Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 18 maja 2021 
    

Rynkowe ceny kart graficznych są 3x wyższe od sugerowanych


Autor: Wedelek | źródło: 3DCenter.org | 05:59
(13)
Każdy kto choć trochę interesuje się rynkiem sprzętu wie, że ceny podzespołów komputerowych są w ostatnich miesiącach po prostu kosmiczne, a dostępność tych produktów jest kiepska. Redaktorzy z portalu 3DCenter.org postanowili sprawdzić jak bardzo różni się faktyczna cena kart graficznych od sugerowanej ceny detalicznej umieszczonej na stronie AMD i Nvidii. W tym celu przygotowano zestawienie cen poszczególnych modeli bazujące na uśrednionych cenach obowiązujących u największych sprzedawców w Niemczech i Austrii z podziałem na miesiące.

Wynika z niego, że faktyczna cena w sklepie jest nawet 3x wyższa niż na stronie producenta, a co gorsza z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Zobaczcie zresztą sami:


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. No i dochodzi jeszcze taki bajer (autor: kombajn4 | data: 18/05/21 | godz.: 06:27)
    Ile te sklepy zarabiają na tych kartach. W sobotę szperałem po Ceneo i trafiłem na RX5500 8GB za 965zł. Była opisana jako dostępna to kupiłem, zapłaciłem i... wczoraj dostałem maila że bardzo im przykro ale był błąd na stronie i oni tej karty nie mają i gdzie mają mi kase oddać. Równocześnie w ich katalogu ta sama karta pojawiła się za bagatela 4,5 tyś złotych.

  2. teraz to nie konsole (autor: Wyrzym | data: 18/05/21 | godz.: 07:45)
    a pc master uber elo race bedzie hamowac rozwoj grafiki w grach, bo jak tu robic cos wypasionego skoro nikt nowych grafiki nie ma bo cena za duza / nie ma ich w sklepach. Chyba ze chcesz gre sprzedac w 20 kopiach a wydac 200mln na nia :)

    Ale co sie porobilo, inwestycje nie w papiery wartosiowe, metale szlachetne, diamenty, itp itd, teraz to w kart graficzne, stopa zwrotu ok 100% w pare miesiecy :D


  3. to jest jakis dramat (autor: sew123 | data: 18/05/21 | godz.: 07:46)
    pieprzone kryptowaluty. Wszędzie trąbią o CO2 , auta elektryczne , nie ma opcji v8 itp itd a tymczasem masa prądu i tego co2 idzie na kopaczy + ceny grafik z kosmosu :( A ja musze siedzieć na gtx 1070.....

  4. @03 (autor: kombajn4 | data: 18/05/21 | godz.: 08:19)
    Ty przynajmniej masz GTX 1070. Ja siedzę na RX570 4GB dlatego nawet taki RX5500 8GB za prawie 1000 zł był kuszący bo w 1440p przynajmniej te 20% bym miał zysku wydajności.

  5. Co się stało z kartami to dramat. (autor: rookie | data: 18/05/21 | godz.: 08:40)
    W 2012r topowa karta kosztowała 1000zł, a teraz to budżetowej nie można kupić. https://www.komputerswiat.pl/...gracza/k86pe6s.amp obawiam się i długofalowe konsekwencje. Ludzie przestaną grać na pc, skoro nowy Xbox s kosztuje tyle co zwykła karta graficzna.... Dziwi mnie jedynie dlaczego AMD i NVIDIA nie stworzyły już dawno dedykowanej linii układów do krypto. Dedykowany układ do tego zadania działałby kilkakrotnie szybciej w tego rodzaju obliczeniach. Marża byłaby na tym wyższa, z kolei gracze mieliby normalne, dostępne karty w zwykłych cenach...

  6. troche dziwny ten artykul (autor: piwo1 | data: 18/05/21 | godz.: 09:02)
    jakby na zachodzie musiano napisac ze ceny kart sa drogie by to zauwazyc i o tym napisac. choer. nie mzona bylo napisac o cenach w zlotowkach co sie dzieje od zeszlego roku z cenami tylko tlumaczyc artykuly z zachodu? przykre to jest.
    dwa bitcoin leci na ryj. juz 45tys doloarow nie 60tys. oby trzymal ten kurs a bedzie dobrze. spadnie do 5 tys dolarow i zrobi sie kolorowo. niebo przestanie byc czarne od dymu spalonego wegla potrzebnego do kopania i wszyscy zaczna palac miloscia do cyberpunka w wersji 1,5.


  7. @06 (autor: KamieniKupa | data: 18/05/21 | godz.: 09:16)
    U mnie jakis czas temu zamowilismy 100 titanow, ani do grania, ani do kryptowalut. Po prostu karty graficzne sa teraz potrzebne w wielu galeziach gospodarki :-)

  8. @5. (autor: Kenjiro | data: 18/05/21 | godz.: 09:35)
    Horrendalne ceny są pokłosiem nadmiernego popytu na elektronikę od początków pandemii: zwykła podaż + wysoki popyt => wysokie ceny.
    Już rok temu zaczęło być widać pierwsze problemy z dostępnością, w czerwcu i lipcu nie szło dostać nawet poleasingowych sprzętów, bo wszystko było wykupione przez firmy przestawiające się na pracę zdalną.
    Do tego zostały zakłócone łańcuchy dostaw, więc produkcja spadła.
    Producenci chcąc zaspokoić popyt, zwiększyli zapotrzebowanie, a tu zonk, żadna z fabryk nie da rady już więcej wyprodukować (a de facto już miała spadki podaży), gdy popyt był cały czas na fali wznoszącej.
    Efekty było już widać po kilku miesiącach, ceny poszły w kosmos.

    Wszystko jest dziś zależne od elektroniki, producenci aut nie są w stanie produkować aut, bo podaż nie zaspokaja popytu (tu akurat winą są zmniejszone moce przerobowe fabryk właśnie ze względu na wydłużenie łańcucha dostaw i zaległości sprzed miesięcy).

    PS. Jakiś idiota puścił plotkę, że winę w opóźnieniach produkcji aut ponoszą firmy z Teksasu (a nawet, że układy do aut produkują w Teksasie), ale ów debil kompletnie nie zna rynku elektroniki, do tego pomylił firmę Texas Instruments z produkcją w Teksasie...


  9. @8. (autor: Mariosti | data: 18/05/21 | godz.: 12:10)
    Texas Instruments ma 9 fabryk elektroniki, 1 w Chinach, 2 w Japonii, 1 w Niemczech, 6 w USA, z tego 1 w Main i 5 w Teksasie, także zgodnie z nazwą większość produkują w Teksasie właśnie i są dostawcą dużej ilości elektroniki do aut i faktem jest że mieli duże problemy z produkcją na początku roku przez zamarzające elektrownie wiatrowe i turbiny gazowe.
    Mimo to, warto jednak zauważyć że nie tylko TI ma problemy i do samochodów elektronikę dostarcza pierdylion producentów, a nie tylko TI.


  10. @5. (autor: Mariosti | data: 18/05/21 | godz.: 12:16)
    Dużo szybsze, dedykowane układy do kopania zakładają już raczej sprzętowe optymalizacje pod konkretne algorytmy.
    Czyli zwykle są bezużyteczne poza bardzo wąskim zastosowaniem.

    Karty graficzne natomiast są na tyle uniwersalne że uzyskują o rząd wielkości większą wydajność i sprawność od CPU X86 i ARM, a zarazem mogą odpalić dowolny algorytm równoległy względem danych, wystarczy trochę optymalizacji na poziomie softu.

    Także tutaj nie ma uzasadnienia dla AMD i Nvidii aby coś takiego tworzyli. Z drugiej strony kopanie BTC odbywa się głównie za pomocą dedykowanych układów właśnie.


  11. @9. (autor: Kenjiro | data: 18/05/21 | godz.: 15:21)
    Problem się zaczął, gdy zamarzło dostarczanie wody do elektrowni atomowych, które dostarczają jakieś 80% mocy, ale wina jest turbin... rotfl.
    Tyle ile elektroniki produkują w Teksasie, to jest ułamek promila całej elektroniki potrzebnej do aut.
    Ktoś puścił bzdurę w eter, a ludzie powtarzają...


  12. @11. (autor: Mariosti | data: 19/05/21 | godz.: 12:32)
    Co za bzdury.
    Atom w Teksasie dostarcza tylko 10% energii.
    Z wiatrowej dostarczane jest średnio aż 25% (2020), 45% z gazu, 20% z węgla.

    Najmniej problemów tylko z elektrowniami atomowymi i węglowymi.

    https://en.wikipedia.org/...ion_Administration.jpg

    Tu masz wykres produkcji energii z różnych źródeł, jak widać kryzys zaczął się od dramatycznego spadku produkcji energii z wiatraków (strata ~10GW czyli ~66% produkcji).
    Z powodu złej pogody produkcja słoneczna była też bardzo słaba (strata 4GW w dziennych szczytach zużycia ~80%).
    Najmniej problemów było z elektrowniami atomowymi i węglowymi, tam problemy zaczęły się dopiero po tygodniu rekordowych mrozów i z atomówek wyłączony został na parę dni tylko 1 reaktor z 5 (1GW straty ~20%), a w przypadku węglowych było nieco gorzej (~2.5GW straty czyli ~25%).
    Spory problem wystąpił też z elektrowniami gazowymi, gdzie zamarznięcie któregoś bloku spowodowało problemy z dostawami gazu do kilku innych bloków, w efekcie stracono 15GW produkcji (~33%).

    Jak widać jasno, fatalne były odnawialne źródła energii elektrycznej i twoje odwracanie kota ogonem to tylko dowód ignorancji, niewiedzy, bądź zaślepienia papką medialną.



  13. @11. (autor: Mariosti | data: 19/05/21 | godz.: 12:46)
    A co do produkcji układów scalonych w teksasie to poza TI fabryki tam ma też NXP, Infeon, Samsung, Micron, TDK i sumarycznie w USA produkowane jest około 6% światowych układów scalonych, z czego w teksasie praktycznie połowa.

    Jak dołożysz do tego fakt iż Tajwan odpowiada za prawie 24% światowej produkcji i też miał na początku roku problemy z produkcją z powodu braków wody, to staje się jasne że te dwie kwestie bardzo przyczyniły się do problemów z dostawami scalaków.

    Dodatkowo istotny jest profil produkcji, gdzie na Tajwanie produkowane są głównie układy scalone do pc, laptopów i elektroniki użytkowej, a w Stanach głównie produkowane są układy do elektroniki przemysłowej.

    Nie rozumiem po co powtarzasz te swoje bzdury skoro wiesz absolutne zero na temat tego rynku.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.