Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Zasilacze: Chieftec 360W, High Power 360W oraz Delta 300W
    

 

Zasilacze: Chieftec 360W, High Power 360W oraz Delta 300W


 Autor: NimnuL | Data: 08/04/04

Zasilacze: Chieftec 360W, High Power 360W oraz Delta 300WDo kolejnej części testów zasilaczy (część pierwsza, część druga) przystąpiły produkty znanej u nas doskonale firmy Chieftec. Popularne i cenione dotychczasowe modele zostają powoli zastępowane nowszymi wersjami. Trzeba dodać, że Chieftec zaczął sprzedawać swoje produkty pod innymi markami, jak choćby Delta, HighPower, czy Sirtec. Produkty dwóch pierwszych producentów oraz samego Chiefteca zostały dokładnie obadane właśnie w tej edycji porównania. Wszystkich zainteresowanych tematyką zasilaczy, którą skromnie staram się na TwojePC rozpropagować, zapraszam do artykułu. Zasilacze do testu dostarczył Sirius.Pl.



W szranki stanęły:
  • Chieftec model ATX-1136H (360W)
  • High Power HPC-360-202 (360W)
  • Delta Electronics GPS-300AB-100L (Made For Chieftec) (300W)
Dwa pierwsze modele są porównywalne do siebie pod względem mocy i parametrów. Trzeci, Delta, pozostaje nieco na uboczu. Wszystkie zasilacze łączą dwa elementy - pasywne PFC i zbliżona cena (200zł).

Wszystkie zasilacze przybyły w jednym kartonie, bez oryginalnych opakowań.

Delta Electronics GPS-300AB-100L


(kliknij, aby powiększyć)

Zasilacze ten oferuje wystarczającą liczbę przewodów:
  • Molex/Molex/Floppy - 45/60/75cm
  • Molex/Molex/Molex - 45/60/75
  • ATX - 45cm (spięta plastikową siateczką)
  • SATA - 45cm
  • 12V - 45cm
Szkoda, że dostępne jest tylko jedno złącze SATA, jednak obecność i jednej wtyczki w tym standardzie cieszy. Łącznie 5 wtyczek Molex i jedna SATA powinna zaspokoić potrzeby prawie każdego domowego użytkownika.

Produkt ten chłodzony jest jednym, wolnoobrotowym wentylatorem 80x80mm. Na tylnej ściance znajduje się wyłącznik zasilania oraz przełącznik 115/230V.

Wykonanie obudowy zasilacza jest po prostu dobre, żadnych rewelacji, ale i widocznych niedociągnięć nie widać.

Cena: 199zł

Chieftec model ATX-1136H (360W)

   


(kliknij, aby powiększyć)

Następca słynnego już modelu HPC-360-202 prezentuje się bardzo atrakcyjnie. Asortyment przewodów jest stosunkowo okazały:
  • 2 wiązki Molex/Molex - 50/65cm
  • 2 wiązki Molex/Molex/Floppy - 50/65/80cm
  • SATA - 45/65cm
  • ATX - 50cm (wiązka okryta siateczką)
  • 12V - 50cm
W sumie otrzymujemy zatem aż 8 wtyczek Molex i 2 wtyczki SATA. Cieszy w szczególności obecność tych drugich oraz rozplanowanie Molexów na wiele wiązek, co ułatwi zachowanie porządku w obudowie.

Chłodzenie nowego produktu Chiefteca zapewniają dwa podwójnie łożyskowane wentylatory 80x80mm. Ten znajdujący się na tylnej ściance ma 25mm grubości, natomiast wiatrak w górnej części obudowy, zaledwie 15mm.

Z tyłu zasilacza znajduje się główny wyłącznik oraz przełącznik 115/230V.

Wykonanie puszki podobnie jak u poprzednika - po prostu dobre. Brak ostrych krawędzi, czy wystających śrubek. Po prostu poprawnie.

Cena: 196zł

High Power HPC-360-202 (360W)

Zbieżność oznaczenia tego zasilacza z popularnym modelem Chiefteca prawdopodobnie nie jest przypadkowa. Przypuszczalnie jest to po prostu stary, dobry Chieftec, firmowany przez HighPower.

Ilość przewodów jest mniej imponująca jak w modelu Chieftec i przedstawia się następująco:
  • Molex/Molex - 50/70
  • 2 wiązki Molex/Molex/Floppy - 50/70/90
  • ATX - 50cm (w tym wypadku wiązka jest bez siateczki spinającej)
  • AUX - 50cm
  • 12V - 50cm
  • Kontrola obrotów wentylatora - 45cm.
Do dyspozycji otrzymujemy więc 6 wtyczek Molex, co zapewne wystarczy każdemu, jednak szkoda, że nie ma złącz SATA. Coraz częściej spotyka się dyski SATA w domowych komputerach i zastąpienie jednej wiązki Molexów przez ten standard na pewno byłoby lepszym rozwiązaniem.

Reszta podobnie jak u konkurencji. Wentylator 80x80mm łożyskowany podwójnie w tylnej części zasilacza. Kontrola obrotów odbywa się przez jego podłączenie do jednego z gniazd na płycie głównej. Na tej samej ściance znajduje się również główny wyłącznik prądu oraz przełącznik 11/230V.

Wykonanie obudowy zasilacza dobre. Przy czym zaznaczam, że sztuka jaka do mnie dotarła miała jedną krawędź na rogu wyraźnie odgiętą. Jest to jednak na pewno defekt tylko tego poszczególnego egzemplarza. Reszta krawędzi dopasowana i oszlifowana lepiej jak w reszcie zasilaczy.

Cena: 195zł

Testy zasilaczy

Platforma testowa:

Epox 8RDA3+, Athlon 3000+, 512MB DDR 400 (w 2 modułach), GeForce FX5700Ultra 128MB, 3x HDD 7200RPM, 2x napęd optyczny, modem, karta sieciowa, 2x USB, 3 wentylatory 12V (80x80), obudowa Chieftec DX-01B-D-U.

Pomiary:
  1. Pomiar napięć podczas maksymalnego i minimalnego obciążenia systemu komputerowego. Wartości mierzone przy pomocy miernika Mastech model MY-64 przyłożonego do wolnych wtyczek molex (+5 i +12V).
  2. Maksymalne obciążenie systemu: uruchomiony program Prime95 dla maksymalnego obciążenia procesora, kopiowania na każdym z dysków pliku z jednej partycji na druga, dodatkowo uruchomione kopiowanie płyty CDRW "w locie", uruchomiony 3DMark2003 w wysokiej rozdzielczości dla obciążenia karty graficznej.
  3. Pomiar głośności - "na ucho", po zatrzymaniu reszty wentylatorów w komputerze. Pomiar głośności mierzony z odleglości 20 cm.
  4. Temperatura zasilacza mierzona po jego wyjęciu zasilacza z obudowy w celu uniknięcia zawyżenia temperatury przez cieple powietrze z wnętrza komputera.
  5. Długość przewodów mierzona z zaokrągleniem do dziesiątek lub połowy dziesiątek cm. Przewody napięte z umiarem. Po maksymalnym napięciu przewodów średnia ich długość zwiększała się o około 3-5cm.
Test właściwy (0%) to minimalne obciążenie systemu, (100%) maksymalne.

Z tabeli powyżej widać, że bardzo dobrze radzą sobie model Chieftec i HighPower. Zasilacz Delty nieco odbiega od konkurencji. Widoczne jest to w szczególności w napięciach 3,3V i 5V przy pełnym obciążeniu systemu. Największe są także różnice w napięciach między systemem obciążonym a nieobciążonym. Napięcia mieszczą się jednak w normie a taki stan rzeczy można usprawiedliwić przez mniejszą moc znamionową tego zasilacza. Jako jedyny spośród trójki miał moc niższą o 60W.

Model Delta sprawował się dzielnie i najlepiej moim zdaniem przeszedł zagadnienie hałasu. Był zdecydowanie najcichszy spośród całej trójki. Po dwóch godzinach nieprzerwanej pracy nagrzał się wyraźnie jednak jego głośność oceniam na 1 w skali od 1 do 6.

Jako drugi został podłączony produkt Chieftec. Tutaj niemiło zaskoczyła mnie wtyczka ATX. Miałem ogromne problemy by wcisnąć ją w gniazdo. Mimo, że wyglądała na sprawną (żadnych zniekształceń czy nierównych gniazd pinów) to siłowałem się dość długo zanim udało mi się ją wcisnąć w odpowiednie miejsce. Podobnie sprawa miała się z wtyczkami Molex, które wybitnie nie chciały wejść do gniazd napędów. Gdy jednak już je tam wcisnąłem, problemy miałem z ich wyjęciem. Na tym polu rewelacyjnie wprost spisywał się model HighPower. Wtyczki tego zasilacza, zarówno ATX jak i Molex, pasowały idealnie w gniazda i nie wymagały nadmiernej siły do ich montażu i wyjmowania.

Przypuszczalnie, po pewnym czasie wtyczki w Chieftecu się wyrobią, jednak do tego czasu czeka nas męka.

Chieftec po włączeniu okazał się cichszy niż przypuszczałem. Spodziewałem się wyraźnego szumu wydobywającego się z dwóch wentylatorów. Jednak po około 3 godzinach pracy głośność plasowała się na niskim poziomie i był niemal niesłyszalny. Podczas pracy, zasilacz był ledwie ciepły.

Napięcia podawane przez nowy model Chiefteca są na bardzo wysokim poziomie. Różnice w napięciach przy obciążonym komputerze, a tym w stanie spoczynku są niewielkie i w żadnym wypadku nie przekraczają 0,1V. Na pewno zaowocuje to w przyszłości wysoką stabilnością pracy komputera.

HighPower jako trzeci okazał się równie dobrym produktem, co nowy Chieftec. Wspomniane wcześniej bardzo dobrze dopasowane wtyczki robią miłe wrażenie już na wstępie. Napięcia jakie zmierzyłem podczas pracy tego zasilacza prezentują się nieco lepiej jak w Chieftecu. Napięcia 3,3 i 5V są bliskie ideałowi, a różnice podczas obciążenia i spoczynku dla tych napięć są minimalne. Napięcia +12V nieco lepiej podaje Chieftec... różnice są jednak marginalne.

Głośność modelu HighPower plasuje się na bardzo niskim poziomie i jest tylko nieznacznie głośniejszy od Delta. W efekcie jest to produkt niemalże niesłyszalny.

Podsumowanie


TwojePC - WYRÓŻNIENIE!
Wygranym w niniejszym artykule jest Chieftec ATX-1136H, choć z tylko z nieznaczną przewagą nad modelem HighPower. Głównie ze względu na dwie wtyczki SATA i dobrą możliwość uporządkowania przewodów. Obraz ten nieco psują źle dopasowane wtyczki zasilające. Reasumując zalety: bardzo dobre napięcia, cicha praca, 2 wtyczki SATA, dogodne pogrupowanie wtyczek w wiele wiązek i stosunkowo niska cena.

Bezpośredniego przegranego w tej walce również nie widzę. HighPower HPC-360-202 nie oferuje co prawda zasilania SATA, jednak równie dobre napięcia i bardzo cicha praca sprawiają, że jest to również produkt godny uwagi. Pochwała: bardzo dobre parametry napięć, bardzo cicha praca, stosunkowo niska cena. Nagana: brak złączy SATA.

Ciekawie prezentuje się również produkt Delta GPS-300AB-100L. Idealnie cicha praca i dobre wyposażenie modelu w przewody zasilające na pewno zainteresuje wiele osób. Choć stosunkowo wysoka cena tego modelu może skierować zakup na mocniejszą konkurencję.







Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Zasilacze: Chieftec 360W, High Power 360W oraz Delta 300W
 
Wyświetl komentarze do artykułu »
 
  Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

Sklep Internetowy Sirius Computers      Sklep Internetowy Sirius Computers