Jak co miesiąc w sieci pojawił się najnowszy raport prezentujący wyniki sprzedaży procesorów dla komputerów stacjonarnych w niemieckim sklepie Mindfactory. W grudniu, szósty miesiąc z rzędu klienci Mindfactory zdecydowanie częściej wybierali procesory AMD aniżeli procesory Intela, a dużą popularnością cieszyły się najnowsze Ryzeny 3. generacji. Sumarycznie sprzedaż CPU AMD była ponad 6 razy większa aniżeli procesorów Intela, i wyniosła około 28 500 sztuk - 86 procent ogólnej sprzedaży CPU w tym sklepie. Sprzedaż CPU Intela wyniosła około 4500 sztuk, co stanowi 14 procent sprzedaży.
W porównaniu do listopada, sprzedaż CPU z serii Ryzen wzrosła w tym sklepie z około 26 000 do około 28 500 sztuk, a sprzedaż procesorów Intela spadła z około 5500 do 4500 sztuk.
Biorąc pod uwagę wpływy ze sprzedaży procesorów, 82 procent sumy pieniędzy zapłaconej za procesory to wpłaty za zakupione procesory AMD, a 18 procent to wpłaty za zakupione procesory Intela.
Spośród sprzedanych procesorów AMD 55 procent stawiły CPU Matisse (Ryzeny 3000), 31 procent CPU Pinnacle Ridge (Ryzeny 2000), 7 procent APU Picasso (Ryzen 3 3200G i Ryzen 5 3400G), 4 procent układu Summit Ridge i Raven Ridge, a 3 procent procesory z serii Threadripper.
Z koleii w przypadku Intela 87 procent ze sprzedanych procesorów to Coffee Lake Refresh (Core iX serii 9000), 10 procent to Coffee Lake (Core iX serii 8000), a 3 procent to pozostałe procesory, takie jak Kaby Lake, Skylake i procesory z segmentu HEDT (Skylake-X, Cascade Lake-X).
K O M E N T A R Z E
No to tylko troszku mnie zaskoczyli bo myślałem (autor: Mario1978 | data: 3/01/20 | godz.: 12:25) o takich wynikach sprzedaży dopiero po premierze Zen 3.Zresztą za rok czasu o tej samej porze możemy być świadkami wyników na poziomie 94% dla AMD a Intel tylko 6% będzie sprzedawał na rynek detaliczny.
To jest dziwne bo chyba Buldożer od AMD na tle procesorów konkurenta nie sprzedawał się tak tragicznie jak CPU od Intela.
2020 będzie kolejnym rokiem AMD i za rok czasu możemy mieć piękne widoki na wycenę tej jeszcze małej firmy.100 dolarów za akcję AMD na początku 2021 roku widzę już oczami wyobraźni.Kto zakupił kilka/kilkanaście lat temu akcje AMD ten spokojnie może je trzymać bo przecież to nie koniec Zen a dopiero za rok czasu będzie półmetek.Za rok czasu to AMD będzie miało już plany na Zen 6 bo odkryją coś czego jeszcze do tej pory nie widzą.
To już prawie nokaut (autor: rookie | data: 3/01/20 | godz.: 13:07) Mam nadzieję, że niedługo ponad połowa lapków będzie na AMD.
na rynku DIY (autor: Zbyszek.J | data: 3/01/20 | godz.: 13:33) na rynku DIY popularność procesorów AMD rośnie szybko. Na rynku gotowych PC i laptopów znacznie znacznie wolniej
AMD (autor: Conan Barbarian | data: 3/01/20 | godz.: 14:22) Intel już tylko 5x większy od AMD na giełdzie.
Niech tylko AMD utrzyma tempo, to zobaczymy co znaczy niewydolność niebieskiego Goliata, który ma tak ciężkie dupsko, że bezwładność jest porażająca.
W tym roku, po premierze ZEN3, Intel będzie zdrowo liczony na dechach.
brandzlowania ciag dalszy (autor: komisarz | data: 3/01/20 | godz.: 17:36) Zbyszek jeszcze sie nie wypstrykal. co miesiac to samo. O inteliu nic nie byhlo jak mial 80% runku...
@conan barbarian (autor: komisarz | data: 3/01/20 | godz.: 17:38) wartosc gieldowa ma niewielkie znaczenie. licza sie obroty i zyski, bo tgo dzieki nim masz kase na badania, rozwoj, marketing, produkcje itp
Jezeli faktycznie intel jets tylko 5 razy lepiej wyceniany, a ma przeciez ogrone biznesy poza procesorami, podczas gdy procesorowe sa dalej bardzo oplacalne, to tylko widac ze na AMD ropsnie banka i czas sprzedawac.
@up (autor: Conan Barbarian | data: 3/01/20 | godz.: 18:36) Sprzedawać, już na samym początku trendu?
Gdyby sKrzanich dopiero niedawno sprzedał akcje Intela i wszedł w akcje AMD, to byłby to genialny ruch.
@komisarz (autor: ekspert_IT | data: 3/01/20 | godz.: 22:24) Liczy się revenue per employee oraz net income per employee. W przypadku AMD to 631k USD i 35k USD, w przypadku intela to 659k USD i 181k USD. I te wyniki można interpretować następująco: 1) 10x mniejsza firma osiąga ten sam przychód na pracownika co gigant technologiczny 2) 5x mniejszy zysk na pracownika pokazuje skalę działania obu firm
Jednakże suche liczby nie są tu najważniejsze, bo wszyscy wiemy jakie są trendy: intel w odwrocie, AMD w natarciu i przez najbliższe 2 lata nic się nie zmieni, bo problemy intela z procesem technologicznym ciągnąć się będą jeszcze długi czas...
póki co (autor: Zbyszek.J | data: 3/01/20 | godz.: 22:43) zapowiada się tak:
3 kwartał 2020: ZEN 3, wydajność jendowątkowa / w grach pewnie +15% względem serii Ryzen 3000 i 10% ponad Coffe-Lake-Refresh / Cannon Lake-S
1 kwartał 2021: Willow Cove, IPC + ~25% względem Skylake / Coffee / Cannon Lake, pytanie jakie to będzie mieć zegary w 14nm+++. Zakładając, że ZEN 3 da +15% IPC i 100-200 MHz ponad ZEN 2, to Willow Cove najprawdopodobniej wystarczy 4,5 GHZ, żeby nadal utrzymać przewagę w ST i grach.
@up (autor: Conan Barbarian | data: 3/01/20 | godz.: 22:58) Żadnych, ale to żadnych szans na Willow Cove w 10nm za rok. Jeśli cokolwiek się pojawi, to ze smutnymi zegarami. Intel już sam dał do zrozumienia, że 10nm nie udało się i trzeba będzie czekać do przeskoku na 7nm.
@ Conan (autor: Zbyszek.J | data: 3/01/20 | godz.: 23:42) no nie byłbym tak pewien z tymi smutnymi' zegarami w 10nm. Już mobilne Tiger Lake-U mają MT Boost na 4,0 GHz i ST Boost na 4,3 GHz.
Może i 10nm Intela nie udało sie, ale w połączeniu z Willow Cove @ 4,5 GHz ST, spokojnie wystarczy na ZEN 3, a potem będzie Golden Cove w 7nm, ktore zapowiada się jako przełom na miarę Core 2 Duo
Zbyszek.J (autor: Markizy | data: 4/01/20 | godz.: 09:44) Zen2 ma minimalnie wyższe ipc od skylake po ogrzaniu. Ponadto nawet jak Intel dobije do 4.5ghz dla ST to zostanie to beznaczenia bo liczy się MT szczególnie w przedziale obciążenia od 6 do 8 wątków
@ekspert IT (autor: komisarz | data: 5/01/20 | godz.: 15:51) per employee nie liczy sie wcale. Nie ma to zadnego znaczenia. nie wiem skad masz takie informacje, ale widac ze z inwestowaniem nie masz nic wspolnego.
@komisarz (autor: ekspert_IT | data: 6/01/20 | godz.: 09:52) Ale wcześniej pisałeś o obrotach i zyskach, a to nie jest wyznacznik sukcesu firmy. W 2007 roku jednym z większych banków na Wall Street był Bear Sterns. Nie miał dużo papierów subprime jak na standardy Wall Street, miał wysokie zyski i dochody z różnych źródeł. Ale...w 1 połowie 2008 roku nie mógł upłynnić aktywów w kryzysie (bo inne firmy na gwałt budowały płynność), inwestorzy domagali się szybkiego zwrotu pieniędzy (zarówno sprzedając udziały w funduszach inwestycyjnych jak i innych produktach finansowych) i przez brak płynności musiał zostać przejęty przez JP Morgana za 5% wartości sprzed roku.... A w branży technologii czegoś takiego nie było? Choćby HTC w 2011 roku miało super przychody i pozycję 2 czy 3 na światowym rynku smartfonów i co? 2 lata minęły i wypadł z 6 największych producentów a zyski przekuły się w straty... Obroty i zyski nie mogą być wystarczającym wskaźnikiem oceny firmy, porównując inne wskaźniki, nawet choćby employee turnover, można wyczytać o wiele więcej o tym co naprawdę dzieje się w przedsiębiorstwie
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
