TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Wtorek 5 stycznia 2021 |
|
|
|
Cybenetics wprowadza własne oznaczenia efektywności zasilaczy Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 06:17 |
(16) | Sprzedawane od kilkunastu lat zasilacze komputerowe są oznaczone znanymi chyba wszystkim entuzjastom znaczkami 80 Plus, oznaczającymi ich wskaźnik efektywności energetycznej. Odpowiada za to organizacja Plug Load Solutions, która opracowuje standardy i metodyki testów energooszczędności zasilaczy, a także nadaje im odpowiednie oznaczenia 80 Plus z odpowiednim dopiskiem np. Bronze, Silver, Gold, Platinum, Titanium. Niestety w listopadzie Plug Load Solutions znacznie zwiększyła swój cennik za przetestowanie zasilacza i przypisanie mu odpowiedniej kategorii efektywności energetycznej, o czym więcej pisaliśmy tutaj.
Ten ruch może okazać się dla Plug Load Solutions niezbyt udany, ponieważ jak się okazuje, doprowadził on do powstania konkurencji dla znaczków 80 Plus. Organizacja Cybenetics zaproponowała własny system testów i oznaczeń efektywności zasilaczy.
Cybernetisc proponuje producentom przetestowanie zasilaczy i nadanie im jednej z 6 kategorii: Bronze, Silver, Gold, Platinum, Titanium, Diamond. Poszczególne nazwy oznaczają progi efektywności bardzo podobne do tych, jakie stawia 80 Plus. Dodatkowo oprócz efektywności energetycznej Cybernetisc będzie badał także poziom głośności zasilacza, i nadawał mu drugi znaczek z symbolem głośnika i odpowiednią skalą: Standard, Standard+, Standard++, A-, A, A+, A++. Poszczególne poziomy efektywności energetycznej i głośności zasilaczy właściwe dla danej kategorii przedstawiają tabele.
Czy znaczki efektywności energetycznej i głośności zasilaczy nadawane przez Cybernetisc faktycznie zastąpią dotychczasowe znaczki 80 Plus? To oczywiście stanie się jasne dopiero z czasem.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- No i pięknie... (autor: Kenjiro | data: 5/01/21 | godz.: 11:13)
W sumie nie miałbym nic przeciwko, aby to nowe propozycje Cybernetics zawładnęły rynkiem, więcej informacji, lepsze informacje, tylko korzystać...
- Nie postarali się i to widać ewidentnie. (autor: Mario1978 | data: 5/01/21 | godz.: 11:35)
Mam nadzieję, że taka norma jak 80 PLUS Diamond się pojawi a może się nazywać nawet 95 PLUS Diamond i wprowadzą także standard gdzie przy 5% obciążenia Zasilacza będzie musiała być minimalna norma typu 85-90% sprawności by spełnić ten warunek.Nasze komputery pracują bardzo dużo czasu w trybie Idle i kolejna sprawa jaka powinna zostać tutaj uregulowana to tętnienie napięć przy niskim, średnim i wysokim obciążeniu.
Jest sporo zasilaczy na rynku oczywiście tanich i nawet markowych gdzie przy 10% obciążenia sprawność zasilacza ma ledwie 60% więc sami sobie nabijamy rachunki.
W bliskiej przyszłości jednak wiele się zmieni bo tych co stać na to oprócz instalacji produkującej energię będą też korzystać z akumulatorów je magazynujących.Już teraz firmy zajmujące się tym tematem podejrzewają, że do 5 lat ceny za takie ogniwa magazynujące energię w domu spadną o 90%.
- ... (autor: Qjanusz | data: 5/01/21 | godz.: 11:38)
"Czy znaczki efektywności energetycznej i głośności zasilaczy nadawane przez Cybernetisc faktycznie zastąpią dotychczasowe znaczki 80 Plus?" - gorąco im tego życzę, tym bardziej że procedura pomiarów jest znacznie nowocześniejsza, efektywniejsza i niesie za sobą więcej informacji.
A organizacji Plug Load Solutions życzę... - pewnie tego samego co życzy większość potencjalnych zainteresowanych kupnem zasilaczy do PCta.
- Ad.1 (autor: Remek | data: 5/01/21 | godz.: 11:42)
Cybenetics... ;)
- Już raz (w 2017) proponowali swój system certyfikacji... (autor: AbrahaM | data: 5/01/21 | godz.: 13:30)
... mamy początek 2021 i nikt(?) z niego nie skorzystał. Fakt faktem nowy jest bardziej przejrzysty, fajnie by było, gdyby był stosowany. Szanse na to widzę dość marne, ale większe niż w 2017, po tym jak niedawno "właściciele" 80+ postanowili podnieść opłaty.
- @temat. (autor: Mariosti | data: 5/01/21 | godz.: 13:52)
"Overall efficiency" czyli co?
Dopóki nie będzie to konkretny test z precyzyjnie określonymi progami obciążenia i sprawności to nie będzie wcale lepszy od 80+.
W zasilaczach komputerowych przydałaby się konkretna tabela sprawności częściowo niezależna od mocy zasilacza.
Mianowicie biurkowe komputery mogłyby potrafić w idle zużywać mniej niż 10W energii, ale trzeba by testować sprawność zasilaczy w takich warunkach.
Kompleksowa informacja wymagałaby progów sprawności zasilacza przy 10W, 20W, 40W, 60W, 100W, 150W, 200W i poza tym ewentualnie przy 25%, 50%, 75% i 100% obciążenia i to już zależnie od mocy zasilacza.
Próg 10W można by odpuścić zasilaczom o mocy 500W i większej, a 20W zasilaczom o mocy 1000W i większej.
- @5. (autor: pwil2 | data: 5/01/21 | godz.: 17:02)
Na miejscu producentów zasilaczy bym zrobił certyfikację 80+ na jakiegoś najwyższego modelu w serii, a wszystkie modele oznaczył tymi alternatywnymi kategoriami sprawności. Ewentualnie co drugiego - 550/750W z 80+, 450/550/650/750/850 z tym alternatywnym.
- c.d. (autor: pwil2 | data: 5/01/21 | godz.: 17:03)
Na podstawie sprzedaży by oceniali na ile opłaca się certyfikować wszystkie w 80+, czy mniej.
- ad6. (autor: Mariosti | data: 5/01/21 | godz.: 17:10)
Żeby była jasność, w 80+ testowana jest sprawność przy 20%, 50% i 100% obciążenia, a dodatkowo przy titanum dochodzi 10%.
20% oznacza np 100W dla zasilacza o moc 500W, a 100W to strasznie dużo jak na idle nawet wypasionego komputera. A tym bardziej szkoda gadać o zasilaczach większych mocy.
Zasadniczo sporo dobrego dla świata by się stało gdyby zasilacze + płyty główne do pc'tów potrafiły się nieco zbliżyć do laptopów pod kątem zużycia energii w idle, bo to w idle pracują głównie komputery domowe i biurowe i nie ma żadnego powodu aby wcinały 50-100W nic nie robiąc.
- @Mariosti (autor: Promilus | data: 5/01/21 | godz.: 19:26)
A co takiego mówi użytkownikowi de facto 80plus bronze, silver, gold? No nic... tyle, że jedno lepsze od drugiego. Chcesz wiedzieć co oznacza overall w tej sytuacji? To:
"Contrary to existing methodologies we plan to apply more than 1450 different load combinations in the DUT (Device Under Test), which with the interpolation of results, can provide up to 25,000 measurement points, while current methodologies only take three to four measurements. The overall efficiency will be the average of all measurements, which cover the PSU’s entire operational range. This way it is impossible for a manufacturer to tune its products to meet some specified load levels, since, in essence, we take under consideration the efficiency levels under a higher number of different load combinations, evenly spread throughout the full load range. Besides efficiency, we also take voltage, ripple, power factor, noise, and temperature measurements. For the moment we will use the power factor and noise results, while in the future we can use some of the remaining factors (or all of them) should we want to enrich our methodology."
Nie dziękuj.
- @10. (autor: Mariosti | data: 5/01/21 | godz.: 21:18)
No to brzmi dobrze, znacznie lepiej niż 80+, ale nie ma tam praktycznie żadnego konkretu.
80plus w założeniu miał mówić o tym czy zasilacz jest dziadowskim grzejnikiem czy nie i tą funkcję spełnił.
Teraz oczekiwania są większe i dobrze by było aby zasilacze miały też wysoką sprawność przy niskich obciążeniach i tu właśnie widać szansę dla nowego systemu certyfikacji.
Choć konkretów brak to ten ogólny opis sugeruje duży potencjał takiej metodologii jeśli będzie zrobiona z sensem.
Ogólnie rzecz biorąc, jak na wszelkie certyfikaty/badania/pomiary to 80+ jest bardzo wadliwy i ubogi co wspomniałem wcześniej.
- @Kenjiro (autor: henrix343 | data: 6/01/21 | godz.: 21:38)
"lepsze informacje," tak a gdzie tam info pod jakim obciazeniem testowano zasilacz? Bo jakies tam platinium czy tytanium przy 20% obciazenia zasilacza mozna o kant rozbic.
Ale zgoda, ze monopole trzeba rozbijac i znajdywac tansze ALE ROWNIE DOBRE alternatywy.
A wiemy, ze producenci beda tupac noga aby miec jakie +5% czy -2db...
- @Mariosti (autor: henrix343 | data: 6/01/21 | godz.: 21:38)
"Dopóki nie będzie to konkretny test z precyzyjnie określonymi progami obciążenia i sprawności to nie będzie wcale lepszy od 80+.
W zasilaczach komputerowych przydałaby się konkretna tabela sprawności częściowo niezależna od mocy zasilacza."
dokladnie!
- @henrix343 (autor: Promilus | data: 7/01/21 | godz.: 12:53)
To właśnie o to w tym cyrku chodzi... zacytowałem jaka jest metodologia (w dużym skrócie). Chodzi o to by nie testować w 4 pkt obciążenia, a by testować w wielu różnych kombinacjach (więcej/mniej na 3.3+5V względem 12V) i dla wielu różnych stopni obciążeń by wyeliminować możliwość tuningowania zasilaczy gdzie sprawność będzie deklarowana ale tylko w okolicy pkt pomiarowych 80plus. Przy kilku tysiącach w całym zakresie pracy nie da się nic oszukać, stuningować by wyglądało dobrze. IMHO w takiej sytuacji diamond to będzie rzeczywiście diamond...
- @14. (autor: Mariosti | data: 7/01/21 | godz.: 14:21)
Pozostaje mieć nadzieję że metodologia będzie faktycznie zgodna z opisem który przytoczyłeś i że będą dostępne zasilacze certyfikowane w ten sposób.
- dokladniejsza (autor: pawel1207 | data: 7/01/21 | godz.: 15:34)
i co najwazniejsze tansza certyfikacja to oznacza nizsze ceny w budrzetowce gdzie certyfikacja 80+ kosztowala tyle co zasilacz koniec koncow producent wpychal; totalne gowno aby zmiescic sie w cenie i miec certyfikac :D parodia parodii.. w swom czasie zalman bez certyfikacji cena cos ponad 30 funtow po prostu niszczyl evga za 70/80 jakoscia stabilnoscia napiec i komponentami :D ..
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|