Intel zatrzymał AMD na rynku konsumenckim, ale traci na rynku serwerowym
Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 23:57
(9)
Bank inwestycyjny KeyBanc przedstawił swoje analizy na temat sytuacji na rynku konsumenckich i serwerowych procesorów x86 w 2021 roku i 2022 roku. Według analityków banku, debiut procesorów Core 12. generacji (Alder Lake) zatrzyma dalszy wzrost udziałów AMD na rynku procesorów konsumenckich. Widać to już po statystykach sprzedaży procesorów mobilnych - udział AMD na tym rynku w 1. kwartale 2021 roku wynosił 18 procent, w 2. kwartale 2021 roku wynosił 20 procent, w trzecim kwartale 22 procent, a w 4. kwartale niewiele więcej - 22,2 procent.
Według KeyBanc udział AMD w rynku procesorów dla laptopów utrzyma się w najbliższych miesiącach na poziomie zbliżonym do 22 procent. Podobnie ma być tez w przypadku procesorów dla komputerów stacjonarnych, gdzie w najbliższym czasie (przynajmniej do debiutu procesorów z ZEN 4) firma AMD nie będzie już powiększać swojego udziału w rynku.
Zupełnie inaczej wyglądać ma sytuacja na rynku procesorów serwerowych. W 2. kwartale 2021 roku firma AMD przebiła na nim poziom 10 procent udziału w tym rynku, a cały 2021 rok zakończy ze średnim udziałem na rynku procesorów serwerowych wynoszącym około 12 procent.
Według prognoz KeyBanc, udział AMD w rynku procesorów serwerowych drastycznie wrośnie w 2022 roku, przebijając poziom 20 procent. Będzie temu służyć nie tylko poprawa dostępności procesorów EPYC 3. generacji (Milan) oraz debiut tych CPU z 3D-V Cache (Mi;an-X), ale tez opóźnienie premiery nowych Xeonów z serii Sapphire Rapids. Według informacji KeyBanc, nowe Xeony z 56 rdzeniami Golden Cove, zamiast w 2. kwartale, zadebiutują dopiero w 4. kwartale. W tym samym czasie firma AMD powinna już ogłaszać zbliżający się debiut swoich CPU EPYC 4. generacji z maksymalnie 96 rdzeniami ZEN 4.
K O M E N T A R Z E
Wszystko zgodnie z logiką (autor: Qjanusz | data: 27/01/22 | godz.: 11:17) j/w
Konkurencja dobra rzecz (autor: OBoloG | data: 27/01/22 | godz.: 23:51) AMD trochę usiadło na laurach ostatnio i rozpastwiło się odnośnie cen swoich procesorów - niegdyś mieli dobre procesory w cenie ok. 800 zł., a potem zostając liderem na rynku CPU coraz bardziej pazernie sięgali do kieszeni swoich wiernych klientów i za dobrego CPU AMD trzeba dać co najmniej ok. 1700 zł. obecnie. Nie jestem fanboyem intel'a ale dobrze, że ta ladaca firma jakimś cudem w końcu dała prztyczka w nos AMD i oby Lisa Su zakasał rękawy i wzięła się jak kiedyś do roboty.
@ up, tak masz rację (autor: Zbyszek.J | data: 28/01/22 | godz.: 00:02) czas na obniżki cen Ryzenów serii 5000 plus wolniejsze modele - R5 5600 (bez X) i R7 5700.
Obecnie i5-12400F jest po 950 zł, a Ryzen 5 5600X po 1300 zł - chodź i tak chyba potaniał?, bo był właśnie po 1600-1700 zł.
i5-12400f ma cenę rekomendowaną 174 USD, a Ryzen 5 5600X 299 USD. I musiał ten Ryzen 5600X ostatnio po cichu potanieć do ~240 USD.
240/174 = 1,38.
1,38 x 950 zł = ~1300 zł jakie teraz kosztuje Ryzen 5 5600X
@up (autor: piwo1 | data: 28/01/22 | godz.: 09:14) ten czas na obnizki juz trwa pol roku a moze i wiecej i nie widac by amd sie kwapilo obnizyc ceny. jest zle i nie widac by amd mialo zamiar cos z tym zrobic. obecnie jedyne produkty warte rozwazenia od amd to chyba tylko karty graficzne ktore sa od nvidii znaczaco tansze. nie wiem na co czeka amd. az straci caly rynek?
Niestety AMD idzie w kierunku wysokich marż (autor: ekspert_IT | data: 28/01/22 | godz.: 10:11) Trudno się dziwić, mają ogromną przewagę konkurencyjną, a jedno zlecenie na zaawansowane centrum danych/serwery obsługi 'chmury', to odpowiednik dziesiątków tysięcy sprzedaży 'w retailu'. Jednakże AMD cały czas jest jedynym podmiotem, który może zrównoważyć rynek GPU. Seria Ryzen 7000 ma mieć zintegrowane średniej jakości GPU w każdym procesorze (wysoka wydajność też dzięki DDR5), co oznacza, że radykalnie mniej będzie potrzeba kart graficznych dla graczy (szczególnie tych nie potrzebujących 4k a jedynie fullHD, a także tych grających w e-sport). Jeśli jeszcze intel w końcu wypuści jakąś rozsądne IGP (na razie to UHD 750 w i5 11600 wygląda bardzo słabo...) to okaże się, że karta graficzna w zasadzie jest dla maniaków nowinek (i niestety kopaczy krypto...) a cała reszta może spokojnie grać nawet w gry AAA na integrze...
@05 (autor: lcf | data: 28/01/22 | godz.: 13:22) Za kilka lat (jak już DDR5 i wydajne APU spowszednieją), to dedykowane GPU (szczególnie przy tak poronionych cenach) faktycznie pozostaną tylko fanaberią dla graczy 4K, gotowych płacić po 5k PLN czy więcej za same GPU.
Podobnie jak dzisiaj już mało kto kupuje dedykowaną kartę dźwiękową - jakość dźwięku z tych wbudowanych w płyty główne jest zazwyczaj wystarczjąca.
@5. (autor: Mariosti | data: 28/01/22 | godz.: 15:19) Jeśli wypuszczą chociaż średnie modele ryzenów z najlepszymi wersjami swojego nowego RDNA2 iGPU, to będę skłonny uwierzyć że to po części strategia walki z intelem, bo jeśli AMD będzie miało dobre procesory, z mocnym iGPU które nadaje się do grania w 900p chociaż w aktualne gry, a intel takiego mieć nie będzie i dedykowane grafiki wciąż będą mega drogie, to wtedy AMD będzie miało świetną sprzedaż takich procesorów z mocnym iGPU, nawet jeśli intelowi uda się zrobić magicznie wysokie ipc w kolejnych generacjach ich procesorów.
Czyli innymi słowy byłoby to zabezpieczenie na przyszłość konkurencyjności swoich procesorów przez AMD, na wypadek spełnienia obietnic przez intela co do wydajności cpu, no bo co z tego że intel będzie miał lepsze cpu, skoro gpu będą dalej mega drogie, a większość osób zadowoli się właśnie takim low-mid endowym igpu na poziomie powiedzmy bliskim konsoli i to byłaby dość genialna strategia wg mnie.
Szczególnie w perspektywie popularyzacji ddr5, ich dość szybkiego dojścia do jedec ~7-8GHz (w najbliższych latach zapewne) i zapowiadanego w miarę szybkiego (w ciągu 4 lat) wprowadzenia ddr6 (i dalszego znacznego wzrostu przepustowości 2 kanałowych platform), co w połączeniu z dużym L3/infinity cache da realną możliwość rozwijania dość mocnych iGPU.
Intel (autor: Conan Barbarian | data: 29/01/22 | godz.: 11:36) To są jakieś pierdy, skoro Intel widzi AMD we wstecznym lusterku.
Nikt nikogo nie zatrzymał. (autor: Mario1978 | data: 29/01/22 | godz.: 14:28) Ci co mieli już dawno siedzą na x570 z AMD i czekają na nowość a reszta ze swoimi 'Złomami' wyczekuje na Zen 4. Tylko tutaj zapowiada się, kto pierwszy ten lepszy a potem ceny do góry.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
