Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Poniedziałek 25 kwietnia 2022 
    

Połowa światowej produkcji półprzewodników pochodzi z Tajwanu


Autor: Zbyszek | źródło: TrendForce | 20:38
(13)
Na rynku układów scalonych od dwóch lat występują niedobory i opóźnienia dostaw wynikające z nadmiernego wzrostu zamówień. Wynika on z nałożenia się na siebie co najmniej kilku czynników - w tym nagłego wzrostu zapotrzebowania na elektronikę komputerową wywołanego przez wzmożoną konieczność pracy i nauki zdalnej oraz wzrostu cen kryptowalut, który spowodował wykupywanie ze sklepów urządzeń do ich wydobywania (w tym GPU i konsol). Jednocześnie nastąpił start sieci GSM typu 5G oraz dynamiczny rozwój branż IoT i Automotive, które wymagają coraz większych ilości chipów. W tej sytuacji warto prześledzić gdzie produkowane są układy scalone na tzw. zamówienie.

Coraz większe nakłady potrzebne na wypracowanie kolejnych procesów litograficznych spowodowały, że producenci urządzeń dawno już odeszli od wytwarzania układów scalonych we własnych fabrykach - zamiast tego zlecając ich produkcję wyspecjalizowanym firmom, takim jak np. TSMC, Samsung, UMC, Vanguard, SIMC, NexChip, Tower i GlobalFoundries. Rynek ten jest nazywany rynkiem układów scalonych na zamówienie.

Jak się okazuje, w latach 2021 i 2022 około 64-66 procent łącznej światowej produkcji układów scalonych na zamówienie, pochodzić będzie z Tajwanu. Wartość ta oznacza odsetek mm2 chipów wyprodukowanych na Tajwanie spośród wszystkich mm2 chipów wyprodukowanych na zamówienie przez wszystkich producentów. Za wyprodukowanie pozostałych 17-18 procent mm2 powierzchni chipów odpowiadać będzie Samsung z Korei Południowej, kolejne 9-10 procent przypadnie producentom z USA i Europy (w tym GlobalFoundries, Tower i inni), a 7-8 procent przypadnie producentom z Chin.

Oznacza to, że za 2/3 światowej produkcji chipów na zamówienie odpowiada Tajwan, a po uwzględnieniu wszystkich producentów, w tym Intela, okazuje się, że z Tajwanu pochodzi około 48 procent chipów produkowanych na całym świecie.

Zdaniem analityków z TrendForce, trend ten utrzyma się co najmniej do 2024 roku, i dopiero od 2025 roku zauważalny będzie spadek udziału Tajwanu w globalnej produkcji układów scalonych. Będzie to skutek m.in. uruchomienia pierwszych fabryk TSMC na terenie USA, a także powstania nowych fabryk Intela w USA i Europie oraz wejścia Intela na rynek producentów układów scalonych na zamówienie.

Nie trzeba chyba dodawać, że tak duże skupienie produkcji chipów w jednej lokalizacji geograficznej może oznaczać poważne kłopoty dla całego świata w przypadku wystąpienia w tym obszarze katastrofy naturalnej, potężnego tsumani lub konfliktu zbrojnego.






Na zdjęciu fabryka TSMC

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. a druga polowa... (autor: henrix343 | data: 25/04/22 | godz.: 22:19)
    niedlugo bedzie pochodzic z chin. Juz maja ponoc bardzo dobrze opanowane 65nm a to ze spokojem wystarczy do wiekszosci zastosowan (iot). Dalej beda sobie powoli opracowywac reszte.

  2. @2. (autor: rmarcin | data: 26/04/22 | godz.: 09:16)
    Bredzisz. Chiny importują 80% układów scalonych. Na tę chwilę są mają 10 lat opóźnienia w kwestii litografii.

  3. 2== (autor: Mario1978 | data: 26/04/22 | godz.: 16:27)
    Nie przesadzaj. Czytaj wiadomości na tak ważne tematy dotyczące technologii nie tylko tam gdzie Amerykańskie Sito je zbiera. W 2019 roku Chiny dokonały przełomu na razie tylko na płaszczyźnie X i Y a potrzebują jeszcze Z. Chodzi o to, że za pomocą 'tańszego' światła są w stanie wycinać w rozdzielczości, która pozwala im widzieć układy o wymiarach 10x10x10 ale nanometrów. Zakładam, że jeszcze 3 - 4 lata jak zacznie być głośno nie tylko o Huawei bo ten wspiera i uczestniczy w wielu projektach przyszłościowych dla swojej firmy a także dla samowystarczalności. Tutaj można gdybać jaka byłaby rzeczywistość gdyby USA nie rzucało fałszywymi oskarżeniami wobec Huawei. Dla myślących jakby choć część tych zarzutów okazała się prawdą to Chiny nie miałyby wstępu do Europy. Ale Chińskie marki Regionalne szybko się rozwijają idąc swoim szlakiem. Chiny będą startować z dużo wyższego poziomu bo oni opracowują tranzystory nowej generacji i biorąc pod uwagę ich postępy oraz patrząc na ostatnie 10 lat aż trudno sobie wyobrazić gdzie będą za 3 lata bo USA nie ma szans dotrzymać im kroku. Jedynym sposobem ochrony Gospodarki to blokowanie Chin ale czy będzie to opłacalne jak tylko korzystanie z patentów Chińskich zapewni tańszy i lepszy rozwój? Na nasze Szczęście na chwilę obecną Chiny dzielą się swoimi patentami pobierając drobne z takiej możliwości. Zwróć uwagę na samo USA, które tak się rozbestwiło, że za swoje patenty, które w dużej części już teraz stają się w co raz większej ilości dziedzin przestarzałe pobiera kilkakrotnie więcej kasy niż Chińskiej marki. USA zaczyna brakować paneli fotowoltaicznych bo blokując Chiny nie mają dostępu do technologii. Europa idzie tą samą drogą i pod pretekstem wspierania gospodarek należących do UE my wszyscy ponosimy tego wyższe koszty. Szkoda, że Europa się obudziła tak późno a USA jeszcze z Europy ciągnie ogromny hajs bo ci sobie nie darują gdyż im nie przystoi obniżać marże.

  4. @3. (autor: tygrysekhd | data: 26/04/22 | godz.: 17:15)
    Wierny fan Chin.

  5. @3. (autor: Mariosti | data: 26/04/22 | godz.: 19:12)
    Ale takie technologie są znane i uznawane za przestarzałem bo przy użyciu "tańszego światła", musisz dokonywać naświetlanie wielokrotnie więcej razy, a to oznacza wielokrotnie niższą moc produkcyjną zakładu i znacznie większy koszt wyprodukowania układu scalonego.

    Fizyki nie oszukasz, nawet jako Komunistyczna Partia Chin.


  6. Niestety, ale Chin nic już drogą pokojową nie (autor: raczek70 | data: 26/04/22 | godz.: 19:21)
    zatrzyma. Za późno. Procesy technologioczne opracują lepsze, kwestia niedługiego czasu. Pamiętacie jak jeszcze niedawno śmiano się z wyrobów Mediateka? W Chinach jest przykładowo 3 lub 4 operatorów komórkowych, którzy posiadają po ponad 1mld abonentów każdy. Największy operator z Europy, Orange ma coś ok. 250mln abonentów. To jest skala.

  7. @6. (autor: bmiluch | data: 26/04/22 | godz.: 20:08)
    "3 lub 4 operatorów komórkowych, którzy posiadają po ponad 1mld abonentów każdy"

    to ile oni mają mieszkańców? 5mld?


  8. @3. (autor: pwil2 | data: 26/04/22 | godz.: 20:33)
    CTRL+C i CTRL+V z jakiegoś chińskiego źródła?

  9. @6. (autor: pwil2 | data: 26/04/22 | godz.: 20:35)
    A gdzie te procesory MediaTeka produkują? No właśnie.

  10. @1. (autor: pwil2 | data: 26/04/22 | godz.: 20:38)
    Poczytaj jak ruskie chciały kupić od AMD wyposażenie starych Fabów, jakie "ambitne" plany mieli i jak to się skończyło. Nawet Intel zdany na łaskę TSMC, bo jednak nie jest tak łatwo przejść na nowsze procesy, gdy już dawno się 65nm opanowało.

  11. All (autor: Marek1981 | data: 27/04/22 | godz.: 15:55)
    Chiny kopiują i udoskonalają proces. Eurojejskie i amerykańskie firmy w celu zaoszczedzenia 10-15% przeniosły dużo wartości intelektualnej do chin powodując kilka niechcianych zmian: chińczycy zrobili niesamowity skok technologiczny i zaczeli konkurować swoimi produktami, społeczeństwa korporacji stały się głupsze i bardziej roszczeniowe, w perspektywie 25-35lat
    możliwe przejęcie korporacji matki


  12. @7 Ci operatorzy mają abonentów nie tylko w Chinach (autor: raczek70 | data: 27/04/22 | godz.: 19:54)
    ale także w Indiach, Pakistanie, Bangladeszu i pozostałych krajach regionu. Centrum gospodarcze świata to już nie Europa...

  13. Może i Chiny zrobiły skok technologiczny przez ostatnie 25 lat (autor: Borat | data: 30/04/22 | godz.: 13:55)
    Jednak mimo tego skoku mają ledwie 4% udziału w rynku półprzewodników. W dodatku od kilku lat mają embargo na dostęp do technologi i nowoczesnych maszyn litograficznych.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.