje PCI, podobnie jak MS petle zegarowa w Win95, przez co nie dalo sie zainstalowac OS przed wgraniem patcha na AMD K6 350 MHz bez zmiany czestotliwosci zworka do tego czasu. No ale wszyscy wieszali psy na AMD a nie MS, tak jak z chipsetami VIA, co do ktorych glownym moim zarzutem byla kiepska wydajnosc obslugi RAM. No i moze przez to ze chipsety tansze (podobnie jak pozniej SIS735 na nieslawnych plytach ESC K7S5A) stosowane byly przez tanich producentow, ktorzy oszczedzali na czym sie dalo i potem te plyty zasadniczo tylko udawaly ze dzialaja, a nie dzialaly stabilnie. Doszlo do tego ze Intel mial taka hegemonie w chipsetach przez ta zszargana opinie, ze gdy nVidia a potem AMD stawialy pierwsze kroki w swoich chipsetach, ludzie podchodzili do nich na poczatku jak do jeza.
@Kenjiro (autor: ligand17 | data: 3/10/18 | godz.: 11:22) Czytaj ze zrozumieniem - Mariosti pisze o pierwszych wersjach. Windows 1.0, 2.0, 3.0, 3.1 to były tylko nakładki na DOSa. W serii 9x i ME można już polemizować, bo z jednej strony miały swoje własne moduły (jak pisze SoulBurner), ale możliwe było wyjście ze środowiska graficznego i praca w środowisku DOSa. Tam była tak dziwna wersja - rozwinięte 6.22.
KToś umiejący tu programować (autor: Overlockers | data: 3/10/18 | godz.: 11:47) może ocenić jakość tego kodu? Zapewne dzisiejsi programiści MS napisali by DOSa zupełnie inaczej,/lepiej? Ale chyba sie nie wstydza tego kodu skoro go udostępnili. WIęc hisotira że Bill gates na studiach napisał DOSa i tak zaczełą sie jego przygoda w zostawaniu miliarderem, legła w gruzach :) On w ogole napisał sam cokolwiek?
@muerte (autor: Qjanusz | data: 3/10/18 | godz.: 12:39) był hejt, ale na zupełnie innych zasadach. Ja miałem C64 i "hejtowałem" wszelakie Atari, czyli połowę swojego osiedla. I tak jak piszesz, często będąc u kumpla mającego Atari i vice versa. Później była wojna Amiga vs PC, później NC vs Xtree, dalej 3dFX vs nVidia itd...
@MacLeod - doładnie RivaTNT2. Swego czau moje oczko w głowie... zanim nie dostałem Radeona 9800 :-)
@MBR[PL] - miałem K7S5A z wgranym jakimś na maxa zmodowanym BIOSem. Thunderbird 1,4 GHz puszczony synchronicznie z pamięciami DDR 266 na tej płycie, nie miał sobie równych wydajnościowo w tamtym czasie.
Z ciekawości rzuciłem okiem na githuba. Tam w źródłach są wstawki w asembrzerze i nawiązania do tłumaczenia kodu z Z80. Masakra :D
Kawał historii.
@Overclockers (autor: ligand17 | data: 3/10/18 | godz.: 14:54) Chyba nie jest tajemnicą, że Bill Gates wcale nie napisał DOSa, tylko kupił gotowy system (bodajże za 50kUSD) od jakiegoś p"postronnego" programisty i wcisnął IBM'owi jako swój (gdzieś chyba nawet było powiedziane, że w czasie spotkania z IBM'em nie miał jeszcze systemu w ogóle i kupił kod później). A z tym zostawaniem miliarderem to też bez przesady, bo na start dostał od swoich rodziców milion dolarów, więc miał za co otworzyć firmę. Inna sprawa, jak zaprocentowały te pieniądze i myślę, że tutaj należą się słowa pochwały.
@18 (autor: meister_b | data: 3/10/18 | godz.: 21:53) To było ciut inaczej:
"In the early 1980s, IBM designed the IBM PC and looked around for software to run on it. People from IBM contacted Bill Gates to license his BASIC interpreter. They also asked him if he knew of an operating system to run on the PC. Gates suggested that IBM contact Digital Research, then the world’s dominant operating systems company. Making what was surely the worst business decision in recorded history, Kildall refused to meet with IBM, sending a subordinate instead. To make matters even worse, his lawyer even refused to sign IBM’s nondisclosure agreement covering the not-yet-announced PC. Consequently, IBM went back to Gates asking if he could provide them with an operating system.
When IBM came back, Gates realized that a local computer manufacturer, Seattle Computer Products, had a suitable operating system, DOS (Disk Operating System). He approached them and asked to buy it (allegedly for $75,000), which they readily accepted. Gates then offered IBM a DOS/BASIC package, which IBM accepted. IBM wanted certain modifications, so Gates hired the person who wrote DOS, Tim Paterson, as an employee of Gates’ fledgling company, Microsoft, to make them. The revised system was renamed MS-DOS (MicroSoft Disk Operating System) and quickly came to dominate the IBM PC market. A key factor here was Gates’ (in retrospect, extremely wise) decision to sell MS-DOS to computer companies for bundling with their hardware, compared to Kildall’s attempt to sell CP/M to end users one at a time (at least initially). After all this transpired, Kildall died suddenly and unexpectedly from causes that have not been fully disclosed."
A tam (autor: konopa | data: 4/10/18 | godz.: 03:23) nie wchodziły w grę przede wszystkim wpływowe kontakty rodziców Bill'a? Szczególnie jego matki?
@17: (autor: MBR[PL] | data: 4/10/18 | godz.: 20:57) K7S5A co ciekawe sparowany z pamiecia DDR dzialal zdecydowanie stabilniej niz w najczestszym polaczeniu budzetowym z SDR. Modowany BIOS z poprawkami ktorych sam SIS nie zrobil tez pewnie pomogl. No ale to czasy K7, najwiecej mitow co do kiepskiej jakosci chsetow innych niz intelowskie powstalo w czasach S7/SS7.
@MayheM (autor: loccothan | data: 5/10/18 | godz.: 04:29) Wódki dać dla Człowieka ;)
@23 & @7: (autor: MBR[PL] | data: 5/10/18 | godz.: 11:35) IMHO to tak jak odzywajace ostatnio na fali neokonserwatyzmu opowiadanie jak to "przed wojna bylo lepiej" podczas gdy wiekszosc spoleczenstwa zasuwala boso i ledwie umiala czytac. Upiekszanie wspomnien przez nostalgie.
Swoje się nazasuwalem z buta z pecetem, monitorem CRT i calymi tymi klamotami na gielde pod koniec lat 80. (za mlody bylem wtedy na prawo jazdy) i raczej nie chcialbym do tego wrocic. Juz nie wspominajac o tym, ze o ile nie bylo to scigane i karalne, to z uczciwym wynagrodzeniem tworcow oprogramowania gieldy mialy raczej malo wspolnego. Tak samo jak przeplyw informacji. Wdzwanianie sie do BBSow na modemie 1200-2400 bodow bylo srednio fajne, zwlaszcza jesli BBS byl w innej strefie numeracyjnej (tzw. rozmowa miedzymiastowa co dla niektorych moze byc jak opowiesc o zelaznym wilku). 020-21-22 to dopiero pozniejsze czasy. Nie chcialbym do tego wracac. A jak komus przeszkadza odhumanizowanie kontaktow, to ktos zmusza do sleczenia przed komputerem czy co?. Jak nie musze w robocie jak teraz, to w domu bywa ze w weekendy i 3 dni z rzedu nie wlacze peceta, zamiast tego robiac treningi podczas ktorych widze mnostwo nastolatkow, nierzadko ekstremalnie otylych (co ciekawe zwlaszcza dziewczyny), ktore nie potrafia oderwac sie od telefonu nawet w najladniejsze letnie dni.
... (autor: Majster | data: 5/10/18 | godz.: 22:00) Sorry ale wyprowadzę Cię z błędu.
MBR[PL] - nie masz racji.
To, że próbujesz wybielić AMD razem z dziadowskimi chipsetami na czele, jest na wskroś zauważalne i czytelne. Myślisz, że po tylu latach nikt niczego nie pamięta? Po pierwsze - zrzut ekranu. Przeczytaj sobie co napisał autor tematu.
Jak zwykle - sparowane jedno badziewie z drugim - Radeon i procesor AMD. Do tego kompleciku płyta na VIA. "Gratulacje" z mojej strony. Fakt faktem, że Joker miał za słabe zasilanie (nowa karta domagała się lepszego "prunda"). Ale jak to zwykle bywa ludzie próbowali zrobić coś z niczego, a tak to się niestety nie da.
Tutaj masz kolejne potwierdzenie, że nie masz racji.
Kolega w pierwszym poście wyjaśnił jak upośledzone chipsety miało "wspaniałe VIA".
@24 (autor: loccothan | data: 6/10/18 | godz.: 02:57) Rower, Spacery to podstawa gdy się jest Pro-Graczem
BF4/1 itp.
Trzeba się poruszać, mam Las i Park niedaleko więc jestem zadowolony z okolic gdzie mieszkam.
Trzeba mieć konatkt z naturą i ludźmi -> żeby nie zdziwaczeć ;)
