Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 12 maja 2020 
    

Core i9-10900K pobiera 235W i osiąga ponad 90 stopni


Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 16:48
(18)
30 kwietnia miała miejsce premiera nowych desktopowych procesorów Intela - Core 10. generacji z serii Comet Lake-S, oraz dedykowanych dla nich płyt głównych z gniazdem LGA 1200 i chipsetem Z490. Niestety szybko okzało się, że była to premiera wyłącznie papierowa, i wziąż czekamy na recenzje i sklepową dostępność nowych płyt i procesorów, czyli premierę rynkową. Nim to nastąpi wrażeniami z użytkowania Core i9-10900K podzielił się jeden z pierwszych jego posiadaczy, użytkownik o nicku WolStrame, który swój test Core i9-10900K zamieścił w chińskim serwisie Weibo.

Procesor został obciążony testem Stress FPU w benchmarku AIDA64, a parametry pracy były monitorowane w HWInfo64. Według jego wskazań Core i9-10900K pobierał podczas tego obciążenia 235,17W energii elektrycznej, a średnie taktowanie wszystkich rdzeni wyniosło 4,77 GHz. Po 48 minutach testu temperatura CPU osiągnęła 93 stopnie Celsjusza, i to pomimo zastosowania wodnego systemu chłodzenia AIO z chłodnicą o długości 240mm.

O ile wysoki pobór energii przez Core i9-10900K nie zaskakuje (wartość TDP PL2, czyli limit poboru mocy to 250W), o tyle zaskakująca jest wysoka temperatura.

Może to oznaczać, że do poprawnej pracy Core i9-10900K zgodnej ze specyfikacją najlepiej użyć zestawu AIO z chłodnicą 360mm - nawet najlepsze systemy chłodzenia powietrzem mogą być zbyt mało wydajne w odbieraniu produkowanego ciepła, powodując przegrzewanie się CPU i obniżanie jego taktowania.

Oczywiście to tylko jeden test, i warto poczekać na więcej opinii na temat nowych procesorów.


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Jest moc! (autor: Kenjiro | data: 12/05/20 | godz.: 17:47)
    A para poszła w gwizdek ;-)

  2. Na zimę jak znalazł (autor: OBoloG | data: 12/05/20 | godz.: 17:52)
    brawo Intel towar dostępny w punktach AGD (grzejniki) autoryzowanych dilerów :D

  3. miejmy nadzieję że lato tego roku będzie chłodne (autor: Mario2k | data: 12/05/20 | godz.: 18:37)
    Inaczej te nowe topowe procesory będą throtlować aż miło

  4. Core i9-10900K (autor: Conan Barbarian | data: 12/05/20 | godz.: 19:23)
    Czekam na test i7-10700K, ale już teraz bardzo źle się to zapowiada. Ceny płyt też niezbyt przystępne, więc chyba wypada poczekać na Ryzen 4700X lub wsiadać na 3900X w przystępnej promocji.

  5. znaczy poza LGA 1200, mamy kolejną wadę tych CPU (autor: Qjanusz | data: 12/05/20 | godz.: 19:43)
    temperatura, której nie powstydziłaby się słabo chłodzona i mocna karta graficzna.

    Coraz bardziej nie mogę doczekać się niezależnych testów nowych procków od Intela.


  6. fajnie (autor: ini1 | data: 12/05/20 | godz.: 21:05)
    a ja się martwiłem jak mi przy 3 stres testach odpalonych naraz 3900x dobił do 85 stopni, tylko że ja mam budę fraktala z matami bitumicznymi i wiatraki na aio kręcą się ze stałą prędkością 800 obrotów, bo przekładam ciszę ponad wszystko, w grach mam max 65 stopni, polecam amd, przesiadłem się rok temu we wrześniu z intela ( 10 lat na nim siedziałem, 3 rewersje i7 przeszłem ) i jestem bardzo zadowolony, także co wydajności / ceny

    amd spokojnie mi stuknie na 5 lat, a że mam płytę na 570 to i jeszcze jeną generację na nią wsadzę, jak mnie najdzie wena, a w itelu ?

    nowy prok = mowa płyta :{


  7. ... (autor: krzysiozboj | data: 12/05/20 | godz.: 21:26)
    Jest moc, jest siła, jest potęga, jest dobrze ;) Nooo, jeszcze kaloryfer w gratisie.

  8. ||| (autor: jaross | data: 13/05/20 | godz.: 07:39)
    No i dostajemy całkiem nową lukę związaną z Thunderbolt.

  9. @jaross - luka już chyba jest załatana (autor: Qjanusz | data: 13/05/20 | godz.: 10:10)
    a co do tych temperatur, to w tle mamy odpalonego Furmarka, który pewnie nieźle wygrzewał GTXa.
    Mogło być tak, że Intel był chłodzony powietrzem spalonym sekundę wcześniej przez nVidię.

    Patrząc w ten sposób (bo tak na prawdę niczego nie możemy założyć), to ciężko oceniać te temperatury. Jak napisałem wcześniej, nie mogę się doczekać niezależnych i jasnych testów.


  10. nie rozumiem zaskoczenia (autor: Master/Pentium | data: 13/05/20 | godz.: 11:18)
    jeśli CPU pobiera powyżej 200W to musi być sciekle gorący w zasadzie na dowolnym chłodzeniu. Sorry, naprawdę ktoś spodziewał się innego wyniku?

  11. w UK placą za prąd (autor: Zino | data: 13/05/20 | godz.: 12:22)
    W uk gdzie mieszkam jeden z dostawców prądu korzysta ze źródeł odnawialnych w 99%. Przez to, że niektórych źródeł odnawialnych nie można wyłączyć mają ciekawą taryfe., Stawka jest uzależniona od wykorzystania sieci i często zdarza się tak że mają nadwyżkę i płacą po kilkanaście centów tobie za każdy użyty kilowat :D. Myślę że mogliby zrobić jakąś promocje razem z Intelem.

  12. Komentarz nr 5... (autor: Majster | data: 13/05/20 | godz.: 16:50)
    Qjanusz - na Twoim miejscu nie liczyłbym na jakiekolwiek sensowne testy (tym bardziej niezależne), bo ich ogólnie nie będzie. W ostatnich latach ani duże, ani też małe portale nie próbują nawet zrobić testów pendrive'ów, a o tym, żeby ktoś wykonał rzetelne i dobre testy CPU to nie ma co marzyć. Moim zdaniem porządny test musiałby ujawnić negatywne cechy danego wyrobu, a komuś może cholernie nie pasować to, że takie szczegóły zostałyby oficjalnie przedstawione. Tak jak politycy i klechy nie uznają prawdy (dlatego Internet jest dla Nich wrogiem), tak samo recenzje i testy są wrogiem dla producentów sprzętu.

    Testów dysków twardych - nie ma! Testów drukarek i skanerów - też nie ma. Moim zdaniem jest to typowa i celowa polityka dezinformacji żeby zwykli klienci nie wiedzieli ile Ich skrobnie po kieszeni drukowanie czegokolwiek na drukarce, lub też ile dany skaner wytrzyma przy takim lub innym używaniu. O to właśnie chodzi.

    Ja sam o tym się przekonałem nawet tu na TPC. Kilka ładnych lat temu wstawiałem screeny pokazujące wydajność niektórych moich pendrive'ów lub HDD, i co? Po kilku miesiącach okazało się, że nagle moje screeny "wyparowały". Podejrzewam, że były one solą w oku kogoś, komu zależało na tym żeby inni użytkownicy takiej wydajności nie widzieli. Moje HDD i pomiary wykazywały wyższą wydajność w porównaniu do innych, gorszych wyrobów, dlatego jak podejrzewam komuś to nie pasowało.

    Tak więc nie bój nic... jak będziesz miał ochotę przekonać się co do wydajności pewnego sprzętu, to będziesz musiał go kupić samemu i sobie posprawdzać. Na jakieś sensowne testy w ogóle bym nie liczył. Wcześniej tak bywało, że nawet miejsca testowe w grach były tak dobierane podczas testów żeby wyszło to i to, a nie to co jest na prawdę. Obłuda i zakłamanie przede wszystkim.


  13. Intel 10th generation (autor: Conan Barbarian | data: 13/05/20 | godz.: 21:33)
    W zakresie cen i płyt już jest jasno (x-kom):
    i5-10600K za 1449zł
    i7-10700K za 2099zł
    i9-10900K za 2699zł
    Płyty główne od 700zł, więc jest słabo.


  14. ad13 (autor: antrax | data: 14/05/20 | godz.: 07:45)
    Czyli wychodzi na to że najmniej względem 9 generacji zdrożał i9, a najbardziej i5. generalnie kicha po całości. Oby tylko AMD tą drogą nie poszło

  15. @12 A po co komu testy penów? (autor: Master/Pentium | data: 14/05/20 | godz.: 08:30)
    Obecnie rynek penów powoli idzie w kierunku wymarcia - dla 95% użytkowników obecna wydajność, dla pozostałych 5% nie opłaca się robić testów. Ludzie którzy potrzebują szybko kopiować dużo danych używają dysków typu Samsung T5, tym z mniejszym budżetem lub nie potrzebujących takiej wydajności używają zwykłych USB HDD których wydajność jest w zasadzie identyczna bo producentów HDD jest dwóch i robią w zasadzie takie same dyski.
    Co do testów CPU to jak poszukasz i masz konkretne zastosowanie to znajdziesz. Testowanie wydajności CPU w grach zawsze było i będzie ułomne więc dziwne wyniki nie dziwią mnie specjalnie.


  16. Komentarz nr 15... (autor: Majster | data: 14/05/20 | godz.: 18:40)
    Master/Pentium - W Twoim przypadku bardzo dziwne jest pojmowanie świata...

    O ile zachwalasz szybszą wydajność SSD i z tego się cieszysz, tak z pendrive'ami robisz odwrotnie co jest oczywiście głupotą, bo pendrive'y to ta sama technologia i one również powinny być coraz szybsze. Gdyby było tak jak piszesz i ludziom nie były by potrzebne bardziej wydajne pendrive'y, to nie powstały by nigdy takie tematy jak te.

    http://forum.pclab.pl/...%BCytkownik%C3%B3w-forum/

    Igoruss wyraźnie napisał:

    "Niestety ciężko o rzetelne a przede wszystkim aktualne testy pendrive'ów i kart pamięci - nawet duże redakcje nie kwapią się do ich stworzenia. Dlatego też zróbmy je sami."

    http://forum.benchmark.pl/...rt-pami%C4%99ci-2018/

    To co? Kto ma rację? Ty czy ja?

    Na prawdę masz _wypaczone pojęcie_ - zwłaszcza o pendrive'ach i HDD. Cóż, za dużo obcowania z dyskami SSD, no niestety. :(


  17. @Majster. To poprostu kwestia rynku. (autor: Master/Pentium | data: 15/05/20 | godz.: 11:02)
    Dla owych 95% ludzi wydajność pen'a z marketu wystarcza. Ci którym to nie wystarcza poszukają sobie szybszego pena w internecie. Lub zajrzy np. tutaj https://usb.userbenchmark.com/
    W skrócie: liczba osób zainteresowanych taką recenzją jest dość niska -> niski dochód z reklam. Nie oceniam czy to dobrze czy źle - poprostu wyjasniam czemu takie zbiorcze testy są coraz rzadsze.


  18. Odp. - Master/Pentium (autor: Majster | data: 15/05/20 | godz.: 21:10)
    Być może powód jest zupełnie inny. Może chodzi o to, że tych zdecydowanie lepszych pendrive'ów jest bardzo mało na rynku i trudno trafić na coś porządnego i wydajnego. Masówki jest pełno, ale to byle co i w recenzjach nikt nie chce otwarcie przyznać, że takich i takich pendrive'ów nie kupujcie bo będziecie tylko żałować. I tak to się chyba odbywa.

    Peny w ostatnich 2 latach mocno potaniały, ale co z tego jak większość z nich to taniocha i tandeta. Wyrzucenie pieniędzy w błoto. Nikt nie chce tej taniochy testować, bo by odstraszyli klientów a wtedy producenci byli by mocno stratni bo nikt by nie zarobił. Z kolei zrobić testy tych bardzo szybkich niby można, ale cena jest zaporowa i klienci też by nie kupili, bo znowu za drogo. Tych drogich i na prawdę konkretnych pendrive'ów jest zaledwie kilka lub kilkanaście sztuk. Chodzi o to, że ludzie mają nie wiedzieć jaka jest większość tanich pen'ów i muszą je kupować w ciemno. I dlatego jak podejrzewam były kasowane moje zrzuty ekranu, bo komuś było nie na rękę, że ujawniałem prawdę na temat tych szybszych pamięci flash.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.