Intel prezentuje plan premier kolejnych generacji Xeonów
Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 16:26
(7)
Intel podzielił się z nami nowymi informacjami na temat przybliżonych dat premier przyszłych procesorów serwerowych z serii Xeon. Obecnie krzemowy gigant rozpoczął dostawy Xeonów Scalable 4. generacji o nazwie kodowej Sapphire Rapids, które mają 8-kanałowy kontroler pamięci DDR5, wskaźnik TDP do 350W, maksymalnie 60 rdzeni, a pod względem technicznym składają się z czterech układów krzemowych wytwarzanych w litografii Intel 7, z których każdy zawiera po 15 rdzeni Golden Cove. Według przedstawionych planów, jeszcze w 4. kwartale 2023 roku do sprzedaży trafią ich ulepszone wersje o nazwie kodowej Emerald Rapids i nazwie handlowej Xeon Scalable 5. generacji.
Będą one zgodne z tą samą podstawką LGA 4667, jednak mają mieć więcej rdzeni (prawdopodobnie do 64) i nieco wyższe częstotliwości taktowania.
Większa rewolucja w ofercie serwerowych procesorów Intel nastąpi w 2024 roku, kiedy zadebiutuje nowa platforma LGA 7529, oraz całkiem nowe Xeony wytwarzane w litografiach Intel 4 i Intel 20A i dysponujące 12-kanałowym kontrolerem pamięci DDR5.
Według Intela, jako pierwsze na rynku, jeszcze w 1. połowie 2024 roku zameldują się Xeony o nazwie kodowej Sierra Forest, będące odpowiedzą na 128-rdzeniowe EPYC Bergamo ze 128-rdzeniami ZEN 4c. Xeony Sierra Forest mają być wyposażone wyłącznie w efektywne rdzenie Skymont, a według nieoficjalnych doniesień ich liczba będzie przekraczać 300 w jenym procesorze. Tym samym Xeony Sierra Forest mogą mieć nawet więcej rdzeni niż następcy EPYC Bergamo od AMD, korzystający z rdzeni ZEN 5c.
Krótko po ich premierze, Intel zamierza wprowadzić na rynek Xeony o nazwie kodowej Granite Rapids, czyli prawdopodobnie procesory jakie otrzymają nazwę handlową Xeon Scalable 5. generacji, o których z nieoficjalnych informacji wiemy, że otrzymają do 132 rdzeni Redwood Cove (następca Golden Cove).
Z koleii w 2025 roku pojawić mają się procesory Clearwater Forest, czyli procesory zastępujące Sierra Forest i mające także wyłącznie efektywne rdzenie (pojawiły się pogłoski, że będzie to 512 efektywnych rdzeni).
K O M E N T A R Z E
Cores, more E-cores (autor: Conan Barbarian | data: 31/03/23 | godz.: 18:32) Tak, tak, więcej, najlepiej 1024, 2048, 4096 efekciarskich rdzyniów.
Tym sposobem zaraz Intel sam się udupi, gdyż w tej wojence popłynie nie z AMD a z architekturą ARM.
Już teraz NVidia Grace to 2x72 rdzenie, więc będzie cieniutko.
Conan Barbarian (autor: Markizy | data: 31/03/23 | godz.: 20:23) nie byłbym takim pesymistą. Rdzenie e-core mają lepszą przyszłość niz p-core obecnie u intela. W przypadku serwerów ich ilość ma znaczenia, jak ogarną skuteczne pakowanie po 128 rdzeni do procków i więcej to amd nie będzie mieć lekko.
@up (autor: Conan Barbarian | data: 31/03/23 | godz.: 22:30) No dobrze, ale AMD już teraz ogarnia 96 mocarnych rdzyniów a do tego w tym roku będzie to 128.
Procek fajny (autor: Logan | data: 1/04/23 | godz.: 20:24) Tylko zdobycie płyty głównej pod niego dużo gorsza sprawa
@2. (autor: Mariosti | data: 3/04/23 | godz.: 13:24) Jest bardzo dużo zastosowań gdzie jednak kluczowe są mocne rdzenie, jak kompilacja, testy automatyczne w kodzie, sct itd. Jak tylko projekt jest trochę większy i pracuje nad nim więcej niż 5 osób, to nagle wszystko zaczyna wymagać dużo mocnych rdzeni cpu, nawet serwer z repozytorium kodu przy większej organizacji stanowi wtedy problem.
Jakby nie patrzeć powyższe zastosowania to podstawy funkcjonowania oprogramowania, także nie jest to niszowe zastosowanie.
2-- (autor: Mario1978 | data: 3/04/23 | godz.: 15:21) Nie zwróciłeś uwagi na szczegóły. Architektura e-core u Intela jest mniej energooszczędna od wysokowydajnej AMD opartej na Zen 4. Zen 4 to taki fajny szampon, który lata temu reklamowali. Jest wydajny, energooszczędny i do tego ma iGPU najlepsze na rynku także pod względem wydajności na Watt w układach o TDP 15W - 65W. To teraz pytanie czym będą energooszczędne rdzenie w Zen 4c gdy e-Core nie dorasta energooszczędnością do Zen 4? Rozumiem, że duża w tym zasługa procesu produkcji od TSMC ale Intel robi swoje brnąć w kolejne porażki używając własnej litografii.
Mariosti & Mario1978 | (autor: Markizy | data: 3/04/23 | godz.: 19:40) zgadza się, ale pisałem o tych rdzeniach e-core w kontekście dalszego rozwoju. P-core są po prostu bardzo duże i nie przekłada się to proporcjonalnie do wydajności.
I tak e-core może jest mniej energooszczędne od zen4 ale wypada lepiej niż p-core. Wiec patrząc obiektywnie to te rdzenie mają lepsze perspektywy rozwoju. A w serwerach to też spory pobór posiada system komunikacji między rdzeniami, wiec ciekawe jak to intel rozwiąże. https://www.anandtech.com/...wx-and-2950x-review/4
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
