Podczas tegorocznych targów GTC 2025 Nvidia zapowiedziała procesor graficzny AI nowej generacji o kodowej nazwie Rubin Ultra. Jest to następca zaprezentowanego w tym roku Blackwell Ultra, a jego debiut ma mieć miejsce w drugiej połowie 2027 roku. Pojedynczy Rubin Ultra będzie zawierać cztery bloki GPU AI połączone za pomocą super szybkiego łącza typu interconnect, oraz aż 1TB pamięci HBM4e. NVIDIA twierdzi, że docelowa wydajność nowego chipu ma wynosić 100 petaFLOPs FP4.
Firma zaprezentowała również procesor CPU nowej generacji dla superkomputerów do przetwarzania AI o kodowej nazwie Vera. Następca Grace jest wyposażony w 88 fizycznych rdzeni ARM. Są to autorskie rdzenie zaprojektowane przez Nvidię z myślą o wysokiej wydajności i z obsługą technologii SMT. Dzięki temu CPU ma obsługiwać 176 wątków. Układ otrzyma też złącze NVLink C2C o przepustowości 1,8 TB/s.
Ujawniono również, że kolejne generacja GPU dla AI, która w 2028 roku zastąpi Rubina będzie nosić kodową nazwę Feynman, na cześć Richarda Feynmana.
K O M E N T A R Z E
A może (autor: Logan | data: 19/03/25 | godz.: 18:53) Akceleratory fizyki, których brakuje w kartach z serii 50xx ?
Jak mogli dokonać takiej kastracji.
@Logan (autor: rookie | data: 19/03/25 | godz.: 22:00) W pecetach NV powinna mieć bardzo niskie udziały w rynku.
Firma olewa graczy, co generacja to ceny znacznie wyższe, zamiast czystej wydajności mamy skupienie się na rozmydlaczach typu DLSS i wciskanie niepotrzebnej technologii path tracing (już sam ray tracing był ogromnie obciążający dla sprzętu, przy umiarkowanych rezultatach.) Notabene raster jest obecnie tak dobry, że RT to taka sztuka dla sztuki https://www.reddit.com/...183b5acf0596f5b17c93056f
@rookie (autor: Promilus | data: 20/03/25 | godz.: 07:54) Oni nie poszli w RT żeby gracz miał lepsze doznania. Nawet w rasteryzacji były technologie pozwalające uzyskać zdecydowaną większość efektów którymi chlubią się tytuły RT. Rzecz w tym, że w tych grach po wyłączeniu RT nie są zamiennie stosowane te techniki więc gra wygląda jak kupa. RT jest po to by odciążyć developerów, nieco. Nieco, bo zastosowanie w/w technik w rasteryzacji wymaga dużo pracy, a dla RT to tylko dobre dobranie parametrów materiałów i oświetlenia. Jak ktoś myślał, że RT jest po to by gry wyglądały lepiej to jest naiwny. RT jest po to developerzy poszli w technologię, napędzali rynek kart nvidii a ciemniaki to kupowali. Oczywiście nawet i teraz jest problem z płynnością stąd malowanie trawy na zielono przy pomocy DLSS, generatora klatek... Czyli jak zrobić by NIE przeliczać sceny co ramkę, ale mieć FPS. Kiedyś gracze na takie numery się nie nabierali, wręcz z nich szydzili, teraz jest to ich obiekt pożądania. Oh jak ładnie się cały gaming world dał zmanipulować.
@3. (autor: pwil2 | data: 20/03/25 | godz.: 11:13) Gry przestały być wymagające w FHD, gdy mocniejszy hardware ma obsłużyć 4K@60fps. Ktoś nie chce zmieniać monitora 24", a kupił raz 3090 i by latami nie miał potrzeby zmiany. A tak RT jest wyzwaniem.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
