TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 28 listopada 2018 |
|
|
|
Koniec targów CeBIT po 48 latach Autor: Zbyszek | źródło: TechRadar | 19:35 |
(18) | Spółka Deutsche Messe AG poinformowała o rezygnacji z dalszego organizowania targów CeBIT. Jedne z najbardziej rozpoznawalnych targów komputerowych na świecie znikają więc z kalendarza imprez, a ich tegoroczne wydanie było ostatnim. Dotychczas planowane na czerwiec przyszłego roku wydarzenie nie odbędzie się. Powodem rezygnacji z dalszej organizacji CeBIT jest brak zainteresowania wystarczającej liczby wystawców. Postępujący od dłuższego czasu spadek liczby wystawców, przełożył się na spadek liczby odwiedzających. Winny temu mógł być dość nietrafiony termin organizacji wydarzenia przypadający na marzec - według niektórych targi mogłoby ocalić przesunięcie ich terminu np. na koniec roku.
Organizator popełnił jednak błąd, przesuwająć ich termin na czerwiec, kiedy obdywają się bardziej prestiżowe targi Computex, co okazało się ostatecznie gwoździem do trumny CeBITu.
Aktualnie Deutsche Messe AG zamierza skupić się na wydarzeniu Hannover Messe, które dedykowane jest rozwiązaniom przemysłowym, robotyce i sztucznej inteligencji. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Brak postępu i nie ma co wystawiać. Chyba tylko ramki z patentami. (autor: Micky | data: 28/11/18 | godz.: 21:10)
jw.
- jak to (autor: Kriomag | data: 28/11/18 | godz.: 22:11)
a nowe technologie jeśli chodzi o baterie i akumulatory? ;D lol
- CeBIT się skończył bo postęp w elektronice się skończył (autor: zbiggy | data: 29/11/18 | godz.: 00:50)
W latach 90 i jeszcze na początku 2000 to zmieniałeś wszystkie komponenty i po zakupie było czuć, że jest spora różnica. Szczególnie w okolicach 1998. Wtedy przechodziło się z grafiki 2D na 3D. Z dźwięku stereo na prawdziwe Aureal 3D. Z szumiącego analogu przechodziło się na cyfrę: z kaset magnetofonowych na CD, z rozmytego VHS na DVD. Z śnieżącego analogowego TV na cyfrowy w SAT (WizjaTV) potem w naziemnej oraz kablowej. Dziś już nie ma Aureal 3D bo go zniszczył i wykupił Creative. W grafice 3D i procesorach to już pełzająca ewolucja. W TV tylko zmienia się standard kompresji na bardziej wydajny aby upchnąć więcej kanałów.
W 1995 miałem Pentium 75 MHz chłodzony pasywnie tylko kawałkiem metalu, 8 MB RAM, grafikę VGA S3 Trio64 2D 1MB VRAM z rozdzielczością 800x600 przy 65 tyś kolorów i dźwięk 16 bit stereo 44,1kHz (na wypasionym SB AWE 32 ale bez RAM), napęd CD 6x i dysk Seagate 850 MB oraz myszką z kulką podłączoną do portu szeregowego przez co pływała po ekranie bo port szeregowy COM pracuje asynchronicznie i ma buforowanie. Trzeba było ją co miesiąc czyścić bo na kulce i wałkach zbierały się gluty ze stołu i rąk. Monitor LG Studioworks baniak 15" z rozmytym obrazem i lekko różową poświatą bo wyjście VGA z S3 Trio było niskiej jakości. Modem dzwoniący do internetu 33600 bps ( 4 kb/s). Wszystko za gigantyczne kilka tysięcy zł.
W okolicach 2000 roku za połowę mniej czyli 2000 zł miałem AMD Duron 700 MHz, 256 MB RAM, grafikę Geforce2 MX400 z 32MB VRAM, Audigy z 4 głośnikami, napęd CD 24x, szybki dysk 20 GB Samsunga UltraDMA66 i optyczną myszkę Logitecha na PS/2 i USB. Było czuć kolosalną różnicę we wszystkim. Jakościowo i ilościowo za kilkakrotnie niższą cenę niż 5 lat wcześniej. W okolicach 2003 już miałem 512 MB RAM, Radeona 9000 z 64 MB i DVI , AthlonaXP 1700 Mhz, płaski monitor NEC z cyfrowym DVI 1024x768, dysk 80 GB. Neostrada 128 kb/s. Jak widać powyżej w ciągu 5-8 lat wiele elementów przyśpieszyło lub kilkuset krotnie zwiększyło pojemność. Nawet prymitywna myszka z kulką na porcie COM przeszła rewolucję na optyczną z USB.
Dziś mija prawie 19 lat od tamtego czasu i co? Myszka nadal optyczna, kabel straciła już dawno temu. Pamięć rośnie to fakt. HDMI to dalsza ewolucja czyli DVI+SPDIF w jednym kablu. Procesory zyskały niewiele MHz, AVX nie robi takiej rewolucji jak MMX czy SSE. Nawet nie wiem czy jakaś gra używa AVX. Dźwięk 3D zniknął lub jest słaby bo Creative kupił wszystkie patenty i rynek zdechł. W grafice 3D to szlifowanie detali bardziej niż rewolucja. Jedynie w dyskach znaczący postęp pojemnościowy i wydajnościowy. No i w Internecie przejście z neostrady 128 na 256, potem 512, 4 MBps, 16 MBps. Potem UPC 60Mbps i teraz 120Mbps.
- Hahaha (autor: biuro74 | data: 29/11/18 | godz.: 03:21)
@3 dowaliles z tym plywaniem myszki kulkowej, bo "port RS pracuje asynchronicznie i ma buforowanie". Lol. Ale wiesz, ze USB to taki szybszy RS, wiec tez powinno plywac - tym bardziej, ze tez ma buforowanie, a na dokladke transmisje szeregowca mozna bylo ustawiac programowo - wiec przez stery - synchro albo asynchro ?
Mam wrazenie, ze przechodzisz jakis kryzys komputerowego wieku sredniego, a na postep patrzysz przez pryzmat zatwardzialego konfigu, ktory sobie zmieniales przez lata i postep ma byc, jak byl dotad. Ale nawet tu powinienes widziec roznice w ekranach LCD/LED, czy kosciach NAND, ktore w SSDkach dopiero zaczynaja sie rozpedzac. Drukarkach 3D. VR. Przykladow mozna mnozyc.
- Skończyły się giełdy komputerowe (autor: MayheM | data: 29/11/18 | godz.: 07:54)
kończy się cebit. Rośnie nowe pokolenie cyberdebili.
- @03 (autor: kombajn4 | data: 29/11/18 | godz.: 09:53)
Panie majster ale pan głupoty opowiada. Najszybszy Athlon XP miał jeden rdzeń obsługujący jeden wątek i taktowany był zegarem 2,2 GHz i próba wykonywania kilku czynności naraz kończyła się tym że system stawał dęba i wszystko zamierało. Dziś najszybszy desktopowy procesor AMD ma 8 rdzeni obsługujących 16 wątków z zegarem dochodzącym do 4,3GHz i spokojnie możesz na nim grać robiąc w tle inne rzeczy. Ale oczywiście według ciebie nie ma postępu. Taa jasne.
Dźwięk 3D wspomagany sprzętowo prawie wymarł ale za to każda szanująca się gra ma wbudowany algorytmy dźwięku przestrzennego dlatego nie potrzeba już zewnętrznego systemu. Ale jakby się ktoś upierał to bez problemu może sobie włączyć czy to darmowy Windows Sonic lub Rezer surround, czy wykupić Dolby Atmos. Albo wreszcie kupić kartę dźwiękową od Creativa lub np DAC/AMP Sennheiser GSX 1000/1200. A że nie potrzeba tak na dobra sprawę zewnętrznych polepszaczy dźwięku można się przekonać zakładając słuchawki i słuchając tego:
https://www.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA
A w kwestii audio zdecydowanie wole wysokiej jakości zewnętrzny DAC+AMP od kart dźwiękowych sprzed lat montowanych na niskiej jakości komponentach, za to dopakowanych mniej lub bardziej bezużytecznym oprogramowaniem.
P.S. "20 GB Samsunga UltraDMA66" to nie był szybki dysk. Szybkie dyski to były na UDMA100 a później 133.
- tutaj jak zwykle sam madrale (autor: superMario1978 | data: 29/11/18 | godz.: 10:19)
wiedza lepiej
- Kombajn kojarzysz takie komputerki Cray? (autor: Micky | data: 29/11/18 | godz.: 10:27)
jw.
- @6 Znafca? (autor: CharlieBrown | data: 29/11/18 | godz.: 13:40)
Athlon XP dawał sobie radę z kilkoma czynnościami naraz. M$ nawet reklamował Win 98 jako system, na którym można wykonywać klika czynności jednocześnie. Każdy system się sypał mając niedobór pamięci, podkręcony procesor lub był niedopracowany (niezałatany).
- @CharlieBrown (autor: komisarz | data: 29/11/18 | godz.: 14:37)
Bzdury wypisujesz. Przesiadka z Athlona XP na Pentium 4 HT byla dla mnie najlepsza zmiana w mojej komputerowej historii. Athlon zmiaeral nawet jak sie wkladalo CD do stacji I sprawdzal plyte. I kazdy inny jednordzeniowy processor. HT bylo niesamowite. Win98 czy 2000 nie mial to nic do rzeczy.
- @Micky (autor: komisarz | data: 29/11/18 | godz.: 14:37)
chciales napisac - brak postepu w Europie, za naszych unijnych wlodarzy. Bo w USA postep sie dokonuje.
- Komisarz, nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem... (autor: Micky | data: 29/11/18 | godz.: 15:01)
ale jak patrzę na Win10 to mam poważne wątpliwości.
- ad9 (autor: MacLeod | data: 29/11/18 | godz.: 20:16)
a do renderingu to kochany atlon xp nie nadawal sie w ogole.
- @09 (autor: kombajn4 | data: 29/11/18 | godz.: 21:03)
CharlieBrown bzdura - Athlon XP (miałem 1700+ i 3200+) był procesorem jedno rdzeniowym jedno wątkowym. To twoje wykonywanie wielu czynności naraz to zwykłe systemowe wywłaszczenie procesu - system zawiesza wykonanie jednej czynności i procesor zabiera się za wykonanie kawałka kolejnej czynności po czym przeskakuje na jeszcze kolejną. Jako że już wtedy prędkość była mierzona w GHz dla kogoś kto nie ma bladego pojęcia jak działa system operacyjny (w zasadzie każdy, poza systemami czasu rzeczywistego) może się wydawać że procesor robi kilka czynności na raz. Ale Athlon XP i każdy inny procesor jedno rdzeniowy potrafił jednocześnie wykonać tylko jedno zadanie. Dlatego żeby stworzyć iluzję pracy równoległej CPU wykonywał kawałek zadania A po czym kawałek zadania B po czym kawałek zadania C po czym wracał do A i tak w kółko a użytkownik mógł odnieść wrażenie że procesor równolegle wykonuje trzy operacje. Tylko że każdy rozgarnięty człowiek szybko się orientował że może i wykonywane są trzy operacje tyle ze trzy razy wolniej. Podczas gdy dziś np taki Threadripper 2990WX potrafi realnie jednocześnie wykonać co najmniej 32 operacje a przy wykorzystaniu HT nawet do 64 operacji. Żeby Athlon XP wykonał te same czynności (pomijając na chwile różnice w zegarach itp) potrzeba od 32 do 64 razy więcej czasu.
- @up (autor: Saturn64 | data: 29/11/18 | godz.: 21:59)
Ludzie, przecież Charlie Brown chodziło o to, że procesor mógł wykonywać kilka czynności na raz. Nie chodzi tu o ciężkie zadania tylko proste czynności npi słuchania muzyki przy jednoczesnym skanowaniu wirusów i pracy w wordzie. Dało się to robić nawet na duronie 700mhz. Nie miał na myśli mocnych obciążeń np renderingu z jednoczesnym skanowaniem dysku. Zresztą na to w tamtym czasie nie pozwalal nie tylko procesor a również dysk twardy. Dzisiaj gdyby nie było dysków nvme i SSD to 16 rdzeniowy procesor raczej również byłby nie wykorzystany.
- Saturn64 (autor: kombajn4 | data: 30/11/18 | godz.: 07:33)
A ja tłumacze jak komu mądremu że te procesory nie pozwalały na jednoczesne wykonywanie kilku czynności tak jak współczesne procesory, tylko się przełączały pomiędzy zadaniami. Przeczytaj sobie na spokojnie jeszcze raz to co napisałem. A przy skanowaniu antywirusem to nawet przeglądarka internetowa pracowała bardzo ociężale z tego co pamiętam, a przełączanie pomiędzy aplikacjami trwało zauważalnie dłuższy czas.
- się Wam nostalgia włączyła... (autor: Qjanusz | data: 30/11/18 | godz.: 08:50)
żeby już w prawie 2019 roku czytać wywody o Athlonach i Pentiumach. Nieźle!
Żaden postęp się nie skończył. Wszystko idzie mocno do przodu. A to że ktoś przeoczył, nie załapał się, nie ogarnął... jego broszka. CeBIT jest tego najlepszym przykładem.
zbiggy zdaje sie jest następny w kolejce ;-)
btw... pamiętam jak w latach 80/90 czytałem o CeBIT w Bajtku. Wtedy to było coś. Jak okienko z świeżym tlenem. Wąski promyczek rzucany na szarą RP, w którym można było zobaczyć cywilizację IT, kierunek w którym zmierza technika i pomarzyć, że to coś może być za kilka lat również i u nas. Ale w dzisiejszych czasach? Przez ostatnie ponad 10 lat CeBIT przypominał konserwowaną co rok mumię Lenina, tyle że w mauzoleum w Hanowerze.
- @kombajn4 (autor: Saturn64 | data: 1/12/18 | godz.: 18:55)
Przecież to logiczne. Jestem informatykiem i nie musisz mi tłumaczyć jak działa procesor. Dla laika nie ma znaczenia czy jest to jeden rdzeń czy 2 lub 16 gdy może niezauważenie wykonywać kilka czynności na raz. Do prostych zastosowań się nadawały procesory jedno rdzeniowe i pewnie gdyby nie AMD intel dalej by produkował procesory jedno rdzeniowe ;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|