Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 10 lutego 2022 
    

Komisja Europejska proponuje ustawę o układach scalonych


Autor: Zbyszek | 18:43
(45)
Komisja Europejska zaproponowała dziś przyjęcie ustawy wprowadzającej pakiet środków i inwestycji mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa dostaw układów scalonych oraz poprawę pozycji UE na globalnym rynku układów scalonych. Niedawne globalne niedobory półprzewodników wymusiły czasowe zamknięcie fabryk w wielu sektorach, od fabryk produkujących samochody, po urządzenia medyczne. Na przykład w sektorze motoryzacyjnym produkcja pojazdów w niektórych państwach UE zmniejszyła się w 2021 roku o jedną trzecią. Uwidoczniło to politykom z UE obecną bardzo dużą zależność europejskich producentów od dostaw układów scalonych z państw azjatyckich.

Ustawa o układach scalonych to dokument składający się z kilku części, określający sposoby poprawy obecnej sytuacji związanej z niedoborem układów scalonych, jak również bardziej długofalowe działania mające na celu zwiększenie roli państw UE w globalnej produkcji układów scalonych. Ustawa zakłada wydanie łącznie 43 miliardów Euro, z przeznaczeniem na badania i rozwój oraz budowę europejskich fabryk układów scalonych.

Ustawa zakłada m.in:
- wdrożenie mechanizmu koordynacji między państwami członkowskimi a Komisją Europejską w zakresie monitorowania dostaw półprzewodników, szacowania popytu i przewidywania niedoborów.
- fundusz InvestEU wspierający start-upy skupione na rozwoju innowacji z dziedziny układów scalonych
- Chips for Europe czyli znaczące środki finansowe z przeznaczeniem na rozwój własnych procesów litograficznych od podstaw, a docelowo ich fabryk. Finansowanie będzie przeznaczone m.in. na badania i rozwój, szkolenia inżynierów, zakup i wdrażanie narzędzi do projektowania półprzewodników, zakup linii pilotażowych do prototypowania, testowanie i eksperymentowanie z próbkami układów scalonych.


Przypomnijmy, że to kolejne przedsięwzięcie dotyczące układów scalonych. Wcześniej, końcem grudnia 2020 roku 17 państw Unii Europejskiej podpisało porozumienie o wspólnym opracowaniu i wdrożeniu procesu litograficznego 2nm oraz co najmniej jednego niskonapięciowego procesor o ogólnym przeznaczeniu. Powstały mikroprocespr ma korzystać z w pełni autorskiej technologii, niepowiązanej z prawami patentowymi pochodzącymi od obcych podmiotów (np. z Chin lub USA). Państwa które podpisały tamto porozumienie zobowiązały się przeznaczyć na jego realizację łąćżnie około 145 miliardów Euro.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Proletariusze wszystkich krajów łaczcie się ;)... (autor: raczek70 | data: 10/02/22 | godz.: 21:22)
    Analogicznie jak w RWPG, niedługo będą wyznaczać co w jakim kraju będzie produkowane. Proste prawo i niskie podatki, nic więcej nie potrzeba, ale w UE tego nie rozumieją, jeszcze za mało urzędasów tam siedzi.

  2. Europa (autor: agnus | data: 10/02/22 | godz.: 22:49)
    ... już dawno powinna się zjednoczyć.

  3. @2. (autor: pandy | data: 10/02/22 | godz.: 23:32)
    Tak? A w jaki sposób? Mógłbyś opisać jak to miałoby wyglądać?

    @1. Tradycyjnie dla EU - kilka rezolucji, mechanizmów i planów, komisje, koniecznie takie gdzie najważniejsze kryterium parytetów seksualnych i rasowych... Wydamy miliardy których nie mamy (sama komisja EU kosztuje nas ponad 9 mld Euro). Dodajmy do tego jeszcze fit for 55 i parę innych inicjatyw Fransa Timmermansa - będzie dobrze - a na pewno będzie dobrze dla komisarzy i dla biurokratów EU...


  4. te przekupne tłumany (autor: Mario2k | data: 10/02/22 | godz.: 23:36)
    Nie rozumieją, że w EU musimy być maksymalnie samowystarczalni !! Trzeba więcej kasy pakować w rozwój niż tylko w konsumpcję elit .

  5. Dodam (autor: pandy | data: 10/02/22 | godz.: 23:38)
    że w RWPG przemysł elektroniczny podlegał ścisłej kontroli rady RWPG która określała co wolno produkować każdemu krajowi - w Polsce nie wolno było produkować układów scalonych poza bardzo ograniczona pula komponentową - głównie trochę elektroniki analogowej i trochę cyfrowej - tak będzie i w tym wypadku - nowe regulacje nakładają na Polskę tak drakońskie wymogi że trzeba będzie ograniczać produkcje rolna i zakazać wstępu do laso a i tak przypuszczalnie będziemy płacić bardzo wysokie kary idące w dziesiątki miliardów Euro (357 Euro za każda tonę CO2 której nie pochłoną lasy).
    Mamy być zapleczem leśnym dla EU i zbierać szparagi u Niemców.


  6. @ Kraj Rad to piękny przykład (autor: ziemowit | data: 10/02/22 | godz.: 23:45)
    Będzie SRR Niemiec, SRR Polski, ... Będzie pięknie.
    ;)


  7. EU shit (autor: Conan Barbarian | data: 11/02/22 | godz.: 00:10)
    O patologii EU wszystko mówi ten film: https://www.youtube.com/watch?v=rVrpYTZMBcM

  8. @7. (autor: Kosiarz | data: 11/02/22 | godz.: 01:19)
    ten akurat mówi o jednej z patologii... jednego człowieka :P

  9. Teraz sie budzicie (autor: Marek1981 | data: 11/02/22 | godz.: 08:11)
    Od 30 lat ue leci typowo w komunistyczny twór. Tworzy sama problemy ktorych nie potrafi rozwiazać. Np śmieciowy w 1992 dotowanie do opakowań platikowych jako ekologicznych, żarówki, sprzęt elektroniczny, ceny nośników energii (nawet 10x niż gdzieś indziej), samochody elektryczne, kryzys imigracyjny, praktycznie tworzenie 4 rzeszy, zrobienie konfliktu militarnego wraz z ruskimi przeciw ukrainie itd

  10. @9. (autor: Kenjiro | data: 11/02/22 | godz.: 08:28)
    Twoim zdaniem UE współpracuje razem z RU przeciw Ukrainie? Mocne leki bierzecie towarzyszu...

  11. @news (autor: lcf | data: 11/02/22 | godz.: 09:09)
    No innego wyjścia niż zacząć inwestować w ten sektor i go aktywnie wspierać to chyba nie mamy, jak nie chcemy zostać na łasce dostawców elektroniki z Azji - już w tej chwili widać, że bez żadnego problemu monopole typu NVIDIA mogą bez wiekszych konsekwencji po prostu ograniczać produkcję i podnosić ceny.

    Niestety na sensowne rezultaty to pewnie trzeba będzie poczekać z kilka lub nawet kilkanaście lat, bo zacząć trzeba będzie od kształcenia dużo większej ilości specjalistów w tej dziedzinie.


  12. Ludzie (autor: Gakudini | data: 11/02/22 | godz.: 10:11)
    przestańcie te bzdury Konfederacko-PISowskie wypisywać o tej EU. Bo nie da się tego czytać.

  13. @kenjiro (autor: Marek1981 | data: 11/02/22 | godz.: 10:49)
    Ja leki ehh. Tobie by się przydały. Jest stos dowodów na to ze niemcy dążą do wojny ale przytoczę tylko 3 zyski jakie będą mieć niemcy: 1 odblokowanie potencjału militarnego i wywalenie żołnierzy amerykańskich z ich terytorium, 2 zarobienie na rosnących cenach gazu i innych nośnikach energii także poprzez ets, 3 w czasie kryzysu szybsze i oficjalne uzależnienie gospodarki i wszystkich struktur unijnych od berlina. Jak to mówią głupimi najlepiej się rządzi w czasach stałego zagrożenia.

  14. @5. (autor: tygrysekhd | data: 11/02/22 | godz.: 12:11)
    Szkoda, że tego nie wiesz, że opłata emisyjna za CO2 jest płacona do POLSKIEGO budżetu - nie do unii.
    Szkoda, że tego nie wiesz, że na takie rozwiązanie zgodził się rząd PIS.
    Miej pretensję do polskiego - pisowskiego rządu, że te pieniądze zamiast inwestować w energię odnawialną np. elektrownię atomową, rozdaje swoim ludziom by kupić ich głosy, a potem bzdury opowiada, że energia droga bo opłaty.
    Tymczasem energia z polskich wiatraków trzykrotnie tańsza niż z elektrowni węglowych.


  15. @14. (autor: Mariosti | data: 11/02/22 | godz.: 15:36)
    No i co z tego?
    1. Jest to opłata nałożona przez EU, więc nie neguj tego.
    2. Na giełdzie uprawnień do emisji operują podmioty które tylko nimi handlują, czyli zajmują się spekulacją (jakoś EU "nie pomyślała" aby zabronić takim podmiotom dostępu do tej giełdy, bo zapewne był to główny powód powstania tej giełdy właśnie...).
    3. Rząd ma nieco związane ręce w kwestii tego jak przeznaczy środki z tych opłat za emisje (większość idzie w projekty związane z OZE, jak na przykład dopłaty dla zamożnych do drogich aut elektrycznych, do fotowoltaiki na domach itp, podczas gdy przeciętnej osoby która płaci za te prawa do emisji w prądzie nie stać na dom ani na własne mieszkanie).
    4. Niekontrolowany, pseudo rynkowy podatek w postaci tych praw do emisji ma ogromny wpływ na inflację, bo znacznie zwiększa koszty funkcjonowania każdego biznesu który polega na energii elektrycznej, a dodatkowo powoduje że bezemisyjne metody ogrzewania domów jak pompy ciepła, stają się nieopłacalne, cofając ludzi do palenia węglem i śmieciami.

    Podsumowując, jest to bezsensowna, krótkowzroczna Unijna polityka karania batem, zamiast odwrotnie, próby obniżenia cen energii elektrycznej tak bardzo, aby ludziom nie opłacało się w domach grzać węglem/gazem itp, co jednocześnie podniosłoby poziom cywilizacyjny w EU, bo energia elektryczna teraz staje się dzięki polityce EU dobrem luksusowym, a nie podstawowym (jakim być powinna).
    Fakt iż te przymusowe opłaty trafiają na końcu do budżetu Polski nie mają żadnego znaczenia, bo po prostu nie powinno ich być, a dofinansowania unijne na zielone projekty przecież mogą przerzucić z funduszy które do tej pory finansowały rozrost infrastruktury drogowej w EU, no i może np z ograniczenia nieco tej absurdalnej biurokracji w EU, a nie z dalszego jej powiększania...

    Dodatkowo EU nie wspomniała ani słowem ile pieniędzy z rynku praw do emisji CO2 wyciągają fundusze inwestycyjne które tylko spekulują tymi uprawnieniami...


  16. Ad 15 (autor: Marek1981 | data: 11/02/22 | godz.: 16:19)
    Koleś w 14 nie ma pojecia o czym pisze... A co do Twojej wypowiedzi to w 2014 kopaczowa zezwiliła na wejscie w obrot prawami funduszy spekulacyjnych. I druga sprawa to tylko nieznaczna część trafia do budżetu bo kasa trafia do funduszy. No i jest kolejna patologia czyli ilość praw się zmiejsza a więc energis będzie rosła. W zapsach projektów unijnych przewiduje się crednią cene 1kWh na poziomie 1euro w 2030r.

  17. CHINA (autor: Conan Barbarian | data: 11/02/22 | godz.: 16:50)
    CHINA & USA mają w dupie UE i jej klimatyczne bajki, tym sposobem UE będzie jeszcze dalej we wstecznym lusterku.
    Niestety, albo wszyscy podejmą działania albo słusznie zdechniemy.


  18. @17. (autor: Mariosti | data: 11/02/22 | godz.: 17:06)
    USA w ciągu ostatniego roku bardzo dramatycznie się cofnęło ekonomicznie, socjalnie i prawnie.
    1.Z eksportera energii stało się importerem.
    2.Mają najwyższą inflację of 40 lat.
    3.Mają ogromny problem z brakiem rąk do pracy z powodu nadmiernego socjalu w wielu stanach.
    4.Mają ogromny problem z niekontrolowaną imigracją.
    5.Mają ogromy problem z przestrzeganiem prawa, w wielu stanach na porządku dziennym są kradzieże w sklepach oraz zamykanie biznesów na stałe z powodu powszechności tych kradzieży, nie mówiąc o codziennych prawie rozbojach, podpaleniach, niszczeniu mienia itp (ale media to kryją z powodów ideologicznych).

    Generalnie takie marne pocieszenie, ale aktualnie w USA dzieje się równie źle co w EU, a może nawet gorzej, bo te negatywne zmiany w USA dzieją się strasznie szybko.


  19. @up (autor: Conan Barbarian | data: 11/02/22 | godz.: 17:09)
    Sleepy Joe w akcji.

  20. O jak w nas te prawa do emisji udeżyły... (autor: Gakudini | data: 12/02/22 | godz.: 00:16)
    https://businessinsider.com.pl/...budzecie/859c3l0

  21. @18 (autor: Gakudini | data: 12/02/22 | godz.: 00:18)
    6. I jeszcze w USA biją murzynów.

  22. @14. (autor: pandy | data: 12/02/22 | godz.: 01:26)
    Szkoda że nie wiesz tego że mimo że ta opłata jest płacona do polskiego budżetu to po pierwsze nie budżet nie może swobodnie nią operować np, poza tym w nowym zielonym ładzie te pieniądze są własnością UE.
    Szkoda że nie wiesz że rządy PiS uważam za tak samo szkodliwe dla Polski jak wszystkie rządy w Polsce przez ostatnich 30 lat - PiS zgodził się na traktat lizboński przehandlowując niepodległość Polski za jakieś 300 mln euro (Kaziu Marcinkiewicz i jego yes, yes, yes), rzad PO/PSL zgodził się na odejście od protokołu z Kioto (czyli zniszczenie przemysłu w Polsce w latach 90 ubiegłego wieku okazało się nie mieć żadnej wartości - ponieśliśmy potężne koszty społeczne na darmo - dodatkowo na prywatyzacji Polska straciła co najmniej 500 mld euro), dodatkowo to właśnie premiera Kopacz zgodziła się na zmniejszenie kwoty darmowych praw - Polsce zabrano ponad 70% kwoty darmowej emisji i w tej chwili mamy deficyt emisji co więcej musimy kupować je na rynkach spekulacyjnych - warto dodać że niemieckie koncerny energetyczne spalające węgiel brunatny i kamienny zakupiły prawa do emisji z dużym zapasem (10..20 lat naprzód) i jeszcze po cenach sprzed spekulacji - Niemcy będą mogły produkować energie dokładnie tak samo jak Polska tyle że za ok 50 krotnie niższą cenę emisji - dlaczego polskie koncerny energetyczne tak nie zrobiły - ponieważ Polska nie ma takiego zaplecza kapitałowego - weszliśmy do UE bez żadnej osłony i musimy konkurować z państwami które dziesiątki lat budowały swoja zasobność - my historycznie nie mieliśmy tej szansy.
    Energia jądrowa nie jest traktowana jako energia odnawialną - naciski Niemiec (w umowie koalicyjnej nowy Niemiecki rząd wpisał sobie że ceny emisji CO2 nie mogą być niższe niż 60 euro bo to gwarantuje Niemcom przewagę energetyczną mimo że w tej chwili prawie 1/3 ich energii pochodzi ze spalania węgla) powodują że nie tylko UE nie może finansować takich inwestycji (i Polska nie może finansować ich z np pieniędzy za prawo do emisji) ale też nie możemy pozyskać finansowania z banków komercyjnych ze względu na naciski ideologiczne.
    Energia jest droga bo UE generalnie ma wysokie podatki - cena 1 MWh z węgla to ok 160zł - z emisjami jest to już w tej chwili ponad 600zł - cena 1MWh z wiatraka to ok 250zł czyli jest prawie 100zł droższa niż z węgla.
    Nie ma czegoś takiego jak polskie wiatraki - wiatraki musimy kupować na zachodzie ze względu na prawa patentowe które są w posiadaniu kilku firm zachodnich. Poza tym nie mówisz nic o negatywnych efektach zdrowotnych wiatraków - i pewnie nie wyjeżdżasz ze swojego miasta ale u mnie na wsi wybudowano w ciągu ostatnich 12 miesięcy ponad 40 turbin wiatrowych - 5 z nich naprzeciwko moich okien - jak mi ktoś pierd* o tym że PiS nic nie robi w kwestii OZE to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni. Nigdy nie budowano tyle wiatraków co teraz. PO/PSL przez 8 lat nie potrafiło zacząć nawet budowy jednej elektrowni jądrowej mimo że zgadzało się na nowe warunki handlu emisjami i miało świadomość że energia elektryczna będzie coraz droższa jeśli nie zmienimy modelu produkcji energii.
    Nikt nie mówi skąd Polacy mają wziąć 560 mld euro na transformacje energetyczna do 2030 roku - a to tylko wydatki na system energetyczny - a co z wymianą wszystkich samochodów na elektryczne? Kto za to zapłaci? Dlaczego ceny mięsa mają wzrosnąć 10..20 razy? Przecież takie są efekty "fit for 55" and "new, gren deal" - nikt tego nie ukrywa, niektórzy jak Spurek piszą o tym wprost...

    Teraz UE chce zmienić zasady polityki leśnej - dla Polski oznacza to nie miliony ale miliardy euro kar - UE chce narzucić Polsce normy pochłaniania co roku 52 miliony ton CO2 - w tej chwili nasze lasy mogą pochłaniać ok 23..25 mln ton CO2 - kara za tonę niepochłoniętego CO2 miałaby wynosić 375 euro czyli co roku musielibyśmy płacić jakieś 10 mld euro kar, do tego ponad 10% powierzchni Polski miałaby być objęta ścisłą ochroną - to oznacza że ponad 1/3 lasów zostanie zamknięta i nawet nie będzie można tam wchodzić.

    @10. Tak, Niemcy które rządzą w UE i finansują Putina i wojska rosyjskie - NS1 i NS2 są de facto finansowaniem agresywnego państwa które łamie traktaty międzynarodowe i atakuje swoich sąsiadów - bierność UE oznacza przyzwolenie i współudział.

    Z naszego podwórka - nic się nie mówi o tym że niedawno europarlament przegłosował prawo obligujące państwa do masowej inwigilacji komunikacji elektronicznej obywateli UE - podsłuch bez wyroku sądowego w UE stał się faktem...


  23. pandy, Marek1981 itp (autor: Markizy | data: 12/02/22 | godz.: 10:21)
    jasne zawsze winny ktoś jest inny, my chcieliśmy dobrze ale to inni robią nam wbrew.

    Winni tej dupnej sytuacji u nas są tylko i wyłącznie polacy, którzy żyją mrzonkami o jakiejś wielkiej polandii i swoją wyższością nad innymi.

    Ponadto wchodząc do UE nie mieliśmy już czym konkurować bo to cenne rozwaliliśmy do roku 2000.

    Pieniędzy ze sprzedaży praw do emisji CO2 nie mogliśmy wykorzystać do budowy elektrowni atomowej, ale rozpieprzyć na różne pierdoły już tak. Strasznie rygorystycznie UE pilnowała jak widać tego na co poszły te pieniądze. Coś przeczuwam żę większość tego zła odnośnie UE pochodzi z tego żę ktoś coś gdzieś kiedyś, bo jak by było tak jak mówisz to cisnęli by na francje żeby reaktory atomowe wyłączali a nic takiego nie słyszałem. No chyba że mowa o przestarzałych konstrukcjach które pewnie trafiają do modernizacji jeśli to możliwe.

    PS. Koszt reaktora
    "Koszt budowy 1000 MW w elektrowniach jądrowych w Europie wynosi ok. 10 mld dolarów, czyli blisko 40 mld zł."
    https://www.wnp.pl/...knie-nam-energii,504396.html
    Gdyby połowę kwoty ze sprzedaży uprawnień CO2 przeznaczyli na budowę elektrowni to już byśmy mieli po 4 latach jeden reaktor. Ale przecież stać nasz na wywalania miliardów w błoto, Turów, Ostrołęka i kto wie co jeszcze.


  24. @14. (autor: tygrysekhd | data: 12/02/22 | godz.: 12:02)
    Szkoda, że nie wiesz, że energia atomowa znajduje się na liście energii zielonych: https://www.money.pl/...gii-6721776578546656a.html
    W związku z tym inwestycje z nią związane mogę być finansowane ze źródeł europejskich przeznaczonych na transformację energetyczną.
    Szkoda, że nie wiesz, że każde państwo w UE może dać weto, szkoda że nie rozumiesz, że to nie UE nam coś narzuca, ale to my sami się na to godzimy.
    Szkoda że nie wiesz, że my tak samo finansujemy Putina jak Niemcy kupując węgiel i gaz od Rosja.
    Szkoda, że nie wiesz, że jakość powietrza w Polsce jest jednym z najgorszych w Europie, a przekształcenia wypracowane w UE pozwalają to zmienić na lepsze. Szkoda, że nie wiesz ile dziesiątek tysięcy ludzi rocznie umiera w Polsce z tego powodu.
    Itd...


  25. @22. (autor: tygrysekhd | data: 12/02/22 | godz.: 12:02)
    Miało być ;)

  26. @23&24 (autor: pandy | data: 12/02/22 | godz.: 13:34)
    Inni mają swoje interesy dlatego Niemcy przez tyle lat blokowali inwestycje w energię atomową oraz budowali z Putinem (finansując w ten sposób sowiecki imperializm i rosyjskie wydatki militarne) Nord Stream 1 i Nord Stream 2 - to nie kwestia chcenia ale tego że przykryto nas czapką śliwek a co więcej nasze tzw elity de facto w zamian za różne benefity pomogły w utracie suwerenności RP.
    Zastawiałem się jak skomentować twoją kolejną wypowiedź ale doszedłem do wniosku że skoro tak swobodnie używasz takich rasistowskich i skrajnie antypolskich klisz to widać należysz do tego grona Polaków którzy źle czują się ze swoja polskością i dla których celem jest wmieszanie się w tłum tzw "europejczyków".
    Zgadzam się jednak z tobą w tym że winni temu że wybieramy w ciągu ostatnich 30 lat takich ludzi jakich wybieramy jesteśmy tylko my sami.
    Zgadzam się że zanim weszliśmy do UE to zniszczono w Polsce wszystko co mogło stanowić jakiekolwiek zagrożenie dla gospodarek UE - z punktu widzenia UE Polska ma być rynkiem zbytu dla kiepskiej jakości produktów oraz rezerwuarem zasobów naturalnych i taniej siły roboczej.
    Nie wiem na co rozpieprzyliśmy pieniądze z funduszu zasilanego opłatami za emisje przypominam jednak wszystkim którzy używają tych pieniędzy jako koronnego argumentu w dyskusji "a pi to..." że po pierwsze zanim premiera Kopacz i premier Tusk zaakceptowali nowe zasady handlu emisjami to Polska miała bezpłatne emisje w nadmiarze (protokół z Kioto jako podstawa wyjścia) a ich wartość rynkowa była relatywnie niska - grubo poniżej 5E za tonę. Dopiero decyzje liderów PO pozbawiły Polskę takiej ilości darmowych praw ze sami zaczęliśmy być zmuszani do ich zakupu, do tego zezwolono na handel spekulacyjny - prawa do emisji stały eis cennym sposobem zarabiania dla niezwiązanych z produkcją energii inwestorów spekulacyjnych którzy korzystają z tego że jesteśmy zmuszeni kupować te prawa. W tym kontekście te fundusze teraz zamiast pomagać w transformacji stały się obciążeniem bo wyciągają pieniądze z firm które są bezpośrednio zainteresowane sektorem energetycznym - wydajemy je na konsumpcję zamiast na rozwój. Co ważniejsze - ten argument o pieniądzach jest kompletnie nietrafiony - długo były one relatywnie niskie (nie było możliwe sfinansowanie jakiejkolwiek znaczącej inwestycji w produkcję energii) - wzrost kosztów praw do emisji to tak naprawdę ostatnie 2,5 roku i gdybym chciał być złośliwy to powiem że widzę w mojej okolicy potężne inwestycje tego rządu (PiS) właśnie w transformację energetyczną - to ok 10 (jeśli nie więcej - to widzę wokół mnie oraz tam gdzie jeździłem samochodem) farm wiatrowych w mojej okolicy (każda farma to ok 5..10 wiatraków - o ile dobrze widzę Vestas i chyba 3MW turbiny), potężne inwestycje w infrastrukturę energetyczną (okablowanie tych farm wiatrowych) do tego coś co nie zdarzyło się od chyba 35 lat - wybudowano od zera nowa napowietrzną linię WN 2x 220kV jeśli się nie mylę (ale może się mylę i może być to np 2x 440kV) - ostatnie linie napowietrzne WN powstawały w późnym Gierku (i wczesnym Jaruzelskim).
    Żadna z tych rzeczy nie wydarzyła się przed dojściem do władzy PiS i będąc przeciwnikiem PiS nie będę kłamał bo wiem co powstaje mi naprzeciwko okna (nie budowałbym domu, nie kupiłbym działki gdybym wiedział że będę miał farmę wiatrowa naprzeciwko domu).
    Francja nie wyłącza reaktorów bo zwyczajnie francuska energetyka wisi na reaktorach, za to Niemcy wyłączyli reaktory i musieli zwiększyć produkcję prądu z węgla - w tej chwili udział węgla w miksie energetycznym Niemiec to 28% i będzie ros - warto przy tym pamiętać że Niemcy są 4 truciciel na święcie a Polska na skromnym 18 miejscu... Przeciętny Niemiec produkuje ponad 2,5 raza więcej śmieci niż statystyczny Polak.
    Donald Tusk powołał w 2009 specjalną agencje do budowy elektrowni jądrowej która miała być otwarta w 2020 roku - na czele tej agencji stanął zaufany człowiek Donalda Tuska - Aleksander Grad - minęło 13 lat, wydaliśmy już chyba miliard zł i dalej nie ma jednoznacznej lokalizacji elektrowni, jeśli dodać do tego czas inwestycji (właściwie tylko Chiny i Korea są w stanie zbudować elektrownie jądrową bez wieloletnich poślizgów) to nie możemy spodziewać się uruchomienia tej elektrowni przed 2032 rokiem. Cena elektrowni będzie wynikiem opóźnień a nie kosztu instalacji - Francuzi budują już elektrownie chyba 20 lat a cena wzrosła 2,5 raza.
    Twój optymizm dotyczący 4 lat na budowę jest fascynujący.
    Za nie dokończenie Ostrołęki powinien być trybunał stanu dla PiS - z Turowem nie wiem o co chodzi - jeśli możesz rozwiń myśl.

    @24 - nie znajduje się - może się znajdzie i nie wiadomo kiedy może od 2023 a może nie - żaden europejski bank nie pożyczy nam pieniędzy a busowe elektrowni jądrowej - [przeczytaj ze zrozumieniem tekst który znajduje się w materiale do którego podałeś link.
    W traktacie lizbońskim zrezygnowaliśmy z prawa weta - sprawdź sobie definicje większości kwalifikowanej oraz większości odwróconej potrzebnej być coś odrzucić - UE redefiniuje demokracje tak by marginalizować głos wszystkich innych niż Niemcy oraz ich sojusznicy.
    Tak więc UE narzuca nam wiele rzeczy a my nie możemy się na to nie zgodzić - szkoda że nie wiesz że traktat lizboński był ratyfikowany przez parlament zwykłą większością głosów mimo ze zrzeczenie się suwerenności i rezygnacja z konstytucji powinna być wyrażona w referendum ogólnokrajowym no ale w polskiej konstytucji referendum ogólnokrajowe nie jest wiążące zresztą sama konstytucja została przyjęta w referendum które wg kryteriów samej konstytucji nie byłoby ważne a za samą konstytucją głosowało zaledwie 22.9% Polaków - to bardzo słaby dokument z punktu widzenia demokracji - zresztą członkostwo w UE poparło niecałe 45.6% Polaków - szkoda że tego nie wiesz.
    Kupujemy węgiel z Rosji bo 30 lat IIIRP zniszczyło górnictwo węglowe w Polsce a ruski węgiel ma lepszą kaloryczność i niższe zasiarczenie niż węgiel z większość śląskich pokładów (moglibyśmy mieć własny węgiel z Lubelskiego Zagłębia Węglowego ale KWK Bogdanka sprzedano Australijczykom a Polska nie prowadzi żadnych prac by budować nowe kopalnie - za wikipedia: "Zasoby bilansowe węgli w LZW, stanowią około 21,5% polskich zasobów bilansowych węgla kamiennego. Według Państwowego Instytutu Geologicznego na LZW jest 11 udokumentowanych złóż węgla kamiennego o zasobach wynoszących 9260 mln ton, z których tylko 1 złoże jest zagospodarowane (799 mln ton)") - oczywiście moglibyśmy importować węgiel z np Australii gdzie wysokiej jakości węgiel kamienny wydobywa się odkrywkowo tyle że jego transport jest nieekologiczny... A gaz musimy brać od Rosji bo jesteśmy zobligowani do tego długoterminową umową wynegocjowaną przez wicepremiera Pawlaka i rzad Donalda Tuska. Czy odbierzemy gaz czy nie to i tak musimy zapłacić - co więcej pan Pawlak sugerował niedawno że powinniśmy przedłużyć kontrakt z Gazpromem na kolejne 20 lat - szkoda że tego nie wiesz.
    Jakość powietrza jest lepsza niż w latach 70, 80 ubiegłego wieku - wiem bo żyje wystarczająco długo by pamiętać jak bardzo było brudne powietrze. Powiem też o czym nie wiesz że od połowy lat 90 polskie elektrownie węglowe poddano tak gruntownym remontom że są jednymi z najmniej emisyjnych jeśli chodzi o pyły co więcej pył ten jest wysoce poszukiwanym produktem bo służy jako sorbent - szkoda że tego nie wiesz. Szkoda również że nie wiesz tego że za emisje pyłów odpowiadają głównie domowe piece w których biedni ludzie palą kiepskiej jakości opałem (i to problem cen opału a nie palenisk), za pyły odpowiadają również samochody z silnikiem Diesla (promowane jeszcze nie tak dawno w UE - miały być panaceum na emisję CO2), poważnym problemem jest również zagęszczanie miast w czym o dziwo przodują miasta w których patodeweloperka powiązana jest z samorządowcami z najczęściej (surprise surprise) tzw antyPiS, również te same miasta stawiają na tzw betonozę - szkoda że tego nie wiesz, szkoda że nie wiesz że tylko w czasie rządów PO/PSL umarło w Polsce ponad 380 tysięcy osób ze względu na jakość powietrza (choć ja prywatnie uważam że ludzie w Polsce umierają ze względu na zapaść służby zdrowia co tylko brutalnie pokazała pandemia ale ta zapaść to wynik ostatnich 30 lat IIIRP moim zdaniem celowo budowanego dysfunkcyjnego państwa wrogiego wobec Polaków - bo wystarczy by Polak wyjechał poza granice Polski by nie tylko sprawnie odnaleźć się w tamtejszych realiach ale też odnieść sukces o jakim w Polsce raczej nie mógłby myśleć - jeśli nie mieszkałeś dluzszego czasu na emigracji to nie zrozumiesz o czym piszę) - szkoda że tego wszystkiego nie wiesz...


  27. pandy (autor: Markizy | data: 12/02/22 | godz.: 20:19)
    nadal realizujesz spychalstwo, że to inni nam zakazali lub uniemożliwili. Zauważasz że mamy komisje powołana przez PO do budowy elektrowni ale to PIS nie wykazuje chęci realizacji tej wizji bo "polska węglem stoi". Czy PO rozpoczęłoby budowę - możliwe, ale to nie ma dziś znaczenia bo od 2015 już nie rządzą w kraju.

    NS 1 miał pierwotnie iść przez tereny Polskie, ale nasi politycy martwili się interesem Ukrainy a oni specjalnie nawet nie protestowali. Wiec Rosja dla uniknięcia problemów pominęła Polskę, ponadto posiadanie rury z gazem NS 1/2 niczego nikomu nie gwarantuje a daje jedynie możliwości z jej skorzystania w razie problemów. Posiadanie przez polskę Baltic Pipe nie gwarantuje że będziemy tamtędy gaz sprowadzać poza bezwzględnego minimum jakie musimy.

    Jak polska mogła zakupować prawa do emisji jak zarabiała najwięcej na ich sprzedaży? Nie można było sprzedać X ton mniej żeby nie kupować? Trudno cokolwiek planować w tym kraju bo co tydzień przetacza się tu wojna która równa wszystko? Czy sprzedali x lat w przód w założeniu nie przewidując że cena CO2 może wzrosnąć.

    Co do elektrowni Niemcy zaczęli intensywnie zamykać swoje elektrownie po katastrofie w fukushimie, z tego co wiem nie zamknięto jeszcze wszystkich (podnoszą się głosy żeby tego zaniechać w Niemczech jednak). Pytanie ile lat mięły te reaktory i czy w ogóle opłacalna byłaby ich modernizacja.

    Polska w latach 90 straciła sporą cześć przemysłu, to i nie było potrzeby budowania nowych linii przesyłowych przez najbliższe 20 lat.

    https://klimat.rp.pl/...i-mity-o-kopalni-w-turowie
    https://stopturow.com/...=2&kat=14&art=117
    w skrócie kopalni wydano niezgodnie nawet z polskim prawem koncesję na dalszą eksportacje i stąd zaczął się cały cyrk.



  28. Markizy (autor: pandy | data: 12/02/22 | godz.: 21:51)
    nie realizuję spychalstwa - twierdze że ci którzy najwięcej teraz krzyczą zrobili najmniej ale nie oznacza to że rozgrzesza tych co rządzą teraz - scyzoryk mi się w kieszeni otwiera jak patrze na tych dyletantów teraz.
    Co do inni zakazali - to są fakty, możesz je negować ale nie każ mi przytakiwać. Klasyczny przykład - dyrektywa o pracownikach delegowanych - co z tego że narusza ona zasady na jakie umawialiśmy się wstępując do UE? Ktoś za nas zadecydował a najgorsze jest to że nie wiem bo w UE biznesy załatwia się poza parlamentem - parlament tylko przegłosowuje coś co zatwierdzono gdzieś tam.
    Pisze o PO bo to PO zgodziło się na zmiany - do tych zmian mieliśmy bezplatnych uprawnień więcej niż potrzebowaliśmy wiec nie było potrzeby ich kupować - sprzedawaliśmy je ale nie dawały one żadnych wielkich pieniędzy bo kosztowały grosze. Było tego akurat tyle że można było dopłacać do ocieplania domów, wymiany pieca czy ewentualnie małej fotowoltaiki i to robiono.

    NS1 mógł iść przez Polskę ale my postanowiliśmy zadbać o interes Ukrainy - dlaczego Rosja postanowiła zbudować NS? By trzymać Ukrainę na widelcu - my nie chcieliśmy do tego przykładać ręki słusznie wychodząc z założenia że dziś oni a jutro my.
    Jedynym wyjściem dla nas jest kupowanie gazu z innego kierunku - mama ogromną pretensję że np nie inwestujemy w geotermie chociaż można byłoby pokryć znaczną część energii potrzebnej do ogrzewania właśnie z tego źródła a nie palić gaz.

    Jeszcze raz napiszę po zarżnięciu naszego przemysłu i mając w bazie protokół z Kioto mieliśmy nadmiar darmowych/bezpłatnych uprawnień - mogliśmy sprzedawać je na giełdzie na której kupować mogły tylko firmy energetyczne - ceny były niskie 2...3 euro za tonę i nikt z tego nie robił cyrku - UE miała poczucie że coś się dzieje, w 2015 roku sprawy się zmieniły - nasze emisje zaczęły być liczone od zera (musimy ścinać emisje CO2 mimo że wg protokołu z Kioto mogliśmy leżeć do góry kołami tak do 2030 roku bo zabiliśmy nasz energochłonny przemysł ciężki) a handel prawami do emisji uwolniono, do tego znacznie zredukowano nam ilość darmowych uprawnień i o ile kosztowały one mniej niż 20 euro za tonę to dało się wytrzymać - w 2020 roku fundusze inwestycyjne odkryły sposób na szybkie zyski i zaczęły windować cenę uprawnień - fundusze inwestycyjne traktują prawa jako okazję do zysku - my musimy kupować by żyć. I nie, nie robiliśmy zapasów uprawnień bo zwyczajnie nie mieliśmy na to kasy - potężne koncerny takie jak Vatenfall wykupiły uprawnień za w tej chwili ok 20 miliardów Euro. To jak handel - my nie mamy kapitału by konkurować z kredytami które dostają u siebie np Lidl czy Kaufland - żadna polska sieć nie dostanie w Polsce kredytu na tak dobrych warunkach.

    Niemcy od zawsze byli przeciwko atomowi - tylko że OZE nie są w stanie dostarczyć energii w sposób stabilny i Niemcy wymyślili sobie gaz jako nośnik energii do stabilizowania sieci a ponieważ gazu nie mają to importują go z Rosji a skoro i tak muszą importować to pomyśleli że przy okazji zmusza innych do tego samego i w ten sposób zarobią na reszcie Europy.

    Linie się starzeją i trzeba je odnawiać choćby po to by mieć to co mamy a mamy za mało zwłaszcza przy OZE gdzie trzeba dynamicznie i na duże odległości przekazywać potężne ilości energii.

    Przeczytałem linki - w skrócie nie zgadzam się z twierdzeniem że niezgodnie z polskim prawem w sytuacji gdy zarzut podnosi się wyłącznie w tym że nie uwzględniono sprzeciwu zagranicznych organizacji tzw ekologicznych które z definicji nie zgadzają się na funkcjonowanie elektrowni - dodam ze w tych linkach nie ma kompletnie mowy o cieple systemowym dostarczanym do ok 50 tysięcy ludzi a decyzja zabezpieczająca to nie prawomocny wyrok - po zawarciu ugody z Czechami sprawy nie ma i nie ma żadnych kar bo nie było wyroku.
    Dodam że po stronie niemieckiej i czeskiej działa w tej samej okolicy 10 dużych kopalni węgla brunatnego, Czesi maja elektrownie jądrowe i zamierzają też je budować. O łamaniu prawa transgranicznego mogę coś powiedzieć bo wiem jak Niemcy zlali polskie protesty w sprawie petrochemii i wielkiej spalarni śmieci dla Berlina w Schwedt.

    Wiarygodność Greenpeace jest obecnie mniej niż zero, poszukaj: Patrick Moore - poczytaj sobie jak został usunięty przez koncerny bo zaczął mówić o szwindlach - zresztą nie on jeden - powiedz dlaczego satelity (OCO-2 i 'GOSAT) badające źródła emisji CO2 nie potwierdzają tego co słyszymy (że antropogeniczne emisja CO2 jest powodem "ocieplania" klimatu), dlaczego nie mówi się że Afryka jest niedoszacowana (ponad 50% światowej emisji CO2 pochodzi z Afryki).

    I ciekawostka na koniec - elektrownia jądrowa w Fukushimie miała być wyłączona 3 miesiące przed katastrofą - ze względu na jej wiek - jednak rząd Japonii uległ naciskom UE (redukcja CO2) i zdecydował o przedłużeniu zgody na jej eksploatacje.

    Tu nie chodzi o żadne ocieplenie ale o narzucenie pewnych nieodwołalnych zmian społecznych - np dlaczego UE chce zwolnić z opłat emisyjnych prywatne odrzutowce i jachty? Obejrzyj sobie np Climate Hassle 2 - tam wypowiadają się naukowcy, nobliści - ludzie w sędziwym wieku którzy już nie mają nic do stracenia - niektórzy mówią wręcz o wstydzie jaki odczuwają z powodu tego co się dzieje w nauce... mówią o oszustwach, o tym że były okresy kiedy było znacznie cieplej niż teraz, że nie mamy do czynienia z większą ilością katastrof naturalnych.

    Z statystycznego punktu to zwyczajnie nie ma sensu - paliwa kopalne to przecież dawne rośliny i zwierzęta - biomasa - węgiel, ropa naftowa, gaz - to wszystko jest wynikiem tego co stało się biomaterią która żyła kilkaset milionów lat temu...


  29. Markizy (autor: pandy | data: 12/02/22 | godz.: 21:58)
    dodam że nie ufam niepolskim polskojęzycznym mediom z definicji - za dużo tu interesów o których wiemy bardzo mało - np zastanów się kto odpowiada za wysoki kurs CHF skoro sam bank szwajcarski twierdzi że tak wysoki kurs CHF nie ma żadnego uzasadnienia - najwięcej kredytów w CHF mają w UE dwa państwa - Węgry i Polska...

  30. pandy (autor: Markizy | data: 13/02/22 | godz.: 09:47)
    pisz zwięźle i rzeczowo.

    Co jest złego w detektywie o pracownikach delegowanych? Która właściwie dba o pracownika a nie o pracodawcę. W końcu ludzi wysyła się do bogatszych krajów a nie biedniejszych. Chyba że jest tam jakiś zapis negatywny dla pracownika którego nie dostrzegam.

    NS1 miał powstać aby uniezależnić się od transportu gazu przez ukrainę i białorus którzy regularnie kradli gaz pomimo niskich cen. Przez to że gazociag nie idzie przez nasze terytorium to my teraz jesteśmy do odstrzału, bo zamiast dbać o własny interes troszczymy się o interes innych.

    Zarżnięcie przemysłu naszego nastąpiło w latach 90 kiedy mieliśmy nieudany plan Balcerowicza, dziki kapitalizm oraz dziką reprywatyzację tego sektora. A wszystko przez to że straciliśmy duży rynek zbyty jakim był ZSRR.

    Protokół z kioto natomiast cytując
    "Na mocy postanowień Protokołu z Kioto kraje, które zdecydowały się na jego ratyfikację, zobowiązały się do redukcji do 2012 roku własnych emisji o wynegocjowane wartości zestawione w załączniku do traktatu (co najmniej 5% poziomu emisji z 1990". W latach 90 nadal spadała u nas emisja bo przemysł się rozpadał, a 5,2% to napawane nie wiadomo jak duża wartość.

    To wybiorczo czytasz
    " Mit 6: Kopalnia odkrywkowa Turów działa w oparciu o legalnie wydaną koncesję.

    Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka przedłużył koncesję dla kopalni Turów pomimo braku ostatecznej decyzji środowiskowej, ignorując trwającą procedurę oceny oddziaływania na środowisko. To niezgodne z prawem unijnym, nie zagwarantowano bowiem społeczeństwu dostępu do wymiaru sprawiedliwości. "

    "Za niezgodne z prawem rzecznik TSUE uznał m.in. przedłużenie koncesji do 2026 roku bez przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko oraz nieopublikowanie koncesji i niepodanie jej do wiadomości Republiki Czeskiej w zrozumiałej formie. Ponadto w opinii rzecznik stwierdził, że rząd Polski uchybił zasadzie lojalnej współpracy – jego działania stały w sprzeczności z duchem solidarności, współpracy i wzajemnego wsparcia pomiędzy państwami członkowskimi."

    Sugerowanie się innymi elektrowni ze względu na to że tam są jest błędne, działają wobec wydanych koncesji do 20xx roku a przy ich przyznawaniu nikt nie miał zastrzeżeń. Turowowi się kończyła i skopali całe negocjacje i proces prawny byle tylko ukryć swoje zaniedbania i sprawa się rypła.

    Greenpeace jest patologiczną organizacją która powinna zostać zdelegalizowana, ale to nadal nie zmienia faktu że po naszej stronie były duże uchybienia w tej sprawie.

    Teoretycznie z CO2 masz racje, faktem jest tylko to że obecna nasza cywilizacja raczej rozwinęła się przy dużo mniejszej ilości CO2 w powietrzu. Ilość CO2 stosunkowo byłą niewielka i można powiedzieć żę była bezproblemowo absorbowana. Przy obecnym zużyciu węgla ropy oraz gazu trudno powiedzieć czy przyroda nadal posiada na tyle duże możliwości absorpcji węgla z powietrza.

    Nie można żadnym mediom ufać czy to polskim czy zagranicznym bo prawda zawsze kręci się raz bliżej jednej strony a raz drugiej. Mało jest dziś artykułów (nawet nie portali/gazet) które starają się sprawę przedstawić sprawę obiektywnie.


  31. Markizy (autor: pandy | data: 13/02/22 | godz.: 18:26)
    Pozwól że będę pisał tak jak uważam za stosowne - ja nie pouczam cię w kwestii uprawianego przez ciebie stylu wypowiedzi.

    Dyrektywa zmienia warunki na jakich miała się odbywać obecność Polski w UE. Jeśli tak bardzo troszczysz się o los pracownika to dlaczego pracownicy pracujący w filiach zagranicznych firm w Polsce dostają wynagrodzenia z naruszeniem porządku prawnego krajów gdzie te firmy mają zarejestrowane siedziby? Czyli dlaczego kasjerka w np Lidlu Polsce zarabia mniej niż jej koleżanka wykonująca tę samą pracę w innym kraju UE np Lidl Niemcy - czy nie jest to klasyczny przypadek dumpingu socjalnego czyli tego o czym mówi dyrektywa - taka sama praca i taka sama płaca?

    Twoje wytłumaczenie dotyczące NS1 jest powtórzeniem rosyjskiej propagandy - rosyjska strona nigdy nie udowodniła kradzieży gazu z rurociągu - w tej chwili Rosja - mocarstwo jądrowe gromadzi wojska by zaatakować Ukrainę rzekomo z obawy o własne bezpieczeństwo - Ukraina nie posiada broni jądrowej podobnie jak i Polska - mimo to Rosja grozi Polsce użyciem broni jądrowej... To Polska umarzała długi Gazpromu (1 miliard zł podarowany przez rząd obecnej totalnej opozycji) - brałbym słowa Rosji którymi próbuje ona uzasadniać swoją agresją wobec sąsiadów z naprawdę dużą rezerwą.

    Nie przesadzajmy z tym rynkiem ZSRR - on nie był w żaden sposób dla nas dochodowy - można powiedzieć że raczej był on dla nas obciążeniem a jedynym pożytkiem był dostęp do relatywnie taniej ropy i gazu (kraje RWPG w miarę spokojnie przeszły przez kryzys nośników energii w latach 70). Co więcej za kryzys gospodarczy PRL odpowiada de facto udział w wyścigu zbrojeń który pochłaniał znaczną cześć naszego PKB.

    Pewne firmy upadły bo musiały upaść - skoro firmy były prywatyzowane za mniejsze pieniądze niż to co włożono w ich niedawną modernizację to nie chodziło o liberalizację i wolny rynek ale celowe niszczenie gospodarki, rynki zbytu to rzecz wtórna skoro niszczono dochodowe PGR.
    Niedawno musiało upaść kilka stoczni by nie robić konkurencji Niemcom (ale sami Niemcy ostatnio ogłosili upadłość tych stoczni które miały przetrwać kosztem naszych).

    Jeśli chodzi o Turów - pełna zgoda - nieudacznicy pisowscy zawalili sprawę lokalnie - natomiast mam odmienną opinią dotyczącą tego czy decyzja środowiskową wydana w opisany sposób jest ważna czy nie - sami Czesi którzy są operatorami kopalni tak po czeskiej jak i niemieckiej tronie Turowa działają bez ważnych decyzji środowiskowych. No i nie zmienia to tego że sąd musi wyważyć wszystkie racje oraz kierować się szerszą perspektywą - w tym wypadku wyłączenie elektrociepłowni było niemożliwe bo nie istniała alternatywna metoda dostarczania ciepła systemowego dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi.
    Po prostu - wodę pitną można rozwozić beczkowozami i szybko ułożyć rurociąg ale nie da się w tak prosty sposób zorganizować infrastruktury do dostarczania ciepła do domów. Sąd powinien kierować się tym a pamiętajmy że to nie był wyrok tylko zabezpieczenie - zabezpieczenie które de facto zastępowało wyrok i nie można było się od niego odwołać (defekt TSUE właśnie na tym polega - sam TSUE twierdzi że warunkiem praworządności jest co najmniej dwuinstancyjny tryb postępowania ale sam wyłącza się z tej zasady - jego decyzje są nieodwołalne a w przypadku Polski mamy po prostu do czynienia z decyzjami politycznymi obliczonymi na zniszczenie rządu który wygrał wybory ale się nie podoba co w tej chwili jest już jasno artykułowane - Polska będzie nękana tak długo dopóki Polacy nie obalą rządu).
    Jeszcze raz powtórzę - mieszkam przy granicy z RFN - wielokrotnie RFN odrzucało zastrzeżenia Polski i wydawało decyzje środowiskowe z naruszeniem tych zasad o których mówi TSUE. Podwójne standardy...
    Dlatego problem Turowa trzeba było rozwiązać w inny sposób a że PiS daje po sobie skakać to się po nim skacze.

    CO2 stanowi ok 13% potencjału ocieplającego - ponad 70% potencjału ocieplania klimatu to para wodna - CO2 jest gazem używanym przez rośliny i wbrew temu co podają media większość CO2 jest pochłaniana nie na lądzie ale w wodzie - im woda cieplejsza tym większy jest efekt pochłaniania CO2 przez wodne organizmy - Ziemia posiada dość sprawny mechanizm samoregulacyjny.

    Nie ufam co do zasady i staram się docierać do źródeł informacji.

    "List ten jest dłuższy jedynie dzięki temu, iż nie miałem czasu napisać go krócej." Blaise Pascal


  32. @pandy (autor: Marek1981 | data: 13/02/22 | godz.: 22:20)
    Masz dużo racji ale nikogo tym nie przekonasz bo nie. Ale dla Polski jest szansa na wygranie z niemieckim tsue przez 2 małe triki. 1 to rezygnacja z europejskiego długu na odbudowe po covid (odebrać tylko należne w umowach stawki) a 2. To co najbardziej uderzy w epl to wycofanie Polski z ets, cena tego badziewia spadnie w ciącu miesiąca do okolic 10euro powodując spadek inflacji u wszystkich, a dużo funduszy spekulacyjnych straci fortune.

  33. Unia Europejska (autor: Mario2k | data: 14/02/22 | godz.: 08:42)
    Potrzebuje Mega Reform , potrzebuje odsunięcia Lewactwa na co najmniej 10 lat.

    pandy i Marek1981 dobrze prawi


  34. pandy (autor: Markizy | data: 14/02/22 | godz.: 10:19)
    1, koncerny zatrudniające ludzi w polsce stosują sie do polskiego prawa. To że mamy takie a nie inne prawo oraz warunki pracy miej pretensje do rządu PL. Bez tej dyrektywy to w niemczech pracowałeś na polskich warunkach jak miałeś delegacje.

    2, ale nadal mamy słowo przeciwko słowu, a dług https://energia.rp.pl/...nosci-dla-gazpromu-za-gaz wziął się z powietrza. I na braku umowy za gaz wychodzi obecnie kiepsko bo 60% podwyżki dla obywateli i wielokrotnie wyższe dla pracodawców/urzędów wzięły się z powietrza. Każde rozmwiązanie ma swoje wady i zalety. Ponadto polska powinna się zajmować polskim interesem a nie ukrainy. Podobnie nie zajmujemy się interesem czech, słwoacji, litwy, niemiec, danii i szwecji.
    Rosja nie zaatakuje Ukrainy może poza dombasem i ługańskiem żeby wcieli bo nie potrzebuje dłużnika na plecach bez surowców co innego kazachstan.

    Od kiedy w polsce rzadzi totalna opozycja? Mamy rząd opozycyjny to chyba jedyni na świecie.

    ZSRR i umowy z nim były jakie były, nie były rewelacyjne ale nasze zakłady produkcje miały gdzie zbyć, po jego rozpadzie rozpadł się system dostaw. To samo masz na świecie tylko teraz zakłady wróciły do produkcji tam już nie.

    To że cześć zakładów musiała upaść zgadza się, wynikało to ze złego zarządzania i z braku produkcji potrzebnych rzeczy. Ale nic nie tłumaczy rozłożenia całej produkcji cukru w polsce, spółdzielni mleczarskich i innych. O przemyśle stoczniowym nie wspominając.

    Każda kopalnia ma działać zgodni z wymogami prawa, jakieś zalecenia z UE na pewno są bo ma to na celu budowie wspólnego rynku i wspólnoty ale szczegóły prawne to pytaj czechów dla ich prawa i niecmów dla ich. Niemniej przypuszczam że wszystkie te obiekty odpowiednie decyzje środowiskowe posiadają, i były to też konsultowane ze stroną polską, ale jaka wyglądały te konsultacje trzeba zapytać o to ludzi prowadzących wtedy negocjacje. Jak do tego czasu nikt nie zgłosił skargi to znaczy że były przeprowadzone poprawnie i uzgodniono warunki umowy.

    Akurat wyrok sądu TSUE w sprawie turowa pokazuje nieudolność władzy i to że mamy państwo ze starej tektury lepione starym plastrem dlatego słabo działa.

    Zgadza się CO2 jest gazem używam przez rośliny i wszystko pięknie, tylko rozpuszczony w wodzie powoduje zakwaszenie (słabe ale jednak, może mieć negatywne skutki na niektóre organizmy) a dwa dziennie spala się ile milionów ton CO2 ? Pytanie czy przyroda ma możliwości absorpcji takich ilości dwutlenku węgla. Sam wątpliwe w wyliczenia odnośnie temperatur i poziomu wód w morzach i ocenach bo sięgają one czasów starożytności, i nie wiadomo na podstawie tak naprawdę czego je wyznaczyli. Ale są obecnie czystsze metody pozyskiwania energii wiec można zrezygnować z węgla. Tym bardziej że z węglem uwalniają się jeszcze inne cząsteczki szkodliwe dla człowieka i środowiska.


    @Marek1981
    2 małe triki które będą kosztować milady które otrzymywaliśmy z UE dobre rozegrane bronienie głupoty kilku ludzi i ubranie tego w interes narodowy. A wszystko po to żeby było tak jak było. Co do cen ETS masz gwaracje że tak będzie? Ile to razy już cena BTC czy ETH miała nurkować a mówimy tutaj o rzeczach wirtualnych a mimo to twardo się trzyma obecne kursu.

    @Mario2k
    Unia na pewno wymaga reform a z pewnością polska, lewactwo powinno mieć udział jak też i skrajne konserwy a wszystko po to żeby nie popadać w żadną skrajność.


  35. @pandy (autor: Mariosti | data: 14/02/22 | godz.: 17:04)
    No z tą Ostrołęką to absurd.
    Skoro i tak wiadomo że będzie wciąż energetyka węglowa istotna dla naszego systemu energetycznego przez 10'tki lat, to jedynym logicznym postępowaniem, w momencie gdy poszedł już mld zł w budowę nowej elektrowni węglowej, było jej ukończenie i wybranie jednej/kilku starych elektrowni węglowych, z mało efektywnymi piecami i ich przebudowa na elektrownie gazowe, to jest tak oczywiste że aż żałosne jest jak bezkręgowy jest ten rząd że dał się tak zterroryzować.

    Co do ślamazarności z projektem EJ no to na razie PiS nie wygląda lepiej niż PO (w sensie oba są beznadziejne), ale jeśli faktycznie w tym roku podpiszą jakąś umowę na budowę z finansowaniem, no to będzie to prawdziwy przełom i rewolucja w naszej energetyce i jakaś szansa na przyszłość że może będziemy mieć jakąś niezależność od Niemiec i Rosji.


  36. @31. (autor: Mariosti | data: 14/02/22 | godz.: 17:13)
    Co do CO2 owszem, para wodna jest też bardzo istotna, ale para wodna ma działanie dwojakie.
    1. Kiedy kondensuje jako chmury, to zwiększa tzw. albedo planety i przez to ją schładza zamiast ogrzewać.


  37. @31. (autor: Mariosti | data: 14/02/22 | godz.: 17:26)
    Co do CO2 owszem, para wodna jest też bardzo istotna, ale para wodna ma działanie dwojakie.
    1. Kiedy kondensuje jako chmury, to zwiększa tzw. albedo planety i przez to ją schładza zamiast ogrzewać.
    2. Efekt ogrzewania atmosfery występuje wtedy gdy promieniowanie słoneczne przechodzi przez powietrze o wysokiej wilgotności, a więc mamy tutaj relację cykliczną, bo wzrost temperatury powoduje przyspieszone parowanie wody z powierzchni ziemi i oceanów, a to powoduje większą wilgotność powietrza, a to powoduje wzrost temperatury powietrza.

    CO2 owszem, im więcej go jest, tym więcej jest go pochłanianie, ale w odróżnieniu od pary wodnej, CO2 zawsze działa tylko jako gaz cieplarniany (nie ma mechanizmu jak w przypadku chmur pary wodnej które odbijają promieniowanie słoneczne), a w przypadku pochłaniania CO2 przez oceany, niestety ale rozpuszczone CO2 w wodzie ma odczyn kwasowy, i taki jest efekt właśnie że powoli, minimalnie z roku na rok, rośnie zakwaszenie oceanów. Na razie są to śladowe wartości, ale istnieje sporo gatunków zwierząt morskich, szczególnie bezkręgowców które są bardzo wrażliwe na PH wody i jego dość niewielka zmiana może bardzo negatywnie wpływać na rozwój ich pancerzy itd.
    Także podsumowując z CO2 pochłanianym przez Oceany, spodziewane jest że w pewnym momencie (nie wiadomo dokładnie kiedy) może nastąpić masowe wymieranie zwierząt morskich, a jeśli zaczną wymierać też mikroorganizmy (które są odpowiedzialne za przetwarzanie CO2 z oceanów na składniki odżywcze obojętne dla PH wody), to może dojść całkiem do katastrofy dla życia w oceanach.

    Generalnie wszystkie problemy z naszym wpływem na klimat, z zasyfianiem powietrza pyłami, spalinami, toksynami itd, rozwiązałby po prostu czysty atom i energia elektryczna tak tania że ludziom nie opłacałoby się korzystanie z węgla, gazu, drewna, benzyny, diesla itd.
    Problem po prostu rozwiązałby się sam, ale nie, w EU radzieccy komisarze wiedzą lepiej że lud robotniczy trzeba uciskać ultra podatkami, ukrytymi opłatami, i przekonać go że dla dobra środowiska energia elektryczna powinna być dobrem luksusowym, a nie podstawowym...


  38. Hahahaha. (autor: Muchomor | data: 14/02/22 | godz.: 17:47)
    W Polsce mamy teraz burdel i komunę jakiej chyba nawet za Gomułki nie było. Bezwład, rozdawnictwo, rozkradanie i bezkarność rządzących jakiego nie było.
    Tymczasem bordowe spece już wykminiły, że kołchoz i komuna to UE. Z tego wnioskuję, że u nas wam wszystko pasuje...
    Pogratulować dobrego samopoczucia i eksperckiej wiedzy! Długo jeszcze przy władzy pozostawać będzie, a to PiS, a to PO, a to inne "opozycje", skoro taki jest poziom wyborców.

    Do Parlamentu Europejskiego też wy ludzi wybieraliście, a wbrew pozorom, ma sporą władzę. Kogoście tam posłali? Przypomnieć?


  39. @ Marek1981 (autor: pandy | data: 14/02/22 | godz.: 19:36)
    Niestety nie jest to takie proste zwłaszcza że w nowym szaleństwie "fit for 55" UE chce dodatkowymi podatkami obkładać produkty z państw spoza UE...
    Nikogo tez nie próbuje przekonać bo i po co...? Za niedługo jak ludzie będą siedzieć po ciemku i w zimnych domach w kredycie w a także ich prawie nowy samochód w kredycie będzie stał w garażu bo nie będzie ich stać by nim jeździć (zresztą i tak nie będzie można samochodem spalinowym jeździć w mieście), jak ceny żywności pójdą w górę 5 razy a ceny mięsa 10...15 razy to sami zrozumieją że coś tu nie gra.


  40. @ Marek1981 (autor: pandy | data: 14/02/22 | godz.: 19:40)
    tego nie można reformować - co tu reformować jeśli UE odmawia ludziom prawa dostępu do informacji publicznej np ostatnio rozmowy von der Leyen z szefem Pfizera - z 10..15 lat była afera bo wyciekło pismo nakazujące urzędnikom UE torpedować dostęp do informacji publicznej i co i nic, miesiąc temu w europarlamencie przeszła dyrektywa nakazująca podsłuch całej korespondencji elektronicznej... de facto zniesienie inskrypcji no i co - no i nic, nikogo to nie obchodzi...

  41. @Markizy (autor: pandy | data: 14/02/22 | godz.: 20:18)
    No to jedziemy - na pewno działają wg polskiego prawa? - w polskim prawie jest że jak przebywasz więcej niż 180 dni w Polsce to płacisz tu podatki i jak się ma do tego dyrektywa... zwłaszcza ze w UE nie mamy jednego systemu podatkowe o jednego systemu prawnego... sama UE powołuje się na zasadę taka sama płaca za tę samą pracę no ale problem w tym że my nie jesteśmy równoprawnym państwem w UE i nigdy nie byliśmy.

    Zgadzam się z tobą że powinniśmy dbać o własny tyłek ale tak nie jest - elity sprawujące władze w Polsce od 1989 bardziej troszczą się o naszych sąsiadów niż o Polaków - zresztą ty też troszczyłeś się o Czechow a nie mieszkańców regionu którzy maja ciepło w domach bo odbierają ciepło z Turowa.
    Rosja chce uruchomienia NS2 i teraz zostanie on uruchomiony - Putin uzyska to o co mu chodzi a może ugra jeszcze więcej. O Ukrainie mam określone zdanie - w interesie Polski jest niepodległa Ukraina słaba społecznie i gospodarczo - jeśli Ukraina zaczęłaby być silnym państwem to jest śmiertelnym zagrożeniem dla Polski - jej potencjał gospodarczy jest wielokrotnie większy niż Polski (dość powiedzieć że Ukraina posiada wiedzę i zaplecze technologiczne by produkować rakiety i silniki rakietowe, silniki odrzutowe, nowoczesne śmigłowce i samoloty, czołgi itd itp - taki Charków przykrywa Warszawę czapka i jest pełen wiedzy technicznej której my nie mamy).
    Brutalne ale prawdziwe i nie możemy mieć sentymentów zwłaszcza że Ukraina nie ma sentymentów wobec Polski - przez dwa miesiące blokowała tranzyt pociągów z Chin wyruszając na Polsce ustępstwa - teraz i mimo tego że Polska zabiega o bezpieczeństwo Ukrainy...

    A nie rządzi totalna opozycja? wymiar sprawiedliwości wydał wojnę legalnie wybranemu parlamentowi, samorządy wydały wojnę legalnie wybranemu parlamentowi, samorządy grają na podważanie Polski jako państwa próbując uprawiać własną politykę zagraniczną, o łże mediach już nie wspomnę, a w UE karty rozdają ci którzy zostali negatywnie zweryfikowani podczas wyborów... Od samego początku trwał atak pod hasłem "PiS nie ma prawa rządzić mimo że formalnie wygrał wybory". By było jasne - dla mnie PiS jest szkodliwy w ten sam sposób co np PO.

    Decyzje środowiskowe zostały wydane - jedynie kwestionowana jest ich ważność natomiast ci którzy kwestionują ważność tych decyzji sami łamią prawo i funkcjonują bez decyzji środowiskowej... dodatkowym problemem jest brak kompetencji TSUE który złamał traktat z Lizbony przyjmując do rozpatrzenia skargę Czechów.

    Zgadzam się że Turów to wynik nieudolność Polski bo wystarczyłoby zamknąć drogę nr 332 by pozytywnie zakończyć spór - pamiętajmy że również Polacy są poszkodowani w wyniku eksploatacji kopalni po niemieckiej i czeskiej stronie - jednak Polska z niezrozumiałych powodów nie pozywa Czechy nawet jeśli mogłaby...

    Ja nie piszę o rozpuszczaniu CO2 w ocenach ale o tym że większość CO2 na Ziemi pochłaniają organizmy (glony, wodorosty, fitoplankton, sinice etc) to są organizmy przeprowadzające normalną fotosyntezę tak jak rośliny na lądzie.
    Wzrost temperatury wody w ocenach automatycznie powoduje rozwój tych organizmów i zwiększone pochłanianie CO2 - to są normalne procesy - im cieplej tym więcej fitoplanktonu i tym większe pochłanianie CO2.
    Węgiel to naprawdę są rośliny - paprocie kiedyś były wysokie na dziesiątki metrów... w najgorszym razie gdybyśmy jako ludzkość spalili wszystkie paliwa kopalne to moglibyśmy co najwyzej przywrócić stężenie CO2 z tego właśnie okresu - wtedy życie roślinne i zwierzęce kwitło.

    Chce by było jasne - nie głosowałem na PO i nie głosowałem na PiS - nie zagłosuje na totalna opozycję ani na PiS.


  42. Czy nikt nie dostrzega rzeczywistego celu "fit for 55"? (autor: pwil2 | data: 15/02/22 | godz.: 16:32)
    Wszystkie kraje UE zgodziły się na redukcję emisji CO2 z paliw kopalnych. A co to oznacza?

    Normalnie za 10, 20 lat UE potrzebowałaby 2x więcej paliw kopalnych niż dotychczas. W praktyce oznaczałoby to jeszcze więcej importu od ruskich i uzależniania się. Przy redukcji CO2 UE może się udać zupełnie uniezależnić od ruskich. Tak pod płaszczykiem dbania o ekologię.

    Ruskie się tego boją i całe masy troli zasypują Internet swoimi wypocinami o tym jakie to eko jest złe.


  43. @41: LOL, czy ty w ogóle skończyłeś podstawówkę ?!?!?! (autor: zartie | data: 15/02/22 | godz.: 17:04)
    Sprawdź, jakie wtedy były warunki na planecie i jaki był poziom oceanów. Jeżeli uważasz, że ludzkość przeżyje w takich warunkach, to wróć do szkoły.

  44. @42 & 43 (autor: pandy | data: 17/02/22 | godz.: 11:35)
    @42: Normalnie nie mamy technologi magazynowania energii z OZE co podważa sens OZE jako takich ze względu na specyfikę ich pracy - pisałem to już kilka razy - koło zamachowe (które ma z 2 tys lat jak nie więcej) magazynuje więcej energii niż najnowocześniejsze akumulatory.
    Nie mam nic przeciwko OZE - sam planuję instalację PV i może w przyszłości mala turbinę wiatrową - tylko że czym innym są mikro instalacje a czym innym zabezpieczenie zapotrzebowania energetycznego kraju.
    Trzeba mieć świadomość że tylko energetyka termojądrowa oznaczać będzie tanią, bezpieczną dla środowiska produkcję energii - każdy inny sposób włącznie z OZE nie jest ani tani ani bezpieczny dla środowiska. Transformacja energetyczna w UE oparta jest na przesłankach ideologicznych a nie merytorycznych i przez zawiedzie a my poniesiemy jej wszystkie koszty w tym koszty ubóstwa i zacofania.
    UE musi zacząć oszczędzać - np Niemcy mimo szeregu proekologicznych podatków i mimo dekad pro-eko-edukacji dalej produkują średnio ponad 2,5 razy więcej odpadów plastikowych niż Polacy.

    @43: Nie - ochotnicze hufce pracy, a co? uważasz że z faktu posiadania dyplomu uczelni wyższej można wywodzić przekonanie o własnej ponadprzeciętności? Ludzkość przeżyje - nie mam co do tego wątpliwości - pytanie brzmi czy przeżyją ci "właściwi" (bo są tacy którzy określają że np biała rasa powinna wyginąć, ba sporą popularność ma pogląd dekarbonizacji czyli eksterminacji ludzkości).
    Warunków nie sprawdzę bo za późno się urodziłem - jakieś 300 mln lat, w latach 90 wieszczono katastrofę klimatyczną - w 2020 roku miało nie być Nowego Jorku (przy czym w pierwszej połowie lat 90 Ziemia miała zamarznąć na się przegrzać). Dla mnie dość oczywista sprawa jest zmienność klimatu jako takiego - założenie że klimat jest statyczny, dany na raz i po wsze czasy to moim zdaniem po prostu bezsens - tylko ludzkość jest w stanie zapewnić przetrwanie nie tylko naszemu gatunkowi ale też i innym gatunkom - wystarczy drobne pierdnięcie na Słońcu by zdmuchnąć całe życie na Ziemi i nie zmieni tego żaden legion eurobiurokratów.
    Nie rozumiem w jaki sposób UE zarzynająca Europejczyków (zwłaszcza tych z zimniejszych regionów) może mieć realny wpływ na wstrzymanie tempa "ocieplania" klimatu jeśli odpowiada za ok 13% światowej emisji antropogenicznego CO2 (czyli mniej niż 7% emisji światowego CO2).
    Dlaczego bogaci ludzie walczący z ocieplaniem klimatu zużywają 50...100 razy więcej energii niż przeciętny Polak?
    By Cie uspokoić - właśnie dlatego że skończyłem uczelnię wyższą techniczną to potrafię analizować zależności techniczne także statystycznie i stąd moje wątpliwości jeśli nie zgadzają mi się cyferki a to nie są pojedyncze % ale znacznie większe niezgodności. Parę lat temu oszacowałem (15..20 minut)koszt transformacji energetycznej samego tylko sektora produkcji energii w Polsce na sumę ok 560 mld Euro - parę miesięcy jakiś think-thank złożony z ekspertów podał 510 mld Euro przy czym dalej uważam ze jestem bliżej rzeczywistego kosztu tejże transformacji - 560 mld Euro tyle będą musieli wydać Polacy do 2030 by zrealizować cele "fit for 55" i to tylko w sektorze produkcji energii co więcej jeśli postawimy na turbiny wiatrowe to mniej po 20 latach czyli okresie życia turbin trzeba będzie wydać kolejne 300mld Euro plus na posprzątanie po wiatrakach jakieś 800..900 mld Euro.

    By nie odbiegać o głównego tematu - UE to eurobiurokraci którzy wierzą że samo zadekretowanie wystarcza by zrealizować jakiś cel - podobnie będzie z produkcją układów scalonych... skończy się na tym że o kompetencjach nie będzie decydowała innowacyjność i wkład intelektualny ale parytety seksualne i odpowiednia ideologiczność (prawomyślność) projektu (idę o zakład że projekty będą musiały semantycznie nawiązywać do tolerancji i równouprawnienia).


  45. @44. (autor: pwil2 | data: 4/04/22 | godz.: 11:57)
    Nie musimy magazynować większości energii produkowanej przez OZE.

    Dlaczego taryfa nocna jest tania? Bo zapotrzebowanie jest niskie. Trzeba iść w kierunku dostosowania taryf do łatwości produkcji i dostępności energii.

    Produkcja energii przez fotowoltaikę do sieci działa, gdy napięcie w sieci mieści się w założonym pułapie górnym. Po zwiększeniu ilości paneli słonecznych będzie coraz częściej występowało zjawisko odłączania ich od sieci z powodu zbyt wysokiego napięcia.

    Wystarczy dołożyć wtedy kolejną, niższą stawkę, gdy napięcie na liczniku jest bliskie granicznemu i wtedy 50% rabat. Nic się nie będzie marnowało, bo część użytkowników będzie mogła sobie ustawić np. grzanie wody w boilerze, ogrzewania elektryczne podłogowe itp. na takie sytuacje.

    Ludzie w domach/sklepach/biurach/centrach montują klimatyzacje, a kiedy ich używają? W lecie, w największe upały, gdy słońce praży. Na dachu każdego większego biorcy energii powinny być panele. Potrzeba odpowiedniej zachęty.

    https://wysokienapiecie.pl/...popyt-na-moc.PNG.jpg

    Tak wygląda rozkład dobowy zapotrzebowania. Możemy wykres odwrócić pozostawiając minimalne wartości jako maksymalne dla produkcji energii tradycyjnymi metodami. A jeszcze bardziej, jeśli klienci zaczną się dostosowywać do różnych taryf (dzień tanio lub jeszcze taniej, a w nocy drożej). Od tego odejmijmy jeszcze czas, gdy energię możemy uzyskiwać z wiatraków również w nocy.

    Straty energii elektrycznej na przesyle w kraju sięgają 12 procent.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.