Duzi deweloperzy i wydawcy usuwają wsparcie dla GeForce Now
Autor: Wedelek | źródło: Nvidia | 05:15
(7)
Nvidia uruchamiając usługę GeForce Now z przytupem wkroczyła na rynek streamingu gier, zdobywając przychylne recenzje zarówno ze strony graczy jak i redaktorów z całego świata. Przy tym w przeciwieństwie do Stadii usługa zielonych nie wymaga kupowania gier w dedykowanym sklepie. Zamiast tego Nvidia podpisała umowy z firmami trzecimi, na mocy której gracze mogą instalować na zewnętrznych serwerach gry zakupione wcześniej w sklepach Steam, Epic Store oraz przypisane do konta Uplay. Niestety szybko okazało się, że nie wszyscy deweloperzy chcą by ich klienci grali zdalnie, co zaowocowało usunięciem z listy wspieranych gier szeregu dużych tytułów dostępnych w fazie beta tej usługi.
Na taki ruch zdecydowały się Capcom, EA, Konami, Remedy, Rockstar, oraz Square Enix, a niedawno do tego grona dołączył również koncern Activision Blizzard.
Dla Nvidii jest to spory problem, ale jej pracownicy przekonują, że nie zaszkodzi to w żadnym stopniu jakości usługi. Jeden z nich, kryjący się pod pseudonimem Cory@Nvidia twierdzi, że zainteresowanie wśród mniejszych deweloperów jest duże i niebawem do GeForce Now trafi kolejnych 1500 gier. Będzie więc w co grać.
K O M E N T A R Z E
ddziwne (autor: madsheep | data: 13/02/20 | godz.: 06:22) ja mając starego laptopa z gtx 770m, przeszedlem wiedzmina 3 z dodatkami dzieki usludze geforce now i gralo mi sie miodnie, ze wszystkimi ustawieniami na uber. bez tej uslugi na tej grafice bym nie poszalał
Hmmm (autor: Shamoth | data: 13/02/20 | godz.: 09:09) Nie kumam tej polityki i wyczuwam wielki smród pozwów grupowych wobec tych firm. Co za różnica gdzie loguję się na konto, do którego mam przyszyty klucz zakupionej gry. Mój PC, PC sąsiada, C-64, kalkulator Texas Instruments czy chmura nVidii... co za różnica... Mam starego leciwego PC i szybkie łącze, to jest jedyna opcja żeby pograć w 4K na ultra w salonie na przystawce Shield TV... Dajcie znać jak usłyszycie o petycji skierowanej do tych pazernych sk... z chęcią podpiszę a portfelem głosuję od dziś. Bez RDR2 przeżyję...
@temat. (autor: Mariosti | data: 13/02/20 | godz.: 10:41) Czyli jeszcze origin, ubisoft i nie będzie w ogóle gier AAA w usłudze... no nieźle...
Nie dziwne (autor: GULIwer | data: 13/02/20 | godz.: 12:34) w łatwy sposób można się "dzielić" grą czyli wydawca sprzedałby mniej kopii.
Szkoda (autor: Franz | data: 13/02/20 | godz.: 16:39) Za chwilę będzie to platforma dla indie tylko. Abonament w takim razie przy tak ograniczonym wyborze wymagających graficznie gier AAA jest za wysoki
@4. (autor: Shamoth | data: 14/02/20 | godz.: 09:04) A to już chyba nie problem nVidii jeśli jednocześnie dwóch użytkowników może zalogować się do tej samej gry używając tego samego klucza/konta.
Chyba że masz na myśli to chore podejście wydawców co to wydają książkę, pozwalają Ci ją kupić ale nie masz prawa jej pożyczyć nikomu...
Tak czy inaczej nie kupuję nic czego nie mogę uruchomić na shield a o to co zostało usunięte występuję o zwrot kasy od wydawców. Jak dla mnie jeśli w domu mam tylko shielda i z myślą o tej platformie kupowałem gry i nie mogę z nich skorzystać to jest to robota dla papugi z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia...
Kolejny świetny przykład to jak po miesiącu EA zablokowało konto córki znajomej, na którym są tylko klucze z pudełkowych wydań Sims4 wraz z dodatkami... długo się nie nacieszyła gwiazdkowym prezentem a kilka stówek psu w d...
... (autor: pwil2 | data: 17/02/20 | godz.: 11:08) Mogą zwijać to swoje GFN, jeśli nie uda się przekonać dużych wydawców. Dla gierek indie mało kto będzie chciał płacić abo.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
