Usługa streamingu gier GeForce Now nie ma lekko. Jak pisaliśmy na łamach TPC większość dystrybutorów patrzy wilkiem na nową usługę Nvidii, wycofując z niej swoje gry. Ostatnio na taki ruch zdecydowały się firmy Ativision Blizzard oraz Bethesda, przy czym w przypadku tej drugiej jest jeden wyjątek. Mowa o Wolfenstein: Youngblood, która to gra jest nota bene dostępna również w ramach abonamentu Xbox Game Pass. Jednak mimo wszystkich tych przeciwności Nvidia ma powód do zadowolenia. Od momentu startu pełnej wersji GeForce Now producent odnotował bowiem ponad milion nowych subskrypcji.
W tym miejscu należy się małe wyjaśnienie. Otóż wcześniej z GeForce Now można było korzystać w ramach kanału beta, który został aktywowany na kilkanaście miesięcy przed oficjalnym debiutem. Dzięki temu udało się wyeliminować większość problemów technicznych.
Gracze mogą się zdecydować na bezpłatną subskrypcję z ograniczonym godzinowo czasem rozgrywki lub płatną wersję, pozbawioną przysłowiowego kagańca. Przy tym w przeciwieństwie do Stadii gier nie trzeba kupować ponownie. Można bowiem grać we wspierane przez usługę gry zakupione wcześniej na platformach takich ja Epic czy Steam.
dobre (autor: housik | data: 25/02/20 | godz.: 08:36) Naprawdę świetna usługa, korzystam codziennie.
Z moich spostrzeżeń (przy grach w strategie):
+ Utrata jakości niewielka (kompresja)
- Brak 4K. Gram na takim monitorze w domu. w teorii od tego mam swoja kartę graficzną, ale czasami wieczorami chciałbym zagrać w ciszy (wentylatory na grafice), ta usługa to umożliwia, ale brak 4k mnie zniechęca.
- Wyszukiwarka gier tak samo beznadziejna jak ta w usłudze Netflixa.
- To nie prawda, że w abonamencie jest bez ograniczeń, po 7 godzinach grania pojawił mi się zegar z 5 minutowym odliczeniem do wylogowania.
- w kliencie na androidzie nie pojawiają się niektóre gry. Trzeba tak jakby odpalić samego steama a potem z jego poziomu wybrać gre np. Endless Space 2 tak mi robi.
A tak osobiście polecam. W sumie tylko na razie to chyba lepiej używać wersji darmowej, w płatnej za mało na +
No jeszcze (autor: ligand17 | data: 25/02/20 | godz.: 12:36) parę tygodni, wycofają się wszyscy więksi partnerzy i zostaną same indyki.
Ja co próbuję uruchomić jakąś grę to dostaję komunikat, że łącze albo jest za wolne (raptem 80Mbit), albo sieć się nie podoba, a jak już łaskawie mnie spróbuje podłączyć to albo nie ma wolnych miejsc na serwerach albo jestem 500-ny w kolejce do grania.
ad3 (autor: MacLeod | data: 25/02/20 | godz.: 12:53) mylisz sie, streaming to przyszlosc. Za jakis czas karta grafiki przestanie miec znaczenie.
łącze (autor: housik | data: 25/02/20 | godz.: 13:24) Sprawdzałem w domu , w firmie i na badziewiastym łączu u matki. Zrobił kompresje jak stare divxy, 3 razy kompresowane , nagrywane w kinie, ale wszystko działało.
Co do wycofywania się firm, to ja tego nie łapie, przecież to napędza sprzedaż. Grę i tak trzeba kupić w Steamie.
Ktoś kto ma stary komp, nawet jakby się napalił na grę to jej nie kupi. Wymiana sprzętu jest kosztowna, a tu wystarczy wydać 25 zł no i kupić grę.
Testowałem jeszcze na becie (autor: piotrszach | data: 25/02/20 | godz.: 15:46) i kilka razy w oficjalnej wersji. Dostać się tam wieczorem/w weekend to katorga (piszę o wersji free), ale to nie problem. Coś jest nie tak z łączami, że zrywa mi w domu to się nie dziwiłem (100 mb/s, ale wifi w standardzie N). Za to w innej lokacji, światłowód 500 mb/s i potrafi zrobić obraz jak w starych dvixach. Może to problem przeciążonych serwerów? Tak obstawiam, bo jeszcze na becie, działało to u mnie w domu lepiej niż teraz na tym dobrym łączu.
@04 (autor: ligand17 | data: 26/02/20 | godz.: 10:48) Tak, przyszłość to brak własności: telefon i komputer na raty, gry w streamingu, telewizja w VOD, mieszkanie wynajmowane, samochód w abonamencie/na minuty. Nic własnego, wszystkim sterują wielkie korporacje i na wszystkim zarabiają - tutaj 3PLN, tam 20, tam 1000.
@5. (autor: pwil2 | data: 26/02/20 | godz.: 11:41) A czy przypadkiem nie da się takiej jednej gry z kontem podzielić na wielu graczy zbyt łatwo? Podobnie jak z VOD?
RTX ON? (autor: Pio321 | data: 27/02/20 | godz.: 20:03) W streamingu, co to takiego?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
