Przygotowywane przez Intela procesory 10 generacji (nazwa kodowa Comet Lake-S) mają trafić do sprzedaży w 2. kwartale tego roku. Najbardziej wydajny z nich, 10-rdzeniowy i 20-wątkowy Core i9-10900K otrzyma taktowanie Turbo sięgające nawet 5,2-5,3 GHz dla pojedynczego rdzenia. Podczas obciążenia wszystkich rdzeni taktowanie ma wynosić 4,8-4,9 GHz, czyli będzie o 100-200 MHz wyższe niż w 8-rdzeniowym Core i9-9900K. W sieci właśnie pojawił się wynik testu Core i9-10900K w benchmarku 3DMark FireStrike. W teście tym nowy 10-rdzeniowec Intela uzyskał wynik physics score wynoszący 27 536 punktów.
To o ponad 20 procent więcej, aniżeli uzyskuje Core i9-9900K, i jednocześnie o kilka procent mniej aniżeli uzyskuje 12-rdzeniowy Ryzen 9 3900X (około 30 000 punktów).
K O M E N T A R Z E
Ciekawe jaka jest realna wydajność (autor: Marek1981 | data: 3/03/20 | godz.: 09:02) Jak się go zaprzęgnie do pracy tak 1-3h.
@1. (autor: pwil2 | data: 3/03/20 | godz.: 11:19) Nie trzeba aż tyle czekać. Już w kolejnych minutach powinien być odczuwalny spadek wydajności, gdy minie czas PL2, a zadziała limit TDP.
c.d. (autor: pwil2 | data: 3/03/20 | godz.: 11:24) Intel widać boi się bezpośredniej konfrontacji 12c vs 12c tak samo jak 16c vs 16c na s2066 w 10gen ;-)
c.d. (autor: pwil2 | data: 3/03/20 | godz.: 11:25) 10960X im gdzieś się zgubił, a teraz nie chcą konkurować z drugim od góry Ryzenem desktopowym.
Core i9-10900K przetestowany w 3DMark Firestrike (autor: Marucins | data: 3/03/20 | godz.: 18:34) Aj ten syntetyk.
Idealnie tutaj pasuje - ta krowa co dużo muczy mało mleka daje.
Wielka wyrocznia 3DMark Firestrike. A gdy przechodzi co do czego prawdziwe gry, programy, system, dziury to mamy dziwny ZONK - a bo miało być o tyle i tyle szybciej...
Czy tylko mi się wydaje (autor: Hiroshima | data: 3/03/20 | godz.: 22:09) Czy od lat jest nuda na rynku procesorów, kart graficznych? Dawno wypadłem z obiegu, jakieś 10 lat temu, ale nadal czytam i jakby wszystko stoi w miejscu. Ostatkiem motywacji kupiłem z 5 lat temu 750Ti, do tego jakiś Pentium 4XXX i nadal gram w co chcę. Czy doszliśmy do ściany jakiś czas temu?
@ 6 (autor: Muchomor | data: 4/03/20 | godz.: 10:52) Jaka nuda? AMD nadgoniło i właśnie teraz zrobiło się ciekawie, a nie żadna nuda. Obecna i3 intela przegania ich własne i7 2 generacje wstecz, a ty mówisz, że nuda? Intel zaczyna zjadać własny ogon i uwija się jak w ukropie, żeby coś tam pokazać (vide: powyższy tekst). To jest ciekawe.
Natomiast rynek kart graficznych, to faktycznie nuda i stagnacja. I tak zostanie, dopóki AMD nie wypuści czegoś co nawiąże walkę z topem od NV.
@6. (autor: pwil2 | data: 4/03/20 | godz.: 11:11) Nuda to była przez 8 lat, gdy się zmieniało 4770K na 4790K na 6700K... i już miałem zmienić na 7700K, ale wyszedł 8-rdzeniowy Ryzen 1700 i była rewolucja :-) Nawet dziadkowy Intel po wielu latach plotek był zmuszony wypuścić tanie 6-rdzeniowce dla ludu :-)
Dziś możesz za 400pln kupić tanie 12-wątkowe 1600AF, 24-wątkowe 3900X za 2000pln. 32-wątkowe i 64-wątkowe procesory są w zasięgu ręki każdego, kto takich mocy potrzebuje.
