Entuzjaści OC z dostępem do 64-rdzeniowych Threadripperów 3990X oraz ciekłego azotu szturmem wzięli tabelę wyników portalu HWBOT, ustanawiając kilka nowych rekordów świata. Te padły w wPrime 1024m, CineBench R15, GPUPI dla CPU oraz Geekbenchu 3 – szczegóły w rozwinięciu newsa. Za nowymi rekordami stoją w zasadzie tylko dwie osoby, kryjące się pod pseudonimami Safedisk oraz Splave, które po równo podzieliły się zdobyczą. Pierwszy z wymienionych overclockerów korzystał z pamięci DDR4 od G.Skill oraz płyty Asus ROG Zenith II Extreme Alpha TRX40 i na tym sprzęcie zwiększył taktowanie swojego CPU do 5225MHz (+80%), wykonał testy w wPrime i CineBenchu, a na koniec podniósł zegar swojego egzemplarza do 5573MHz.
Splave również wybrał pamięci od G.Skilla, a konkretnie model Trident Neo DDR4 3,800MHz c14. Te wylądowały w slotach płyty ASRock TRX40 Taichi, a jego procesor pracował z prędkością 5375MHz (+85.34%). To pozwoliło mu zdobyć pozycję lidera w tabeli benchmarków GPUPI oraz GeekBench 3.
K O M E N T A R Z E
@temat. (autor: Mariosti | data: 12/02/20 | godz.: 08:38) Ciekawe ile Wattów wciąga pod azotem 64 rdzeniowiec.
Gamers Nexus na stremie (autor: _DL_ | data: 12/02/20 | godz.: 09:44) dociągnęli do ok 4.9Ghz all core i ponad 1100W na samym CPU.
Oczywiście sam wynik z racji ograniczonego czasu pewnie by poprawili i też z tego co mówili ciągnęli napięcie na wysokich poziomach tylko po to by mieć pewność że będzie działać.
Tak więc ... sporo :P Ale pamiętajmy mówimy o 64 rdzeniach 128 wątkach allcore 4,9Ghz przy pełnym obciążeniu.
mega moc (autor: Mario2k | data: 12/02/20 | godz.: 10:10) Ale single core i tak mam większe .
Jak widać Intelowi została już tylko ostatnia ostoja będąca (autor: Mario1978 | data: 12/02/20 | godz.: 14:00) odpowiednikiem starych czasów gdzie wynik Single Core jest najważniejszy ale od dawna nie odzwierciedla całkowitej mocy obliczeniowej CPU.Tylko to ratuje Intela przed całkowitym upadkiem.Za chwilę premiera APU Zen 2+ a potem już tylko czekać na "kontrolowane" wycieki na temat Zen 3 bo druga generacja architektury Intela po Sunny Cove nie ma szans na dogonienie i9-9900KS a co dopiero Cannon Lake.
Mario1978 (autor: pawel1207 | data: 12/02/20 | godz.: 14:47) Mario1978 single core jest najwazniejszy bo bezposrednio przeklada sie na multicore i to wlasnie po sigle core widzi sie wydajnosc arch przynjmniej jesli chodzi o desktopa serwery to inna bajka i inne zasady ..:D
@5. (autor: Mariosti | data: 13/02/20 | godz.: 09:51) No właśnie nie do końca.
Multi core pokazuje zdolność pamięci podręcznej, kontrolera pamięci i zarządzania energią procesora do uzyskania dobrej wydajności z więcej niż jednego rdzenia, co też będzie oznaką dobrej architektury, szczególnie w czasach wielordzeniowych procesorów i mocnego turbo pojedynczych rdzeni.
Jednocześnie korzystając z SMT, uzyskanie dobrego przyrostu wydajności multicore na skutek działania tej funkcjonalności też świadczyć będzie o dobrej architekturze.
W przypadku intela dobre jest tylko single core, podczas gdy multicore mnożnik wydajności jest słabszy niż u amd, jak również wzrost wydajności z smt też jest słabszy niż u amd, a dodatkowo różnica ta się pogłębia wraz z wzrostem liczby rdzeni z uwagi na architekturę interconnectów intela.
Można z tego wydedukować że intel ma w porównaniu do amd architekturę wyspecjalizowaną na single core, a ponieważ architektura powinna być jednak uniwersalnie wydajna to taka architektura intela jest zwyczajnie gorsza od konkurencji.
Warto tu też pamiętać o tym że icc wciąż istnieje i intel cały czas uzyskuje sporo wydajności w sposób softowy, co jest poniekąd nieetyczne, ale na szczęście icc na popularności nie zyskuje i duże firmy raczej od niego odchodzą, zapewne właśnie z powodu kiepskiej wydajności na procesorach innych niż intel.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
