Intel szykuje Comet Lake Refresh, czyli Skylake po raz szósty
Autor: Zbyszek | źródło: WccFTech | 06:47
(9)
Intel obecnie przygotowuje się do premiery swoich nowych procesorów o nazwie kodowej Rocket Lake-S, które trafią na rynek jako Core 11. generacji. Będą one nadal wytwarzane w 14nm litografii, ale otrzymają nowe rdzenie x86 Cypress Cove, z kilkanaście % większym wskaźnikiem IPC od dotychczasowych rdzeni wywodzących się z kilkuletniej już architektury Skylake. Według najnowszych informacji, nowe procesory zadebiutują na rynku już w styczniu, wraz z innymi procesorami o nazwie Comet Lake Refresh, czyli odświeżonymi wersjami dotychczasowych CPU 10. generacji.
Co więcej, obydwie serie będą sprzedawane jako procesory Core 11. generacji. CPU Rocket Lake-S będą występować w wersjach 6 i 8 rdzeniowych i trafią na rynek jako Core i5, Core i7 oraz Core i9. Najsłabszy z nich będzie Core i5-11400 (6 rdzeni, 12 wątków), taktowany zegarem bazowym 2,6 GHz i do 4,4 GHz z Turbo. Najmocniejszy to Core i9-11900K (8 rdzeni, 16 wątków) o taktowaniu bazowym 3,5 GHz i do 5,3 GHz z Turbo.
Z kolei Comet Lake Refresh trafią na rynek w postaci nowych Core i3, Pentium i Celeronów. Będą to 2 lub 4 rdzeniowe procesory, z których najsłabszym będzie 2-rdzeniowy i 2 wątkowy Celeron G5950, a najmocniejszy 4 rdzeniowy i 8 wątkowy Core i3-11320.
dobrego nigdy dosyć... (autor: Qjanusz | data: 21/12/20 | godz.: 09:10) to samo można powiedzieć o AMD i ofercie na APU.
Najnowsze to przekrój od ZEN 3 do ZEN
Intel wyciska ostatnie soki :) (autor: Mario2k | data: 21/12/20 | godz.: 09:35) Plotki głoszą że 11900k w pojedynczym wątku dogonił Ryzeny 5xxx , stąd 8 zamiast 10 rdzeni . Do tego usprawnili Thermal Velocity Boost i dwa rdzenie częściej będą boostować do 5.3GHz a przy wszystkich ośmiu ponoć ma śmigać na 5GHz. C otam dalej intel wystruga to ciężko powiedzieć .
dalej to Intel ma (autor: Shark20 | data: 21/12/20 | godz.: 11:53) swoje NEO power by core, czyli Alder Lake-S wykonane w procesie 10nm SuperFin w wersji "+". Będzie to 8 rdzeni Golden Cove + 8 energooszczędnych ulepszonych Tremont (z IPC na poziomie prawie Skylake).
Intel mając 8 rdzeni najprawdopodobniej odpuści wobec AMD niszę czyli high-endowe desktopy, skupiając się na utrzymaniu pozycji w laptopach i pc korporacyjnych.
2>> (autor: Mario1978 | data: 21/12/20 | godz.: 12:29) Nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale 'plotki' na temat nowej generacji CPU na starym procesie produkcji pokazują także dno.
Zaadoptowanie nowej generacji w starym procesie produkcji pokazuje jak bardzo brakuje Intelowi tranzystorów o niższych wymiarach i wyższej wydajności.Domyślam się, że Rocket Lake S będzie równie mocny w obliczeniach gdzie liczy się jeszcze moc obliczeniowa jednego wątku w procesorze.Ale widać także dno ponieważ cały power poszedł w jeden rdzeń i żeby przy procesie produkcji jaki u Intela odgrywa jeszcze pierwszorzędną rolę ponieważ firma ta i tak lepszego nie ma dostajemy gorszą wydajność całego procesora.Z powodu przegrzewania się moc obliczeniowa strasznie leci w dół gdy w aplikacji jest potrzeba cała wydajność CPU a nie jego drobnej części.Może być tak, że w wielu sytuacjach bez odpowiedniego chłodzenia (pewnie znów w łaski wróci ogniwo Peltiera bo MSI już szykuje chłodzenie wodne ze zintegrowany ogniwem Peltiera pod pompką) dla Rocket Lake S a 16 wątków maksymalnie obciążonych będzie miało wydajność Ryzen 7 3800x.Przy tak rozbudowanym rdzeniu staruszek jakim jest 14nm od Intela nie ma szans zaistnieć na serwerach lub w opcji z 10 rdzeniami i 20 wątkami.Chodzi o rozmiar rdzenia. Wątpliwe by Intelowi opłacało się wydać 10 rdzeni i 20 wątków bez iGPU.Zresztą plany Intela będą co róż się zmieniać jak ludzie a nawet korporacje zaczynają widzieć co się dzieje w Intelu.USA już nie jest liderem technologii ponieważ sytuacja Intela jest tego przykładem i USA muszą polegać by takie firmy jak Nvidia, AMD czy Apple mogły zaistnieć.
Tylko Intel jako jedyny był głównym przedstawicielem dominacji USA a przecież będzie jeszcze gorzej.Tutaj marketing już nie pomoże gdy dostęp do wiedzy technicznej jest dostępny ogólnie.
@4. (autor: Mariosti | data: 22/12/20 | godz.: 02:20) Wiesz co, historia lubi się powtarzać jak zwykle.
Jest to dokładnie to samo czym były pierwsze Intele Extreme Edition gdy walczyły za wszelką cenę z Athlonami 64.
Potem analogicznie Athlony FX na siłę walczyły z intelem. Potem znow topowe FX Centuriony próbowały nawiązać walkę z i7.
Za każdym razem były to układy wykręcone fabrycznie do oporu z TDP wielokrotnie większym niż normalne modele na danych platformach i o ile do tej pory takie zagrywki zwykle nie kończyły się zbyt dobrze, to tym razem przewaga architektury i procesu AMD nie jest aż tak ogromna aby na polu czystej wydajności intel nie był w stanie wciąż zaproponować czegoś ciekawego.
Jestem przekonany że te topowe modele mimo 14nm będą sobie dość dobrze radzić w benchnmarkach i grach, nie licząc sytuacji w których będzie im brakowało wątków w porównaniu do procesorów amd.
Oczywiście ta oferta ma sens tylko jeśli przymkniemy oko na ~3-5x większe zużycie energii na tych topowych intelach (tyle trzeba się spodziewać patrząc na obecne topowe skylake gen4).
W poniedziałek kupiłem i9 10900k oraz płytę główną na Z490 (autor: rarek | data: 23/12/20 | godz.: 12:06) A polowałem na AMD 5900X ale jest ogólnie niedostępny, a ceny ma jak z kosmosu. Wbrew opiniom ze to grzejnik ta i9 10900k aktualnie w idle ma 28 stopni. dla mnie wydajnościowo jest to o co mi chodziło. Moj poprzedni procesor i7 7700k w idle miał 35 stopni mierzone dzien wcześniej na tym samym coolerze silentium PC Fortis czy jakoś tak - w każdym razie duży jest.
4 lata temu też stałem przed wyborem czy kupić nowe Ryzeny 1800x czy intela i7 7700k. Wybrałem intela i nie żałowałem. teraz też nie żałuję też ze wzgledu że intel ma zintegrowaną kartę graficzną jaka by nie była - zawsze się przyda jak będę zmieniał gtx 1070 na coś nowszego i przez jakiś czas nie będę miał karty
Mam drugi komputer córki na AMD R5 3400G ze zintegrowaną kartą graficzną Vega zdaje się i tam są resety, blue screeny, zwiechy. I tak w kółko.
A na i7 7700k nic takiego nie doświadczałem. Tą i9 katuję od wczoraj i też nic się nie dzieje.
Dobrze, że jest konkurencja, nie ma się co podniecać, raz jedni są z przodu potem drudzy i tak się nakręca postęp i nie ma stagnacji ku uciesze klientów.
Za jakiś czas Intel znowu odbije jak sobie poradzi z ich procesami litografii i znów pokaże coś ciekawego.
No i fajnie. Tylko, że AMD troszkę z cenami przesadza.
@7, (autor: Mariosti | data: 23/12/20 | godz.: 16:27) Nie no w idle to wiadomo że będzie spoko bo intel ma dobrze dopracowane technologie oszczędzania energii, a dodatkowo w odróżnieniu od 7700k ma dużo większą powierzchnię rdzenia.
Co do 3400G to albo siejesz ferment, albo zwyczajnie masz zepsutą platformę i to akurat twoja wina że do serwisu nie wysyłasz.
@8 Ryzen R5 3400G (autor: rarek | data: 23/12/20 | godz.: 21:20) Jak się odpali jakąś grę 3D to pograsz trochę i reset. Ale to nie są jakieś wymagające gry ale np Quake 1, Stary Doom z lat 90 z portem OpenGL, i jakieś tam pierdołki.
Czasami jak się ogląda film to też są blue screeny albo tak losowo. Płyta jest na B450 z najnowszym Biosem.
Wpisz sobie google frazę "ryzen 5 3400g blue screen"
I zobaczysz ile będziesz miał wyników wyszukiwania.
Wcześniej córka miała APU 7850K i było to samo na Windowsie 10. Także jak dla mnie to kaszana.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
