Przegląd akumulatorków Green Cell AA i AAA

Model 950 mAh o napięciu 1.2V można nabyć w zestawie dwaóch lub czterech sztuk. Ich cena obecnie wynosi 15,95 zł za zestaw czterech akumulatorków (model HR03). Z kolei model po pojemności 2600 mAh także z napięciem 1.2V również oferowany jest w podobnych zestawach. Wersja czterech ładowalnych baterii kosztuje obecnie około 25 zł (model HR6). Firma posiada również odpowiednio niższe modele posiadające mniejsze pojemności (800 mAh AAA i 2000 mAh w AA). Na akumulatorki Green Cell daje 24 miesiące gwarancji. Nie było z nimi problemów podczas ładowania starą ładowarką Philipsa, która także obsługuje bezproblemowo popularne akumulatorki eneloop. Zobaczmy jak się prezentują Green Cell'e:
















Producent deklaruje, że ich akumulatory gwarantują do 3 lat niezawodnej pracy nawet pod dużym obciążeniem. Co więcej zachowują 85% zgromadzonej energii nawet po 12 miesiącach przechowywania. Przystosowane są również do pracy w skrajnych temperaturach od -20 do 60 °C z zachowaniem dobrej wydajności.

Dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów i zaawansowanej technologii produkcji korzystanie z nich jest w pełni bezpieczne dla zasilanych urządzeń. Najnowszy produkt marki Green Cell, akumulatorki wielokrotnego ładowania, to odpowiedź na stale wysokie zapotrzebowanie na jednorazowe baterie, bez których nie możemy się obyć na co dzień. Z akumulatorów możemy korzystać tak samo jak z tradycyjnych baterii. Jedyne co je różni to możliwość wielokrotnego ładowania w przypadku tych produkowanych przez Green Cell.

Akumulatory mogą zacząć pracę zaraz po wyjęciu z pudełka bez potrzeby ich wcześniejszego ładowania. Na świecie co roku zużywa się ponad 40 mld jednorazowych baterii, które nie zawsze są prawidłowo utylizowane. Używając akumulatorów ograniczasz zużywanie "jednorazówek" i tym samym pomagasz chronić środowisko.

Co zyskujemy dzięki akumulatorkom?

Wybranie pomiędzy tradycyjnymi bateriami a akumulatorkami uzależnione jest od potrzeb zarówno własnych, jak i sprzętu. Dla przykładu korzystając dużo ze sterowanych zabawek, padów gamingowych lub drobnych kuchennych narzędzi na baterie trzeba się liczyć z tym, że nowy paluszek (lub paluszki) będzie potrzebny raczej szybciej niż później. Z kolei sprzęty o małym poborze mocy, jak np. piloty do telewizorów, mają niższe zapotrzebowanie na energię, a jedna zwykła bateria może w nich wydajnie działać przez kilka miesięcy.

Opcja robienia dużego zapasu paluszków, by mieć zawsze łatwy dostęp do energii jest nieopłacalna i szkodliwa dla środowiska, a tym bardziej potrzebują częstszej utylizacji. Skumulowane koszty kupowania baterii na wymianę znacznie przewyższają jednorazowe kupno akumulatorków nadających się do ponownego ładowania. Będą inwestycją, która na pewno się opłaci.

1. Jak akumulatorki AA czy AAA (autor: Kenjiro | data: 19/09/19 | godz.: 11:51)
   To tylko Eneloopy.
   
   
2. @1 Nie wiem czy wszystkie, ale jest spora szansa, że... (autor: Draghmar | data: 19/09/19 | godz.: 20:12)
   ...to też są Eneloopy, bo firmy licencjonują rozwiązanie po prostu.