Samsung nie ma ostatnio szczęścia w produkcji mikroprocesorów. Najpierw nie wyszedł im Exynos 2500, a teraz jeszcze współpracę z nimi zakończyła firma AMD, która po dwóch latach wraca do TSMC. Decyzja ta oznacza poważny cios dla Samsunga, który liczył na AMD jako kluczowego klienta dla swojego procesu SF4X. W technologii tej miały być wytwarzane procesory EPYC, APU Ryzen oraz karty graficzne z rodziny Radeon. Nieoficjalnie powodem zakończenia współpracy był słaby uzysk oraz zagrożenia geopolityczne (wszyscy wiemy jakie).
Przeniesienie zamówień do TSMC, a konkretnie do jej FABu w Arizonie dodatkowo wzmacnia pozycję tajwańskiej firmy jako lidera w produkcji półprzewodników. Tym bardziej, że AMD już zapowiedziało, że kolejna generacja EPYCów o kodowej nazwie „Venice” z rdzeniami Zen 6 też będzie produkowana w technologii TSMC 2 nm – ich rynkowy debiut nastąpi w przyszłym roku.
Mimo problemów Samsung nie zamierza się poddawać i dalej inwestuje w rozwój własnej technologii 2 nm. Na razie uzysk sprawnych wafli wynosi 30%, ale ponoć niebawem ma zostać znacząco poprawiony. Szansą dla Samsunga jest w tym wypadku niższa cena jaką trzeba będzie zapłacić za wyprodukowane u nich chipy. Zwłaszcza, że TSMC już zapowiedziało, że cena wafli wytworzonych w nowych fabrykach zlokalizowanych na terenie USA będzie o 30% wyższa niż dotychczas produkowanych scalaków.
K O M E N T A R Z E
"wszyscy wiemy jakie" (autor: Conan Barbarian | data: 6/05/25 | godz.: 21:24) Nie, nie wszyscy
@up (autor: Wedelek | data: 6/05/25 | godz.: 21:29) spekulacje pewnego Pana Prezydenta z rudą grzywką.
@2. (autor: pandy | data: 10/05/25 | godz.: 23:27) Nie wiedziałem że Xi ma rudą grzywkę
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.