Jak informuje Reuters, Intel planuje budowę nowej fabryki układów scalonych na terenie EU. Zostanie ona zlokalizowana w Bawarii w Niemczech, i będzie trzecią całkiem nową fabryką, jaką firma wybuduje przed 2025 rokiem - pozostałe dwie zostaną wzniesione w USA. Reuters dodaje, że Intel ma otrzymać na jej budowę wielomiliardową dotację od niemieckiego rządu. Fabryka ma pomóc firmie w zwiększeniu możliwości produkcyjnych i będzie służyć m.in do konkurencji z TSMC i Samsungiem na rynku produkcji układów scalonych na zamówienie podmiotów zewnętrznych.
Na ten moment nie są znane jeszcze szczegóły, jak duży będzie to zakład i kiedy rozpocznie się jego budowa. Te informacje poznamy zapewne dopiero w chwili, gdy Intel oficjalnie ogłosi swoje plany.
Wiedzą jak skończył Global (autor: Qjanusz | data: 22/06/21 | godz.: 13:57) Więc wiedzą również co robić żeby nie skończyć jak oni.
Ogólnie plus dla Intela
Dla Niemców to jest zła wiadomość (autor: Mario1978 | data: 22/06/21 | godz.: 15:56) i pesymistycznie można patrzyć na rozwój tego kraju. Cieszyć się z budowana fabryki przez Intela w Niemczech gdy ta niegdyś jedna z największych firm w USA jeszcze nie spadła na dno pokazuje, że Europa ma braki. Zamiast wiązać się z TSMC oni robią to w ten sposób. A może to jest tak, że głośno się o tym nie mówi ale USA nie pozwala by najnowocześniejsze litografie produkcji powstawały w Europie? Dla mnie właśnie tak to wygląda. Podpisywać umowę z firmą, która jest gorsza od Azjatów to tylko proszenie się o wydatki, które w przyszłości trzeba będzie ponieść mając gorszą technologię od Amerykanów.
pwil2 (autor: Markizy | data: 22/06/21 | godz.: 19:30) a nimi jak skończył GF? Jak by nie patrzeć nadal produkują układy i na obłożenie linii narzekać nie mogą jak dalej mają być kolejne inwestycje w fabryki. GF słusznie stwierdził że chętnych na najnowszą litografię jest zbyt mało żeby o to się bić.
@4. (autor: Mariosti | data: 23/06/21 | godz.: 12:05) Nie no tego to GF nie powiedział, to co stwierdzili to fakt iż jest zbyt duża konkurencja na rynku "state of the art" procesów produkcji układów scalonych i że ich wdrażanie jako jedna z pierwszych firm kosztuje zdecydowanie zbyt dużo i GF miało zwyczajnie zbyt małą skalę działalności aby mogli uzasadniać takie koszty.
Zapewne będą się teraz trzymać 1.5-2 procesy za ścisłą czołówką i będą mieli i tak względnie nowoczesny proces i dostatek zamówień, bo ogrom układów scalonych nie musi być robiony już teraz w 5nm.
@4. (autor: pwil2 | data: 24/06/21 | godz.: 01:42) GF został ze starym procesem, bo nie miał co zrobić ze starymi jeszcze niezamortyzowanymi maszynami, które wciąż mogą na siebie zarabiać.
c.d. (autor: pwil2 | data: 24/06/21 | godz.: 01:42) Inne firmy biorą najstarszy Fab i robią w nim rewolucję.
Każda inwestycja w faby w UE jest dobrą wiadomością. (autor: Sebalos | data: 24/06/21 | godz.: 10:07) Dziś, nawet faby dysponujące procesami 110 nm mają pełne obłożenie zamówieniami na co najmniej dwa lata do przodu, a Wy Panowie, cały czas prowadzicie dyskusję o procesach wykorzystywanych przy produkcji układów do PC czy smartfonów, sprawiając wrażenie, że zapominacie o tym, że stanowią one mniej-więcej 35% rynku półprzewodników.
Przy okazji - właśnie mija 27 lat od likwidacji ostatniej fabryki półprzewodników w Polsce i to właśnie tym powinniśmy się martwić, a nie tym, że Niemcy dogadali deal z Intelem (który kiedyś, w kluczowym momencie, kupił od niemieckiego IHP, współfinansowanego przez Rząd Federalny, licencję na wykorzystanie technologii SiGe:C).
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.