Za rok AMD zaserwuje nam Warhola, a Zen 4 pojawi się dopiero w 2022?
Autor: Wedelek | źródło: VideoCardZ | 05:58
(10)
Do sieci wyciekł fragment nieoficjalnego harmonogramu firmy AMD, na którym widać tajemniczy procesor dla komputerów desktop o kodowej nazwie Warhol. Jest on wyposażony w rdzenie x86 Zen 3 wytwarzane w litografii 7nm i oferuje wsparcie dla PCI-Express 4.0. Biorąc pod uwagę fakt, że następcą obecnie sprzedawanych Ryzenów i Threadripperów należących do rodziny Matisse będzie planowany pod koniec roku Vermeer można przypuszczać, że Warhol będzie kolejną generacją CPU dla desktopów, zaplanowaną na rok 2021. To by oznaczało, że na Zen 4 poczekamy dłużej niż sądziliśmy, a pomiędzy Zen 3 i 4 będzie jeszcze coś w rodzaju Zen 3+, czyli usprawniona architektura i proces 7nm+.
Równie ciekawie wygląda kolejna rodzina CPU umieszczona obok Warhola. Widzimy co prawda jedynie fragment dotyczących jej danych, ale bez problemu można wywnioskować, że to Raphael z Zen 4 wytwarzanym w nowszej litografii 5nm. Co ciekawe pod architekturą CPU widnieje napis Navi, odnoszący się bezpośrednio do GPU z architekturą RDNA. Oznacza to, że w 2022 roku AMD odejdzie od obecnej formy czystych CPU na rzecz APU, integrując we wszystkich swoich procesorach IGP. Brzmi ciekawie.
Trzeba oczywiście mieć na uwadze, że powyższy harmonogram może być dziełem oszusta i dlatego trzeba do zamieszczonych w nim informacji podchodzić z należytym dystansem.
K O M E N T A R Z E
Jak nowa grafika premier procesorów AMD ma tak wyglądać (autor: Mario1978 | data: 1/06/20 | godz.: 09:42) to znaczy tylko jedno, Intel nie ma czym w dalszym ciągu rywalizować a zlewanie konkurencji chociażby takiej jak ARM jest nie na miejscu.Wystarczy , że pojawi się nowy OS , który efektywniej będzie korzystał z mocy obliczeniowej hardware a architektura procesorów x86 będzie musiała być broniona przez AMD.
Tak na prawdę wiele się nie zmieniło po za dodaniem wersji odświeżonej o pseudonimie "Warhol".
W kwietniu tego roku można już było wyczytać, że AMD i Nvidia pomija 5nm EUV i przechodzi od razu na 5nm EUV+ a więc od razu było wiadome , że Zen 4 pojawi się w 2020 roku.
Bardziej interesujące są przecieki na temat APU opartego na Zen 3 dla OEM i pewnie głównie dla Apple, które ma być przeniesione na 5nm EUV+.Przy budowie chipletowej zmniejszenie rozmiarów tranzystora przyniesie nawet spory uzysk w tej nowej litografii.Taki Kirin 990 5G ma ponad 100mm2 a obecny chiplet do Zen 2 ponad 80mm2.
Można zakładać , że chiplet w 5nm EUV+ dla rynku mobilnego będzie miał maksymalnie między 50-60mm2.
Z takich małych 'paznokci' będzie spory uzysk nawet jak początek 5nm EUV+ planowany jest na czwarty kwartał tego roku.Ważne , że prawdy szybko się dowiemy bo przecież do końca roku co raz bliżej.
sietak zastanawiam od lat (autor: Mario2k | data: 1/06/20 | godz.: 10:09) Po kiego chu... w CPU dla wydajnych PC montują gpu ?
Jak ktoś kupuje proca klasy Ryzen 9 albo i9 Intela to w 99% przypadków wraz z mocną kartą graficzną .
@2. (autor: krzysiozboj | data: 1/06/20 | godz.: 10:21) Drogi Mario, są użytkownicy komputerów, którzy traktują to wyłącznie jako zabawkę do gier. Część z nich rozumie, że są jeszcze inne zastosowania, część z nich tego niestety nie jest w stanie pojąć, nawet jeśli zastanawiają się nad tym latami.
coś gęsto się robi w tych plotkach o AMD... (autor: Qjanusz | data: 1/06/20 | godz.: 12:50) Kolejne generacje, refreshe pomiędzy generacjami z plusem w nazwie, refreshe pomiędzy refresheami bez plusa w nazwie ale z dołożonym "XT", chipy produkowane w 7nm+ które mają być jednak 5nm+ a za chwilkę wracają do 7nm+.... a na deser CPU które będą APU. Nieźle
Mario2k, znam kilka zastosowań kompa i ludzi którzy tak użytkują zasoby, że grafika do mocnego CPU w zasadzie im się nie przydaje. Co więcej, potrzeba dokupienia jakiejkolwiek słabej grafiki do mocnego procka, który nie posiada swojego IGP jest dla nich dodatkowym problemem, z którym muszę się mierzyć z konieczności.
@Qjanusz (autor: krzysiozboj | data: 1/06/20 | godz.: 13:12) Złapali chyba byka za rogi (albo "kumulację" mają). Z jednej strony sukcesy TSMC w poprawianiu technologii, a z drugiej bardzo udana archi ZEN, którą szybko poprawili do ZEN2 i ZEN3. I tak się im to przeplata, ich własne usprawnienia, z usprawnieniami w TSMC. Tempo zmian i wzrosty wydajności wręcz niesamowite. Stare czasy zaczynają mi się przypominać, gdzie 5-6 letni cep był mocno lipnawy.
A Intel zatrzymał się tu i tu, nie ma nowego archi, są jakieś problemy w technologii. Co dodatkowo dodaje smaczku przy zmianach AMD.
@2. (autor: pwil2 | data: 1/06/20 | godz.: 15:21) A po co mocna karta graficzna? Nie każdy tylko gra...
oj ak widze rozpiske :D i :D (autor: pawel1207 | data: 1/06/20 | godz.: 15:46) amd idzie w slady intela :D coraz szybciej :D :D ...
Teraz piszę z kompa bez karty graficznej (autor: digiter | data: 1/06/20 | godz.: 16:10) Spaliła mi się karta ale i tak już nie gram i teraz jadę na Intel Core i5 4690K bez karty graficznej. Cisza i mniejsze zużycie prądu.
Zintegrowana grafika jest dobra jeśli np. chcesz kupić nową kartę ale nie masz od razu tyle gotówki. Sprzedajesz starą grafikę, zamawiasz nową i jedziesz przez kilka dni na zintegrowanej. Albo masz freezy kompa i nie wiesz czy karta graficzna kończy swój żywot. Wtedy można testować kompa bez karty. Albo tak ja u mnie okresowe odstawienie gier.
digiter (autor: Mario2k | data: 1/06/20 | godz.: 18:12) Tu faktycznie muszę się zgodzić
ale czy (autor: GULIwer | data: 2/06/20 | godz.: 09:29) używanie grafiki z procka nie powoduje że przy maksymalnym obciążaniu jest mniejsza wydajność. Jakby nie patrzeć trochę W ciągnie taki układ.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
