Procesory Intel Meteor Lake zadebiutują 14 grudnia, nie będzie wersji LGA

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Środa 27 września 2023

Procesory Intel Meteor Lake zadebiutują 14 grudnia, nie będzie wersji LGA Autor: Zbyszek \| źródło: VideoCardz \| 19:58	(8)
Intel podał datę debiutu swoich najnowszych procesorów Meteor Lake, czyli Core 14. generacji dla komputerów przenośnych. Nowe procesory zadebiutują dokładnie 14 grudnia tego roku, w tym samym dniu co Xeon Scalable 5. generacji. Przypomnijmy, że Meteor Lake wykorzystają litografię Intel 4 oraz TSMC 5nm, będą mieć 6 wydajnych rdzeni i 8 efektywnych rdzeni o nowej architekturze, zintegrowany układ graficzny z architekturą Xe znaną z kart ARC, czy też budowę modułową, tj, będą składać się z kilku połączonych ze sobą układów scalonych. Więcej o ich budowie pisaliśmy tutaj. Dla komputerów przenośnych Meteor Lake oferowane będą pod nowym nazewnictwem Core Ultra. Wiadomo, że Intel planuje debiut co najmniej czterech procesorów z serii Meteor Lake. Będą to Core Ultra 9 185H, Core Ultra 7 165H i Core Ultra 7 155H, oraz Core Ultra 5 125H. Pierwsze trzy procesory otrzymają 6 wydajnych rdzeni i 8 efektywnych rdzeni, i ma je różnić tylko częstotliwość taktowania. W przypadku wydajnych rdzeni, flagowy Core Ultra 9 185H ma mieć taktowanie turbo jednowątkowe wynoszące 5,1 GHz, i taktowanie turbo wielowątkowe 4,5 GHz. W Core Ultra 7 165H taktowanie turbo jednowątkowe to 5,0 GHz a wielowątkowe 4,4 GHz. Wydajne rdzenie procesora Core Ultra 7 155H będą mogły przyspieszać do 4,8 GHz przy obciążeniu jednym wątkiem, i do 4,3 GHz przy obciążeniu wielowątkowym. Cała trójka procesorów ma mieć identyczne taktowania rdzeni efektywnych - 2,8 GHz bazowo i do 3,8 GHz z Turbo. Mniej rdzeni posiadał będzie procesor Core Ultra 5 125H - otrzyma on 4 wydajne rdzenie i 8 efektywnych rdzeni, a konkretne częstotliwości taktowania nie są jeszcze znane. Zapowiedziano też, że 2024 roku pojawią się procesory Meteor Lake w wersjach dla komputerów stacjonarnych, ale uwaga - nie będą to procesory typu LGA przeznaczone do montażu w podstawce LGA 1700 lub LGA 1851, a tylko procesory typu BGA przeznaczone dla komputerów typu Mini PC i SFF.

K O M E N T A R Z E

Szkoda, że nie będzie LGA (autor: Logan | data: 27/09/23 | godz.: 20:56)
Z drugiej strony całkiem ich rozumiem, AMD nie wydało nic nowego to po co konkurować z ze samym sobą (13 Gen) ? Pewnie płyty z chipsetem Z890 też nie gotowe. Obsuwa jak zwykle :(
Intel (autor: Conan Barbarian | data: 27/09/23 | godz.: 22:31)
Intel nadal nic nie rozumie i ponownie przepierniczy trochę odzyskany rynek. Lisa takich durniów zjada na śniadanie.
@ up (autor: Zbyszek.J | data: 28/09/23 | godz.: 00:07)
no właśnie z tym zjadaniem durniów przez Lisę jest ostatnio problem

1) gdzie są Ryzeny 6000G dla AM4 (APU Rembradnt)? Powinny debiutować ponad rok temu. Halo AMD - śpicie?
2) gdzie są Ryzeny 7000G (APU Phoenix) dla AM5? Powinny debiutować najpóźniej w czerwcu-lipcu, żeby poszerzyć ofertę procesorów na AM5. Teraz w TSMC można zamawiać dużo, starczy Phoenixa też dla PC stacjonarnych. Halo AMD - śpicie?
3) skoro w TSMC linie produkcyjne już nie pracują na 100% tylko na ~80%, to czemu nadal dostawy procesorów AMD na rynek są za niskie?
4) czemu procesory na AM5 są za drogie? Niech dadzą ich 2-3 razy więcej i o 1/3 tańsze - R9 7950X za 500 USD, R7 7900X za 350 USD, R7 7700X za 230 USD, R5 7600 za 150 USD. Będą tych procesorów sprzedawać 3 razy więcej niż po obecnych cenach, a ilość sprzedanych CPU zrównoważony niższe ceny, za to Intel będzie tracił udziały w rynku lub będzie zmuszony do obniżki cen w swojej nieciekawej sytuacji finansowej. Halo AMD - śpicie?
5) Czemu Threadripper z rdzeniami ZEN 4 zadebiutuje aż 15 miesięcy po premierze Ryzenów z rdzeniami ZEN 4? To jakaś kpina. Opóźnienie powinno wynosić max około pół roku. Halo AMD - śpicie?
Zbyszek.J (autor: Markizy | data: 28/09/23 | godz.: 08:00)
ostatnio wiedze żę wszyscy producenci biorą użytkowników na przeczekanie, nie damy nic nowego i nie zrobimy promocji bierzcie co jest albo wypad.

Płyty na B650 od amd ledwie w ostatnim kwartale spadły coś poniżej 800zł, wcześniej nic grama w dół.

Ceny procków na AM5 jest dziwna, procki są zbyt blisko siebie i zaczyna ceny się zbyt wysoko, obecnie 7600 to koszt ponad 1000zł (tak wiem kiepska złotówka) ale żadnej obniżki nie robili.

U intela trochę lepiej z lga1700 bo ceny procków jakoś wypozycjonowane są lepiej, ale koszt płyt z ddr5 też dramat.
jest zapaść (autor: akslow | data: 30/09/23 | godz.: 09:00)
po co cokolwiek nowego wydawać?
@4. (autor: pwil2 | data: 4/10/23 | godz.: 01:13)
Możesz kupić płytę na A620 i na niej posadzisz 7800X3D. AMD nie śpieszy się z zaoraniem platformy AM4.

Dla producenta procesorów niestety oprócz klientów liczą się zadowoleni producenci płyt, którzy w razie czego potrafią torpedować zbyt długowieczne platformy. AM5 stanie się masówką pewnie przy kolejnej generacji procesorów. Być może jest jakiś opór przed szerszą produkcją płyt DDR5. Producenci płyt traktują je jako półkę Premium. A620 ma chyba za mało LEDów, dlatego może być o połowę tańsze od przeciętnych B650.

AMD mogłoby jeszcze z czasem wypuścić 5800X3D w cenie 999pln, a masa graczy byłaby zadowolonych.
c.d. (autor: pwil2 | data: 4/10/23 | godz.: 01:21)
Dla AMD i Intela najwyższy priorytet to platformy serwerowe. To tam największa kasa i najtłustsze kontrakty są. Gdy już zapełnią serwerownie ZEN4, to trafią one do desktopów.

Wypuszczenie Threadreaperów wymaga dużego nakładu pracy, by upewnić się, że platformy będą 100% gotowe do pracy 24/7, bez kolejnych i kolejnych aktualizacji AGESA. To (już) nie jest platforma dla entuzjastów dłubania.

Ryzenów 6000G nie będzie, bo mają one kontroler DDR5 na pokładzie i nie da się zapewnić zgodności z AM4. Do małych PC zawsze ktoś mógłby wypuścić płytę z mobilnymi prockami na pokładzie.

Jest tyle kierunków rozwoju, a jeszcze pojawiło się zapotrzebowanie na platformy dla AI, które będzie żyłą złota na lata.
Intel nie wypuszcza procków LGA (autor: pwil2 | data: 4/10/23 | godz.: 01:23)
Dużo nowego, jeszcze więcej problemów i boją się, że będzie jak z premierami 11gen i 12gen. Do tego dochodzi zapotrzebowanie na różne procesy produkcji, a na swoich liniach 10nm co będą produkować? Też trzeba je zapełnić, by się w końcu zamortyzowały.

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.