Pandemia koronawirusa spadła na nas zupełnie niespodziewanie. To, co z początku wydawało się kolejną zaraza łatwą do pokonania, okazało się chorobą, która zabrała tysiące osób i wciąż nie została okiełznana. COVID-19 ma wpływ na dosłownie wszystkie aspekty naszego życia, odmieniając wszystko, co dotychczas znaliśmy. Okazuje się, że wpłynął również na gry video i to na kilka różnych sposobów.
Chyba największa różnica między stanem poprzednim, a obecnym, to wyraźny wzrost popularności gier online. Oczywiście już dawniej, przed okresem pandemii, tego typu rozrywka była bardzo popularnym sposobem na spędzenie wolnego czasu, jednak od marca 2020 roku nastąpił wyraźny skok liczby wyszukiwań fraz takich jak “gry online”, czy też “gry video online” i podobnych. W odpowiedzi na zapotrzebowania graczy powstało sporo nowych serwisów oferujących dostęp do gier online, między innymi wypełniony pozycjami chyba z każdego gatunku portal Egierki.pl
Ucieczka w gręZ psychologicznego punktu widzenia zwiększone zainteresowanie grami online to próba radzenia sobie ze stresem spowodowanym pandemią. W pierwszych kilku tygodniach od pojawienia się COVID-19 na świecie szczególnym zainteresowaniem cieszyły się te gry – oraz filmy i seriale - w których mowa była o wirusie, zagładzie biologicznej i pochodnej tematyce. Psycholodzy tłumaczą takie podejście faktem, iż ludzkość – świadomie lub nie – próbowała się “nauczyć”, co robić w takim przypadku, jak się zachować. Do tego jakiekolwiek media – film, grę, a nawet książkę – można w każdej chwili odłożyć na bok, wyłączyć, a to daje nam poczucie “panowania nad pandemią” Drugi powód, dla którego gry online zyskały tak bardzo na popularności, jest dosyć prosty. Zamknięci w swoich czterech ścianach ludzie otrzymali nagle do dyspozycji ogrom wolnego czasu. Rzecz jasna nie wszyscy, ale na przykład ci, którzy na pewien czas musieli zawiesić swoje obowiązki pracownicze, albo chociażby uczniowie. Jakoś trzeba było ten czas “zabijać”, a jak wiadomo, nie ma nic lepszego od dobrej rozrywki. Taką rozrywkę mogą dostarczyć właśnie gry video. Co warte zaznaczenia, gry przeznaczone dla tylko jednego gracza nie odnotowały jakiejś wyraźnej zmiany, chodzi głównie o te pozycje, w które możemy grać z innymi osobami, czyli tak zwany multiplayer. W szczególności mówimy o grach online, gdzie przeciwnicy są “po dwóch stronach kabla”. Nie zmieniła się również zbyt wiele sytuacja gier “hot seat”, czyli takich, w których udział bierze również dwóch graczy, ale korzystają oni z jednego komputera, na przemian. Co grzeje nasze klawiaturyInteresujące może być również to, które konkretnie gatunki były naszą odskocznią od koronawirusa. Najchętniej zagłębialiśmy się w świat strzelanek, tutaj liczba wyszukiwań i rozegranych “partii” skoczyła prawie o połowę, cieszyliśmy się również grami hazardowymi i karcianymi, dopiero później zwracając naszą uwagę na pozycje zręcznościowe, czy platformowe. Być może dlatego, że strzelanki świetnie pozwalają nam odreagować stres.
Gry przygodowe i seria gier ogień i wodaNie oznacza to jednak, że gry przygodowe, czy zręcznościowe należą w jakiś sposób do gorszej kategorii i nie są warte naszego zainteresowania. Wręcz przeciwnie, kombinowanie, na którą platformę należy wskoczyć w jakiej kolejności, czy zbieranie koniecznych do ukończenia danego poziomu kryształów może być bardzo relaksujące. Chyba, że trafimy na wyjątkowo uparty level, którego nie będziemy w stanie przejść. Wtedy jednak przyda się nieco samo zaparcia i silnej woli. Jak więc widać, gry są dobre na wszystko, na każdy czas. Godną polecenia jest na przykład seria Ogień i Woda, przedstawiająca przygody dwóch bohaterów, Ognia (w wersji angielskiej Fireboy) i Wody (Watergirl). Dwójka przyjaciół musi zjednoczyć swoje siły i współpracować mimo dzielących ich różnic, aby rozwiązać stawiane przed nimi zagadki i dotrzeć do końca gry. Oficjalnie powstało jedynie pięć części, ale skakanie, bieganie i zbieranie różnego rodzaju “zdobyczy” spodobało się graczom na tyle, że powstało aż pięć nieoficjalnych “dodatków” do gry, oraz jedna przeróbka działająca na podobnej zasadzie, co główne pozycje. W serię “Ogień i Woda” można grać w trybie single player, jednak możemy również zaprosić koleżankę, czy kolegę. Wtedy jedna osoba posługuje się strzałkami na klawiaturze, a druga klawiszami WASD. Razem będą stawiać czoła zagadkom, pamiętając o konkretnych zdolnościach danej postaci. Oczywiście wszystkie części przygód Fireboy’a i Watergirl czekają na Państwa w serwisie Egierki.pl. |