Konsola Nintendo Switch cieszy się dużą popularnością, a jej użytkownicy przeważnie ciepło wypowiadają się na temat najnowszej kieszonsolki Japończyków. A przynajmniej wtedy gdy ta działa bez zarzutu. Niestety nie jest to norma i część z nich zgłasza poważne problemy z Joy Conami, które w niektórych przypadkach zachowują się bardzo nietypowo wykrywając ruch gałki analogowej pomimo, że ta nie jest używana. Zjawisko to nazwano "stick drift” i wielokrotnie zgłaszano producentowi. Problem polega na tym, że przypadłość kontrolera objawia się wybiórczo i zazwyczaj po upływie kilku miesięcy, co bardzo utrudnia reklamowanie usterki. Często zdarza się, że naprawiony JoyCon psuje się w kilka miesięcy po serwisie, a w skrajnych przypadkach zaczyna dziwnie pracować już po wyjęciu z pudełka.
Prawdopodobnie jest to spowodowane przedostawaniem się kurzu i innych zabrudzeń do wnętrza urządzenia i zdaniem graczy jest to ewidentna wada konstrukcyjna. Na razie działania Nintendo sprowadzają się w tym zakresie do zmiany strony pomocy technicznej, tak by łatwiej można było zgłosić problemy z JoyConami. Część użytkowników uznała, że to o wiele za mało. 5500 osób zdecydowało się nawet na wytoczenie pozwu zbiorowego firmie Nintendo, a w sądzie ich interesów ma bronić kancelaria Chimicles Schwartz Kriner & Donaldson-Smith LLP.
Być może ten ruch zmieni w jakiś sposób podejście Nintendo do problemu.
K O M E N T A R Z E
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.