Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 4 czerwca 2020 
    

W tym roku nie będzie nowej serii procesorów X od Intela


Autor: Wedelek | źródło: VideoCardZ | 18:58
(10)
Premiera desktopowych procesorów Intela 10-tej generacji z rodziny Comet Lake-S nie wywołała zbyt dużego poruszenia wśród entuzjastów, bo i jej specyfikacja na tle serii 9-tej wypada po prostu nieciekawie. Ilość zmian jest bardzo mała, a przy tym osoby zainteresowane zakupem najnowszych CPU Chipzilli muszą również nabyć stosunkowo drogą płytę główną z mało przyszłościowym gniazdem LGA 1200. Świadomy tych braków Intel zdecydował, że na razie nie ma sensu budować nowej oferty procesorów z serii X i w tym roku nie doczekamy się na tym polu żadnych zmian. Tym samym aż do końca 2020 roku TOPową jednostką będzie wydany pod koniec ubiegłego roku Core i9-10980XE z 18 rdzeniami i 36-wątkami, należący do rodziny Cascade Lake.

Jego następca pojawi się dopiero w przyszłym roku, prawdopodobnie już po premierze Rocket Lake-S i podobnie jak przeznaczone dla średniej półki cenowej CPU doczeka się implementacji rdzeni x86 Willow Cove, które jak wiecie w końcu powinny przynieść wyraźny wzrost współczynnika IPC.


 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. ... (autor: krzysiozboj | data: 4/06/20 | godz.: 19:51)
    AMD nie ma konkurencji dla obecnej serii X, więc Intel nie widzi sensu dawać nowej, o większej wydajności ;)

  2. Nie będzie? (autor: Conan Barbarian | data: 4/06/20 | godz.: 21:43)
    Nawet nie pomyślałem, że miałaby być, żadna strata.
    Kto rozumny mając za drobne 3900X i trochę drożej 3950X, a do tego opcjonalnie Threadrippery będzie moczył kasę w gorące i drogie HEDT od Intela?


  3. no to ogólnie (autor: Zbyszek.J | data: 4/06/20 | godz.: 22:42)
    po chwilowym impulsie wywołanym przez ZEN1, który to impuls podwoił liczbę rdzeni z CPU dla desktop, a w HEDT zwiększył ją nawet kilka razy, mamy dalszą stagnację wywołaną
    - trzymaniem się Intela nadal przy 14nm i Skylake
    - brakiem (tzn. opóźnieniem) kolejnych nowości od AMD (Zen 3 spodziewany latem 2020, będzie zimą dopiero)


  4. @up (autor: Conan Barbarian | data: 4/06/20 | godz.: 22:48)
    Nie jest aż tak źle, ZEN3 pojawi się pod koniec w 2020 i będzie bardzo ciekawie. Intel też nie śpi, choć na efekty trzeba poczekać.

  5. @3. (autor: krzysiozboj | data: 4/06/20 | godz.: 22:58)
    Nie będzie zastoju w/g schamatu jaki podajesz. AMD nadal jest marginesem w serwerach, nie dlatego że gorsze, ale widać jeszcze za mało lepsze by zmusić do większych zmian. właśnie w serwerach spodziewam się dalszego zwiększania rdzeni/wątków, a to z czasem spłynie i do nas.

  6. @ najlepsze dopiero nadejdzie (autor: Zbyszek.J | data: 4/06/20 | godz.: 22:58)
    AMD z ZEN1 zaoferowało "więcej rdzeni", ale dopiero z ZEN2 dogoniło Intela pod względem wydajności 1 rdzenia (liczonej jako: zegar+IPC). Dogoniło tego Intela, który nadal musi korzystać ze swojej 5 letniej technologii.

    Ta rewolucja - 2 razy więcej rdzeni - to była dopiero mała rewolucja. Większa rewolucja dopiero nadchodzi - taka w której IPC jednego rdzenia wzrośnie gigantycznie.


  7. @ odnośnie jeszcze mojego komentarza nr 3 (autor: Zbyszek.J | data: 4/06/20 | godz.: 23:08)
    to dodam, że od 5 lat (od 2015 roku), wydajność jednego rdzenia (IPC+ taktowanie) wzrosła o jakieś 20%, najniżej w historii i nawet znacznie niżej niż pomiędzy 2010 a 2015 rokiem (o 2005 do 2010 nie wspominając). 2010: Nehalem @ 3,8 GHz, 2015: Skylake @ 4,2 GHz (+45% IPC, plus 10% taktowania, sumarycznie +60% wydajności jednowątkowej)

    Mamy więcej rdzeni niż w 2015 roku, ale z grubsza tylko minimalnie bardziej wydajnych niż 5 lat temu. Stąd twierdzenie o dalszym ciągu stagnacji, po chwilowym impulsie z lat 2017-2018, który podwoił liczbę rdzeni nie ruszając ich wydajności prawie wcale.


  8. @5. (autor: pwil2 | data: 5/06/20 | godz.: 03:10)
    Jest problem taki, że nawet pomimo lepszej oferty procesorów serwerowych AMD, nie zawsze jest wybór, bo producenci sprzętu siedzą w kieszeni u Intela. Stopniowo się to zmienia i topowe modele coraz chętniej korzystają z AMD ze względu na linie PCIE4.0 oraz ogromną liczbę rdzeni na pokładzie.

  9. @8. (autor: krzysiozboj | data: 5/06/20 | godz.: 08:26)
    Właśnie miedzy wierszami piszę o tym. Przy niewielkiej różnicy w jakości/wydajności cepów to przechodzi, dlatego AMD musi zwiększyć różnicę, musi iść dalej do przodu, by wymusić zmiany na dużych producentach komputerów, czy budujących serwery/superkomputery. Jeśli ZEN3 będzie udany, to duzi zaczną szybko pękać.

  10. :)) (autor: housik | data: 5/06/20 | godz.: 08:37)
    Z ofertą biznesową od AMD zawsze jest jakiś problem, oczywiście z winy samych producentów. Starałem się powoli wymieniać notebooki w firmie na amd. Przez chwilę było dobrze, a teraz znowu producenci coś zamieszali. Raz że trudno znaleźć notebooka który by miał zwykła kartę sieciową do kabla. Dwa poprzesuwali Ryzeny do oferty dla gawiedzi. Dokładnie w 5 trudno spotkać z matrycami 17 cali, a 7 praktycznie są tylko w prze bajerowanych notebookach dla graczy.
    A był taki ładny:ASUS VivoBook 17 D712DA R5-3500U/8GB/512, choć sieciówki nie miał ;)


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.