TSMC przedstawia najnowsze plany wobec przyszłych litografii
Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 15:33
(3)
Firma TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company), czyli największy na świecie producent układów scalonych na zamówienie przedstawiła swój najnowszy harmonogram dostępności kolejnych procesorów litograficznych sięgający 2025 roku. Obecnie najbardziej zaawansowanym procesem litograficznym jest 3nm (N3), w którym układy scalone są wytwarzane od 28 grudnia ubiegłego roku. Ta litografia doczeka się kolejnych wersji, z których jeszcze w tym roku dostępny ma być dedykowany dla większych układów scalonych proces N3E, o kilka procent mniejszej gęstości ale o wyższej wydajności tranzystorów niż bazowy proces N3.
Następnie w 2024 roku TSMC planuje zaoferować litografie N3P, a w 2025 roku N3X - pierwsza z nich zaoferuje nieco większą gęstość i wydajność tranzystorów niż N3E, a N3X ma poprawić te parametry o dalsze kilka procent.
Równocześnie TSMC będzie rozwijać swoje starsze litografie, udostępniając w tym roku procesy 4nm o nazwach N4P i N4X o nieco lepszych parametrach niż bazowa litografia 4nm (N4), oraz proces 6nm dedykowany dla układów scalonych odpornych o podwyższonej odporności na zakłócenia, noszący nazwę N6RF.
Natomiast w 2025 roku gotowa ma być litografia 2nm o nazwie N2, która jako pierwsza wykorzysta tranzystory GaaFET z nanorurkami, zamiast stosowanych obecnie tranzystorów FinFET z pionową bramką.
K O M E N T A R Z E
TSMC (autor: Conan Barbarian | data: 27/04/23 | godz.: 17:13) Te plany to już chyba na terenie USA będą wdrażane, gdyż Cesarstwo nie może zbytnio biernie czekać na rozwój wypadków.
USA od dawna kopie sobie grób. (autor: Mario1978 | data: 28/04/23 | godz.: 18:31) Przecież inni to widzą co ten kraj wydziwia i jak będą chcieli to powiedzą po jakimś wybranym przez siebie pretekstem typu zagrożenie bezpieczeństwa. Nawet Tajwan to zauważył i nie zgadza się ze wszystkim dlatego najważniejsze i najnowsze technologie pozostaną na wyspie Tajwan. Fabryki litograficzne TSMC w USA będą o generację w plecy. Ostatnio Westinghouse ujawnił informację, że SK używa patentu amerykańskiego w swoich najnowocześniejszych elektrowniach atomowych. Ten sam Westinghouse chce nam wcisnąć starą generację AP1000 gdy w nieco niższej cenie Korea Południowa chce nam dać APR1400 gdy najnowszą generację, której nawet z amerykańskim patentem Westinghouse nie opanował. Czym więcej widzę kłamstwa i manipulacji amerykanów tym bardziej czekam do czego ci co pociągają za sznurki w USA doprowadzą. Czyżby bankructwo Stanów Zjednoczonych jest co raz bliżej za ich nieuczciwe praktyki od lat?
Dodam do tego co napisał Mario1978 (autor: pandy | data: 28/04/23 | godz.: 22:42) Że Westinghouse już zapowiedział że w Polsce nie powstanie EJ budowana przez Koreę - zastanawiają mnie też koszty które ma ponosić Polska - szacowana EJ ma kosztować ponad 120 mld zł gdy największa fińska EJ oddana niedawno kosztowała 8.5 mld Euro a otwarta kilka dni temu turecka z 4 reaktorami kosztowała ok 20 mld $... Brzydko mi to pachnie - to różnice w cenach podobne do tego co mamy zapłacić USA za uzbrojenie - przepłacamy - ciekawe dlaczego - czy my aby czegoś nie spłacamy, czegoś o czym nam nikt nie chce powiedzieć?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
