Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 4 lipca 2024 
    

PlayStation 4 uratowało AMD przed bankructwem


Autor: Zbyszek | źródło: LinkedIn | 16:46
(5)
PlayStation 4 to konsola do gier firmy Sony, jaka zadebiutowała na rynku jesienią 2013 roku, i następnie trzy lata później została odświeżona wersjami Slim i Pro. W konsoli tej po raz pierwszy zastosowano zarówno procesor CPU, jak i układ graficzny GPU pochodzący od jednego producenta, jakim była firma AMD. Ogłoszenie, że AMD będzie dostarczać CPU i GPU do PlayStation 4 było dużym zaskoczeniem przed premierą konsoli. Producent wprawdzie oferował wtedy dość dobre GPU z architekturą GCN, ale po wcześniejszej premierze procesorów z architekturą Bulldozer został zepchnięty przez Intela na margines rynku CPU.

Następne kilka lat od 2013 roku włącznie to także dla AMD najcięższy okres w 21 wieku pod względem finansowym - okres bardzo słabych wyników finansowych, cięcia wydatków, rosnącego zadłużenia, kilku dużych fal zwolnień pracowników, oraz ogłaszania co kwartał kolejnych strat finansowych. Dzisiaj wiemy już, że w czasie tym firma pracowała też nad architekturą ZEN, której następne wersje pozwoliły AMD zaoferować bardzo udane procesory (w pewnym okresach czasu nawet lepsze niż procesory Intela). Dzięki udanym procesorom firma AMD zaczęła notować znacznie lepsze wyniki finansowe, i obecnie po dawnych długach nie ma już śladu.


Tymczasem historia mogłaby się potoczyć inaczej, gdyby nie konsola PlayStation 4. Tak przynajmniej twierdzi Renato Fragale, jeden z managerów średniego szczebla w firmie AMD. W CV jakie zamieścił w serwisie LinkedIn zawarł on informację, że kierował grupą inżynierów odpowiedzialnych za dostarczenie CPU i GPU dla PlayStation 4 oraz współpracę z Sony.

Renato Fragale wyraził przy tym opinię, że kontrakt na dostawę tych układów scalonych do PlayStation 4 uratował AMD przed bankructwem, jakie w innej sytuacji byłoby nieuchronne przez 2020 rokiem.

Z jego opinią zdecydowanie można się zgodzić - lata od 2013 do 2018 roku to bardzo trudny czas dla AMD pod względem finansowym, a dostawy chipów dla PlayStation 4 zapewniały stały, systematyczny i dość znaczący przychód, w sytuacji bardzo słabych przychodów ze sprzedaży procesorów i spadających przychodów ze sprzedaży kart Radeon (schyłek architektury GCN, nieudane karty Radeon Vega).



 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. nie tylko (autor: Markizy | data: 4/07/24 | godz.: 19:47)
    sony uratowało ale i MS, co prawda sony sprzedało dwa razy więcej konsol ale obydwaj korzystali z chipów amd.

  2. gościu sugerujący na LN że jego działania (autor: Qjanusz | data: 5/07/24 | godz.: 14:52)
    spowodowały że firma nie zbankrutowała, jest mało wiarygodny.
    Nawet jeżeli to prawda, stawia byłego pracodawcę w złym świetle. Mega nieprofesjonalne.
    Nie zatrudniałbym pracownika, który w takim świetle stawia firmę gdzie pracował


  3. Prawda, ale dla innych niewygodna (autor: Majster | data: 6/07/24 | godz.: 16:20)
    Flejtuchy, jakiekolwiek biznesy oraz ich podróże. Dokładnie tak jest. A skoro Ty takich bronisz to znaczy, że coś musi być na rzeczy.

    Pewien młody dzieciak był u mnie i moich rodziców w odwiedziny. Gdy zapronowałem czy chce zagrać w drugą część Simsów, to On cholernie się ucieszył. Kilka razy podkreślał fakt, jak bardzo ładnie wygląda grafika w tej grze i jednocześnie działa wyjątkowo płynnie. Od słowa do słowa okazało się, że On musiał co najmniej 8 razy próbować uruchomić tę grę, aż w końcu za którymś razem jakoś zaskoczyła. I to nie byle kto, bo dzieciak naprawdę bogatych ludzi.

    Przy innej okazji powiedział coś takiego, dokładnie to pamiętam.

    "Ty masz taką dużą obudowę, dyski twarde, amplituner, fajne kolumny, monitor i jeszcze gry oraz programy. Co chcesz to sobie zainstalujesz i uruchomisz. Boże, R... jak ja ci zazdroszcze."

    Niestety, wyjątkowo często jest tak, że "bogaci ludzie dobrego rozumu jednak nie mają". I to jest prawda. Nie mówiąc już o podstawowych rzeczach, które są po prostu całkowicie niedopilnowane. Piehdolnik typu - świnie w chlewie mają bardziej porządek, niż biznesmani. Burdel taki zwyczajnie wszędzie, i na plebani, i na urzędzie.

    Ale, jeśli ktoś nie próbuje pojąć faktu, że tak właśnie jest, to albo robi tak samo i temu zaprzecza, a jak nie, to jest typowym ignorantem. Obłuda wśród bogaczy to zwykły standard. U takich ludzi zwierzęta często głodują, i jakby inni ludzie nie dali im jeść (w dodatku w tajemnicy), to ten kot lub pies padł by zdecydowanie szybciej. No, ale bizneswoman potrafiła powiedzieć: "jak ja coś mam to o to dbam".

    Ja pierd... zwykły człowiek gdy słyszy taki absurd to szlag go trafia ze złości. Obłuda i wypaczone pojęcie w wielu kwestiach (u bogatych) to niedobra rzecz.


  4. @Majster (autor: ekspert_IT | data: 10/07/24 | godz.: 11:30)
    Akurat co do kompa mogło być tak, że dzieciak szybko uzależnia się od gier co dostrzegli rodzice gdy grał godzinami na telefonie. Dlatego kupili mu 'laptopa do nauki i internetu' z Intel HD graphics...
    Jak masz na stanie nieuzywany stary komp stacjonarny np 4 rdzenie to mu sprezentuj. Dokupi sobie używane 1650 i będzie miał zajęcie na wakacje...


  5. Akurat wcale tak nie było... (autor: Majster | data: 10/07/24 | godz.: 18:40)
    Rodzice kupili Mu laptopa, ale dopiero znacznie, znacznie później. I tylko w takim przypadku, że nie mieli już innego wyjścia, bo ktoś z rodziny narobił Im wstydu. Ale... chłopak nie był zbytnio zadowolony, bo ciągnęło Go jednak do normalnego komputera. Laptop był ciężki jak jasny gwint, trzeba było mieć siłę jakiegoś pięściarza żeby go podnieść.

    Rodzice od dawna wiele rzeczy Mu zabraniali, i teraz chłopak stara się robić inaczej... czyli sprzeciwiać. Tylko, że to też nie jest dobre do końca.

    Telefon? Telefon to On miał przeważnie po kimś innym. Z tego powodu wstyd Mu było pokazywać go w szkole, przez specyficzne teksty rówieśników.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.