Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 4 czerwca 2024 
    

Szef ARM - za pięć lat połowa komputerów z Windows będzie mieć procesory ARM


Autor: Zbyszek | źródło: Reuters | 21:40
(7)
Brytyjska firma Arm Ltd. funkcjonuje w oparciu o tworzenie projektów rdzeni CPU/GPU opartych na własnej architekturze ARM, i następnie licencjonowaniu tych rdzeni innym producentom układów scalonych, którzy mogą je integrować z innymi elementami, w celu stworzenia w pełni funkcjonalnych procesorów typu system-on-a-chip (SOC), czyli zawierających wszystkie pozostałe komponenty jak GPU, kontroler pamięci DDR i magistrali PCI-Express. Co więcej zainteresowani producenci nie muszą korzystać z projektów Arm Ltd. -mogą wykupić licencję na samą architekturę ARM, a następnie zaprojektować od zera własne rdzenie na niej bazujące.

Z rdzeni opartych na architekturze ARM od kilkunastu lat korzystają procesory dla smartfonów, a w ostatnich kilku latach pojawiły się też pierwsze procesory z architekturą ARM dla komputerów osobistych (np. Apple z serii M), lub procesory serwerowe (np. AWS Graviton).

I chociaż obecnie, w przypadku komputerów osobistych innych niż Apple udział procesorów ARM jest bliski zeru, a w procesorach serwerowych wyniósł w 2023 roku 8 procent, to swojego optymizmu do poprawy tej sytuacji nie kryje Rene Haas, prezes (CEO) firmy Arm Ltd.

W rozmowie z serwisem Reuters stwierdził on, iż mocno wieży w to, że już za pięć lat połowa nowych sprzedawanych komputerów osobistych z systemem Microsoft Windows będzie zawierać procesor oparty na architekturze ARM, a nie na architekturze x86.

Dodał też, że popularyzacja procesorów ARM w komputerach osobistych będzie powodowana przez funkcje CoPilot i promowanie idei komputerów "AI PC". Jego zdaniem procesory oparte o architekturę ARM zaoferują znacznie więcej w tej dziedzinie, i zaczną wypierać procesory z architekturą x86 z rynku komputerów osobistych.


Naszym zdaniem - procesory ARM niewątpliwie pojawią się w części komputerów przenośnych, ale optymizm pana Rene Haas o pokonaniu procesorów z architekturą x86 na całym rynku (laptop + desktop) w ciągu kilku lat jest znacznie przesadzony.

Możliwości obecnej tzw. sztucznej inteligencji czy też funkcji CoPilot ograniczają się do generowania grafik lub utworów muzycznych, a w przypadku interakcji z tekstem pisanym - przedstawiania często błędnych informacji lub wypracowań. Tzw. "AI" jest obecnie przereklamowanym tworem, podchwyconym przez marketingowców i mającym za zadanie poprawić sprzedaż nowych komputerów i laptopów po zapaści zanotowanej od 2022 roku po zakończeniu boomu na nowe komputery jaki miał miejsce nieco wcześniej w trakcie pandemii COVID.

Po dwóch-trzech latach, magia i przyciąganie hasła "AI PC" zostanie wyczerpana, jednostki NPU (Neural Processing Unit) staną się częścią każdych procesorów, zarówno x86 i ARM, za to nadal procesory typu x86 zapewniać będą znacznie większą zgodność z oprogramowaniem dotychczas używanym w komputerach osobistych.


Warto wspomnieć, że prezes Intela wypowiedział się już jakiś czas temu, że jeśli konkurencja ze strony procesorów ARM będzie coraz bardziej napierać na procesory x86, to Intel też będzie mógł produkować procesory z architekturą ARM. Mówi się też o możliwości uwolnienia przez Intela licencji na architekturę x86 i dania możliwości projektowania i produkowania procesorów z tą architekturą innym zainteresowanym firmom.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. ARM (autor: Conan Barbarian | data: 7/06/24 | godz.: 17:16)
    Srata tata, spokojna głowa, nie tak szybko i nie tak łatwo. To, że Japko zmieniło po raz kolejny procesory, nie oznacza zaraz wywalenia całego rynku na lewą stronę.

  2. Conan Barbarian (autor: pawel1207 | data: 7/06/24 | godz.: 19:06)
    czy ja wiem jesli m$ ogarnie software na poziomie japka :) a a laptopy beda od japkowych tansze to moze sie okazac ze moze nie 50 % bo to ptymistycznie ale jak bedzie 30 % to juz bedzie sie oplacalo pisac pod m$ arma jakoze x86 bedzie zdychac nie bez powody bo nawet intelina pracuje nad wlasna lista rozkazow to wlasnie po to aby byc konkurencja kiedy arm sie wbije do pc apple pokazalo ze sie da jak sie chce ... pytanie czy producenci beda chcieli ale nie powiem fajnie jak mozna by zlozyc sobie calego pieca na armie tak jak na x86/ w koncu mielibysmy prawdziwa konkurencje a nie udawana jak na x86.

  3. zreszta (autor: pawel1207 | data: 7/06/24 | godz.: 19:11)
    "Mówi się też o możliwości uwolnienia przez Intela licencji na architekturę x86 i dania możliwości projektowania i produkowania procesorów z tą architekturą" to oznacza ze rynek x86 jest w desperacji i zdaje sobie sprawe ze x86 moze przesta istniej kiedych to pisalem ze jedyna szansa dla inteliny bedzie uwolnienie x86 lub sprzedawanie licencji tak jak arm aby zachowac rynek i zwiekszyc konkurencje dla arma oczywiscie zostalem wysmiany wsrod ekspertow :D :D a tu prosze ten sie smieje ... :D

  4. @pawel1207 (autor: Promilus | data: 8/06/24 | godz.: 11:55)
    o tym srutututu uwolnieniu to się mówi od co najmniej dekady, od 2 się mówi o roku linuksa, od 5 lat, że RISC-V zmiecie ARMa pod dywan. A jak jest każdy widzi, no ale są wierzacy w św. Mikołaja - spoko jeśli to dzieci, są tacy co wierzą, że intel uwolni x86 - nie uwolni, bo nie on jeden aktualną specyfikację x86 tworzy. Tutaj trzeba uwolnienia licencji zarówno intela jak i amd (bo aktualny kształt x86 jest wypadkową IP obu firm). Zresztą chińskie podmioty na licencji od AMD klepały ichnie x86. I niewiele to zmieniło w ogólnym rozrachunku. Licencja na produkcję x86 jest bezwartościowa bez tych wszystkich rozwiązań które gwarantują jej obecną wydajność, a tego ani intel, ani amd nie da. A co komu po tym, że będzie produkować szrot zdolny udźwignąć windowsa x86?

  5. Promilus (autor: pawel1207 | data: 10/06/24 | godz.: 21:24)
    klejna bzdura z twojej strony intel uwolni x86 jesli bedzie do tego zmuszony przez arm a nie uwalni jesli beda szybciej chcili x86 zabic jesli zaczn tracic rynek nie beda mieli wyjscia a sami jak idac zdaja sobie sprawe ze tak bedzie po drugie amd jedyne co moze jak ktos by chcieli ich rozszernia urzyc 64 bit natomiast lista rozkazow x86 jest tylko w rekach intela i amd nic a nic do gadania tu nie ma bo samo korzyta z tej licencji :D poza tym nie rozumiesz co to jest lista rozkazow a co to jest jej implementacja sprzetowa i ich roszerzenia a to 2 rozne rzeczy podbnie jak w armie i karzdym cpu :D pozaa tym tobie sie serio wydaje ze ludzie potrzebuja mocnych cpu to sprawdz ile sie produkuje i sprzedaje slabych cpu ktre sa w pralkach kuchenkach komputerach terminalach monitorach itd... arm wcale nie zdominowal rynku przez skok na pecety tylko prze slabe i malo wydajne cpu . intel mial kompletnie inna strategie i sworzyl zamkniety ekosystem x86 ktory dzialal do czasu i teraz mamy ten czas kiedy przestaje to dzialac x86 umiera i uwolnienie x86 to jest jedyna szansa dla intela na przedlurzenie zycia x86 ktore i tak zdechnie docelowo ale proces zotanie spowolniony albo uwolnia x86 albo beda sprzedawac na podobnej zasadzie jak arm ... osobiscie mam nadzieje ze intelina bedzie chciwa i nic w tym kierunku sie nie zmieni i zostanie jak jest dzieki czemu army szybciej przejma rynek i w koncu bedzie jakas konkurencja ...

  6. ja tam jestem sceptyczny co do ARMa w PCtach i laptopach (autor: Qjanusz | data: 12/06/24 | godz.: 11:12)
    już były laptopy na ARMie, był Windows dedykowany do ARMa, była integracja ARMa w PC z smartfonami. Nie chwyciło

    I tak prędko nie chwyci. Tym bardziej, że zarówno AMD jak i Intel produkują również efficient cores x86, niwelując jedyną przewagę ARM


  7. @pawel1207 (autor: Promilus | data: 12/06/24 | godz.: 20:19)
    Bzdury to ty piszesz, co komu po gołym x86? Przecież to się do niczego nie nadaje? Nawet Apple robi to na około i bez AVX (który NIE jest częścią specyfikacji x86, ale JEST rozszerzeniem SIMD w procesorach x86).

    NIKT nie używa już 32bitowego x86, a co dopiero oryginału, który ma bitów 16 (32b jest rozszerzeniem, które weszło z 386). Zatem udział AMD w tym jest niezbędny, bo to ONI są właścicielami praw patentowych do x86-64, a intel tylko za frajer (a w zasadzie na podstawie ugody) z tego patentu korzysta (ale nie może go udostępniać dalej). Innymi słowy gówno wiesz, a się rzucasz...


    To ty nie rozumiesz co to lista rozkazów... implementacja sprzętowa jest tutaj zupełnie nieistotna, to sobie każdy producent może ogarnąć sam. Rzecz w tym, że zarówno AMD jak i intel dopieszczali od dekad ich front end by dobrze przetwarzał właśnie CISCowe rozkazy x86. Te rozwiązania NIE SĄ częścią patentów dot. licencjonowania samej architektury x86, która ogranicza się WYŁACZNIE do tego jakie są rejestry, jakie są tryby, jakie są rozkazy. To są zupełnie odrębne patenty, których nikt by nie dostał po uwolnieniu licencji na x86. Co oznacza, że to co intel może uwolnić jest realnie g... warte.

    "poza tym nie rozumiesz co to jest lista rozkazow a co to jest jej implementacja sprzetowa i ich roszerzenia a to 2 rozne rzeczy podbnie jak w armie i karzdym cpu :D" ARMem zarządza jedna firma i kupując licencję na daną wersję masz wszystko co ta wersja oferuje. Bo taki jest też i model biznesowy arm holding. Nie jest to model biznesowy, który może przyjąć intel.

    IBM wystawił swojego Power (wtedy jeszcze POWER) do inicjatywy OpenPOWER, baaa, dorzucili źródła w verilogu dla rdzeni A2I i A2O ... i nic... Ale nie, ty będziesz dalej pierdzielił jak to w przypadku Intela, który nie udostępni nawet połowy tego co IBM będzie zupełnie inaczej...

    " arm wcale nie zdominowal rynku przez skok na pecety tylko prze slabe i malo wydajne cpu " pfff, widać, że masz mega ograniczone horyzonty myślowe. Gdy powstał pierwszy komputer na ARM (Acorn Archimedes) to x86 mogło się w majty zeszczać na widok tej mocy obliczeniowej. I to był zamknięty ekosystem jak i x86. Potem Acorn wydzielił dział CPU ze struktur i nie przywiązywał większej wagi, a to okazała się dojna krowa, która zaczęła żyć własnym życiem długo po nieudanych RiscPC. Intel zresztą przez czas jakiś nie tylko miał prawa, ale nawet produkował procesory, które zaczęły się jako kooperacja z DEC (StrongARM, które intel przemianował na XScale). A ARM nie rozrósł się przez słabe i mało wydajne CPU tylko przez przystępny system licencyjny, brak kosztów utrzymania własnych fabów i procesory o bardzo dobrej specyfice energetycznej względem mocy obliczeniowej. Rzecz jasna to oznaczało, że tego typu rdzenie są znakomite dla ultra mobile, wearable oraz embedded. I te rynki zostały w pierwszej kolejności zdominowane. Masz teraz RISC-V bez licencji. I co? Zdominował te rynki? Nie.
    "pozaa tym tobie sie serio wydaje ze ludzie potrzebuja mocnych cpu to sprawdz ile sie produkuje i sprzedaje slabych cpu ktre sa w pralkach kuchenkach komputerach terminalach monitorach itd." rzecz w tym ciemniaku, że intel już próbował kastrować x86 by zużywało mało energii i przykładem był chip Curie; tylko żadnego konkretnego zainteresowania poza paroma pasjonatami to nigdy nie uzyskało, dodatkowo tanie i mało wydajne x86 robi choćby DM&P (Vortex86) i też dupy nie urywa.
    x86 w kuchenki, pralki itp nie wejdzie, a jak ci się wydaje że będzie inaczej to pora na kaftan...

    x86 nie umiera, ponad połowa maszyn w pierwszej dziesiątce superkomputerów jest na x86. Jeszcze 2 dekady temu była to garstka. x86 nie oferuje tutaj nic oprócz relatywnie niskiej ceny połączonej z przystępnością i dostępnością. Płyty serwerowe są relatywnie łatwo dostępne i względnie tanie, tak samo procesory. W przypadku IBM masz o połowę mniej dystrybutorów i o połowę wyższą cenę.

    W przypadku desktopa masz ogółem dominację x86, bo płytę dla intela czy amd jak również same procesory kupisz "w sklepie za rogiem". I będzie obsługiwać też bieżące technologie jak pcie 16x, sloty m.2, kilka sata, sloty dimm ddr5. W przypadku IBM tak łatwo nie ma, bo najtańsza płyta to może 2 dystrybutorów na cały świat, kosztuje tyle co najlepsze gamingowe płyty dla intela, a specyfikacja jest biedna. Jeszcze gorzej jest z ARM, bo nie ma desktopowych rozwiązań wcale. A laptopowe są silnie zintegrowane i w przypadku takiego Apple nawet rozbudowa o RAM bywa niemożliwa.

    Samo x86 de facto zasługuje tylko na jedno - bycie jakimś wbudowanym trybem wstecznej kompatybilności częściowo sprzętowej, częściowo programowej na nowej architekturze i nowych systemach operacyjnych. Coś co już robi Apple, a na czym (po 3 krotnej zmianie architektury) się zna. Ewentualnie coś co próbowała zrobić Transmeta, tylko mieli kiepską podstawę (z g... bata nie ukręcisz).


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.