Intel zaprasza na prezentację swoich nowych litografii
Autor: Wedelek | źródło: Intel | 05:29
(4)
Intel ogłosił, że 26 lipca zostanie ujawniony zaktualizowany plan dotyczący wdrożenia poszczególnych litografii. Webcast będą prowadzić aktualny CEO – Pat Gelsinger oraz Dr. Ann Kelleher, szefowa działu Technologicznego, a jego start zapowiedziano na godzinę 14-tą czasu pacyficznego. U nas będzie to godzina 23:00. Biorąc pod uwagę zapowiedzianą w marcu strategię IDM 2.0 należy się spodziewać, że jedną z zapowiedzi będzie wdrożenie do produkcji układów zbudowanych w procesie 10nm i 7nm, które w przyszłym roku trafią pod tzw. strzechy. Możemy się też spodziewać ogłoszenia kolejnych litografii, których debiut zaplanowano w następnych latach.
Osoby chcące oglądać całe wydarzenie na żywo będą mogły to zrobić za pośrednictwem linku, który 26 lipca zostanie udostępniony na stronie Intel Newsroom.
K O M E N T A R Z E
wiosna 2022 (autor: Mario2k | data: 14/07/21 | godz.: 09:49) Zapowiada się fajno walka na rynku CPU
Fajnie byłoby jak Intel pokarze coś ciekawe i gotowego w wersji Trial. (autor: Mario1978 | data: 14/07/21 | godz.: 12:30) Ale biorąc pod uwagę, że sami się zapędzili w ślepą uliczkę i muszą z niej wyjść a AMD z powodu TSMC już minęło tą uliczkę można powiedzieć, że bez wpadki TSMC to Intel nie ma co liczyć na fory od AMD. Zakładałem, że technologia 3D Chip będzie stosowana dla układów w litografii 5nm ale jak się okazuje nawet ogarnęli 7nm. Jest na prawdę trudno uwierzyć w coś co w tej chwili wydaje się nie możliwe jak Intel chce konkurować z Zen 4. I zgadzam się z przedmówcą, że pod tym względem 2022 rok będzie ciekawy bo bardzo dużo firm będzie produkować w litografii N5P i nie chodzi tylko o procesory ARM.
Będziemy patrzeć z niedowierzaniem na nasze "Złom PC" bo skok generacyjny w przypadku Zen 4 będzie ogromny.
@02 (autor: lcf | data: 14/07/21 | godz.: 21:22) wszystko zależy do jakich zastosowań - do większości domowych i biurowych to nawet 4 rdzenie dają pełen komfort, a do gier to CPU typu 5600X spokojnie już wystarcza i nie ma za bardzo sensu nawet w coś mocniejszego typu 5800X inwestować - bo ogranicznikiem będzie karta graficzna. Zen 4 sam w sobie jakiejś rewolucji wielkiej tu nie zrobi - nawet jak będzie o 25% wydajniejszy od Zen 3. Do zastosowań CPU-bound na pewno warto się będzie zastanowić, ale przepaści w stosunku do Zen 3 w większości zastosowań to nie widzę.
Trochę jak ze współczesnymi dyskami M.2 i dylematy typu 980 vs 980 PRO (3500 MB/s vs 7000 MB/s). Tak, PRO jest 2 razy szybszy. W zastosowaniach gdzie faktycznie potężne ilości danych się przewala i najdłużej na dysk się czeka - tak, tam wersja PRO jest świetnym wyborem. Ale w 99% codziennych use case czy Ci się coś raz na kilka minut będzie wczytywało przez 1 czy 2 sekundy - nie ma to specjalnego znaczenia.
