Jeszcze do niedawna Microsoft planował usunięcie z Windows 10 aplikacji Paint i przeniesienie jej do sklepu Windows Store skąd każdy mógłby ją pobrać za darmo. Miejsce Painta miał zająć znacznie nowszy Paint 3D zbudowany między innymi z myślą o urządzeniach przenośnych. Ostatecznie jednak Microsoft wycofał się ze składanych w 2017 roku zapowiedzi, a Paint pozostanie integralną częścią Windowsa, podobnie jak przytoczony w tekście Paint 3D. Nie wiadomo w jaki sposób gigant z Redmond planuje rozwiązać kwestię istnienia obok siebie dwóch programów do prostej edycji grafiki. Bardzo możliwe, że w przyszłości zostaną one scalone lub wręcz przeciwnie i w pierwszym zostanie położony nacisk na obsługę grafiki 2D, a w drugim 3D.
Sam Paint po raz pierwszy zadebiutował w 1985 roku i od tego czasu nadal cieszy się dużą popularnością wśród użytkowników. Oczywiście nie ma on startu ani do płatnego Photoshopa ani nawet bezpłatnego Gimpa, ale w prostych zadaniach wciąż spełnia swoją funkcję.
K O M E N T A R Z E
A więc to świat przetrwa (autor: romel | data: 30/04/19 | godz.: 07:39) Dzięki, już miałem się chlastać.